Przygotowanie gleby pod drzewka owocowe

Uprawa drzew i krzewów owocowych, choroby i szkodniki roślin sadowniczych.
ODPOWIEDZ
flaber14
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 52
Rejestracja: 2008-07-16, 14:16

Przygotowanie gleby pod drzewka owocowe

Post autor: flaber14 »

Witam

Zapoznałem się z instrukcją dostępną w tym portalu w temacie przygotowanie gleby pod sad

mam jednak kilka pytań:

1. chciałbym u siebie posadzić około 15 drzewek w dwóch rzędach. Czy mogę glebę przygotować w metrowych kwadratach (takie metr na metr)? a potem na środku każdego kwadraciku posadzę drzewko. Bo raczej nie będę kopał całych kanałów;)

2. jaką roślinę na zielony nawóz polecacie? Czy może to być koniczyna? Czy jest może coś lepszego i tańszego?
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Przygotowanie podłoża do sadzenia drzew owocowych zależy głównie od tego jaką glebą dysponujesz. Jeśli są to czarnoziemy, mady lub brunatne ziemie to można ograniczyć się tylko do zaprawienia dołków przed posadzeniem drzewek dobrze rozłożonym obornikiem lub kompostem. Natomiast w przypadku gleb zlewnych, ciężkich warto z przygotować większy obszar (np. jak piszesz kwadrat metr na metr) - dodać piasku/przekompostowanej kory/ nawozów organicznych itp, by zapewnić młodym roślinom dobry start.Na piaskach wskazany jest dodatek gliny, obornika oraz kompostu. To bardzo ważne jeśli chcesz się doczekać kwatery sadowniczej z prawdziwego zdarzenia.
Na nawozy zielone polecam zdecydowanie rośliny głęboko korzeniące się oraz motylkowe, które wprowadzają do gleby spore ilości azotu. Najlepsze były by tutaj : lucerna, facelia, rzepak, gorczyca, łubiny pastewne, bobik, grochy pastewne oraz żyto.

Więcej w poradniku forum: nawozy zielone - kiedy siać, jakie rośliny na zielony nawóz

Pozdrawiam !!!
flaber14
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 52
Rejestracja: 2008-07-16, 14:16

Post autor: flaber14 »

u mnie gleby to IV klasa z duża przewagą glin.

Czyli jak mniemam podana instrukcja jest optymalna:

-zerwać darń z kwadratu metr na metr
-przekopać i odchwaścić
- ponownie przekopać dodając przefermentowanego obornika oraz (chyba stykanie na metr) 2 garście saletrzaku
- po (tak myślę tygodniu) zasieję jakąś roślinkę na zielony

Co wy na to?

aha i jeszcze dorzucę do tego ze 4 szufle piasku jak będę przekopywał
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Post autor: lilia0405 »

Jeśli posluchasz Emila to wszystko będzie okej.
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Jeśli zrobisz to na mniejszej powierzchni to też będzie w porządku. Najważniejsze są 2-3 pierwsze lata. Jeśli korzenie trafią na dobrą,urodzajną glebę to drzewo wyda pierwsze owoce w drugim roku po posadzeniu (oczywiście o tym w dużym stopniu decyduje gatunek i odmiana) i zacznie bujnie rosnąć. Tyczy się to zwłaszcza jabłoni szczepionych na karłowych podkładkach, których system korzeniowy jest niewielki.
Dodanie piasku to dobry pomysł tylko pamiętaj żeby go dokładnie wymieszczać z podłożem do głębokości 30 - 40 cm, to poprawi drenaż oraz stosunki wodno-powietrzne w warstwie gleby, gdzie rozwija się największa ilość korzeni.
Rośliny na zielony nawóz możesz wysiać zaraz po przekopaniu, zamin zaczną kiełkować to ziemia się już uleży - zwłaszcza, że to glina.
Dodając obornik nie trzeba już stosować dodatkowo nawożenia mineralnego, no chyba, że masz bardzo jałową glebę...
Jeśli przekopiesz rośliny motylkowe to dodatek nawozu azotowego pod korzeń będzie nawet niewskazany.
flaber14
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 52
Rejestracja: 2008-07-16, 14:16

Post autor: flaber14 »

siupeeeer w sobotę jak mi czas pozwoli, a mam nadzieję żę tak będzie zabieram się do pracy.


jeszcze jedno pytanko jak postąpić z obornikiem, czy wykopać najpierw dołek na na 40cm i wrzucić troszkę obornika, przykryć ziemia tak z 10cm a resztę ziemi mieszać z obornikiem.

Czy od razy tylko na szycht łopaty wymieszać jedno z drugim?


pozdrawiam

PS. będę sadził drzewka w kierunku północno południowym to najlepiej od czego zacząć od Jabłoni? W skład wejdą następujące drzewka:
-Jabłonie
-Wiśnie
-Czereśnie
-śliwy
- grusze
i może zdecyduję się eksperymentalnie na jakąś morelkę

Powiedzcie mi w jakiej kolejności je sadzić zaczynając od tych najbardziej odpornych na wiatr i mróz bo takowe będą posadzone od samej północy. A potem jedziemy w dół
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Ja daje zawsze pod korzenie obornik wymieszany z dobrą ziemią, a resztę mieszam z podłożem wokół. Potem dobre efekty daje ściółkowanie obornikiem powierzchni wokół pnia - nawóz powoli się rozkłada i zostaje wpłukany w strefę korzeniową.
Najodporniejsze na mrozy są jabłonie, potem śliwy, grusze, wiśnie. Najdelikatniejsze są morele, brzoskwinie i czereśnie. Jeśli chcesz założyć kwatere sadowniczą na zboczu to najdelikatniejsze odmiany posadź po środku stoku. Przy dużych mrozach w kotlinkach tworzą się zastoiska mrozowe (zimne powietrze jest ciężkie i opada w dół) i u podstawy wzniesień, w takiej sytuacji, wymarzają nawet odporne odmiany.
Gatunki odporne na mróz posadź od zachodu ( z tego kierunku zwykle wieją silne wiatry) oraz od północy, te delikatniejsze powinny rosnąć w środku sadu lub w jego południowej części.
Pozdrawiam !!!
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Hmn no i nastał czas na skorzystanie po raz kolejny z rad Emila :mrgreen: Niedługo będę kupować jabłko, śliwkę, nektaryne, czereśnię i wiśnię. Ziemia już prawie przekopana czekam na obornik i na początku października po drzewka ;) Również kupimy agrest porzeczkę. Chcemy na podkładkach drzewka owocowe i krzewy by dawały owoce dobre ale nie musi być dużo ;) tak na przekąskę ;)

Emil czy może znasz jakieś dobre odmiany które mógłbyś mi polecić? one musiałby być wszystkie w miarę odporne na mrozy i wiatry u mnie na polu to tam za dużo ochrony przed wiatrami nie będą mieć :-/ Chyba byłeś u mnie na "wichurze" :lol: wiesz jak tam jest :-(
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Wiolu, u mnie jest tak samo jak u Ciebie na działce ;-) Teran nie osłonięty, drzewka rosną na górce i tylko raz część gałęzi zmarzła, ale to była zima z mrozami w okolicach minus 28 stopni...
Z agrestem i porzeczkami jest łatwiej bo rzadko się zdarza żeby krzaczki wymarzały. Dla mnie najlepsza odmiana agrestu to Biały Triumf o dużych, smacznych owocach.
Jeśli chodzi o jabłka to w sadzie koniecznie powinny się znaleźć : Oliwka żółta (papierówka), Ligol, Topaz, Rubinola (jesienne odmiany o smakowitym miąższu i pięknym rumieńcu na skórce). Do ciast najlepsze są: Szara Reneta, Królowa Renet.
Z gruszek proponuje odmiany: Bonkreta Williamsa, Bicolor, Klapsa.
Odporniejsze na mrozy odmiany nektaryn to Somo (samopylna) oraz Eary Orange.
Najsmaczniejsze owoce rodzą odmiany śliw: Renkloda Ulena, Renkloda Althana oraz nowe odmiany śliw japońskich (np. Kometa) - warto o nie popytać w szkółkach ;-)
Jeśli chciałabyś uprawiać też wiśnie to warto rozejrzeć się za odmianami z niebarwiacym sokiem tzw. szklankami.
Nowe polskie odmiany malin owocujące na pędach jednorocznych, które warto posadzić na działce to Poloka, Polusa, Polesie a także malina Poranna Rosa o smacznych żółtych owocach.
Pozdrawiam !!!
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Super dzięki Emil za poradę już sobie zapisałam i będę o nie pytać. A coś podpowiesz na temat czereśni?
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Przygotowanie gleby pod drzewka owocowe

Post autor: rafaloku »

Poleconą prze Emila odmianę agrestu 'Biały Triumf' niestety bardzo łatwo atakuje amerykański mączniak agrestu i konieczne jest coroczne wykonywanie serii oprysków przeciw tej chorobie. Zdecydowanie lepiej sadzić odmiany agrestu odporne lub mniej wrażliwe na mączniaka, np. Invicta, Resistenta, Pax, Kamieniar, Niesłuchowski, Hinnonmaki Rot.
Rafał
ODPOWIEDZ