Mięsa na różne sposoby

Czyli o tym jak plony z działki wykorzystać w kuchni
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Post autor: lilia0405 »

Ale pychotki, już mi ślinka leci mniam mniam :-D :-D :-D
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Post autor: lilia0405 »

A u mnie kapusta zakiszona, oj będzie co gotować, tylko żeby na wiosnę nie kupować ciuchów w rozmiarze XXXXXXXXXL :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :-D :-D :-D
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

O nie przestańcie litości hihi Chociaż w sumie z drugiej strony ;) nie muszę wymyślać co tu zrobić w przyszłym tyg :mrgreen: :mrgreen: Dzięki! Pychotki
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

To może jakiś jadłospis na cały tydzień? :mrgreen: tylko w ramach rozsądku. to kto zaczyna? :mrgreen:
Całuski od Anki krakowianki.
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

lilia0405 pisze:A u mnie kapusta zakiszona, oj będzie co gotować, tylko żeby na wiosnę nie kupować ciuchów w rozmiarze XXXXXXXXXL :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :-D :-D :-D
:mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol: :mrgreen: :lol:
Całuski od Anki krakowianki.
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

O! pychotka! mniam,mniam :-P :lol:
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Awatar użytkownika
Joanna
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2008-06-04, 13:48

Post autor: Joanna »

Bardzo się cieszę, że smakuję. Jako kucharka jestem z tych staroświeckich. Nie ma to jak dobry bigos, pieczony kurczak i sałatka warzywna (bez kiełków) :lol: Co ro rozmiaru XXXXXXXL - całe życie walczę z nadwagą i ciągle mi się nie udaje z nią wygrać. Więc po co walczyć? Polak głodny to zły i Polka też. Zdecydowanie jak jestem najedzona to mam lepszy humor. A jak skacze poziom inteligencji!!! :lol:
Awatar użytkownika
Joanna
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2008-06-04, 13:48

Post autor: Joanna »

Muszę spróbować bo to przepis w moim guście :-D
Awatar użytkownika
Storczyk
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 269
Rejestracja: 2008-09-22, 10:45

Post autor: Storczyk »

O rany :-D chyba się przy Was troche podtuczę ;-)
Wspaniałe przepisy, aż ślinka cieknie :-D
Pozdrawiam
Irena
Awatar użytkownika
Storczyk
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 269
Rejestracja: 2008-09-22, 10:45

Post autor: Storczyk »

Masz rację Joasiu to najlepszy sposób na jesienną chandrę :-D
Pozdrawiam
Irena
Awatar użytkownika
agaxx
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 101
Rejestracja: 2008-02-27, 23:22

Post autor: agaxx »

Joasiu takiej chętki nabrałam jak przeczytałam przepis, że musiałam to zrealizować. Potwierdzam przepis super!!! a jak smakuje, tylko palce lizać. Przepis już "sprzedałam" znajomym. Następni znajomi nieskorzy do gotowania wprosili się na te żeberka do mnie. OK OK .
Pozwoliłam sobie na małą korektę, bo przerażał mnie czas pieczenia min. 4 godz. Żeberka zrobiłam w jednej warstwie i pieczenie było 2 godz. Reszta przepisu Joasiu w Twoim wydaniu
SUPER !!! Polecam. To nic, że kaloriiiiiiiii....... lepiej nie liczyć! Jakieś uciechy zimowe też nam się należą.
pozdrawiam i smacznego dla następnych.
Prosimy o następne przepisy. :lol: :-P
Awatar użytkownika
Joanna
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2008-06-04, 13:48

Post autor: Joanna »

No, właśnie ten czas pieczenia :-/ Ale jak widać na wszystko jest sposób. :-D Tylko, że jedna warstwa jak mają przyjść goście to za mało :mrgreen: Cieszę się, że przypadł przepis do gustu i Tobie i Harwi. Pozdrowionka
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Tylko, że jedna warstwa jak mają przyjść goście to za mało
No pewnie, że za mało no chyba że masz oooooooogromniaste naczynie. Jacy goście? dla gości to nic nie zostało :roll: hehe mniam. Przyznam się ja wszystko wcześniej troszkę podsmażyła do zarumienienia więc jakoś tak szybciej mi się wydaje poszło :oops: :oops:
Awatar użytkownika
smonika
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 42
Rejestracja: 2008-02-27, 19:54

Post autor: smonika »

Jak coś jest w kapuście kiszonej - to znaczy dobre. Lubię przepisy, które czytając, można już poczuć smak potrawy. Te się właśnie do takich zaliczają. Na pewno spróbuję.
użytkownik usunięty

Moje rollo

Post autor: użytkownik usunięty »

Kiedyś w sopockiej restauracji spróbowałam dania pod nazwą Rollo. Ponieważ bardzo mi zasmakowało postanowiłam wprowadzić podobne do swojego domu, bardzo smakuje szczególnie latem. Oczywiście skład sałatki i rodzaj sosów można sobie zmieniać, ja polecam wersję najbardziej lubianą w moim domu.

Ciasto:
- mąka, woda, jajko, śmietana (ok. 3 łyżek), sól, chili, curry lub przyprawa do gyrosa.
Farsz:
- ok. 0,5 kg do 1 kg mięsa chudego - może to być pierś z kurczaka, indyka, schab itp.
- kapusta pekińska,
- 1 papryka czerwona,
- 3 pomidory,
- świeży ogórek
- 2 cebule.
Sos:
- duży kubek jogurtu naturalnego,
- mały majonez (lub kilka łyżek),
- ketchup (mniej więcej tyle ile majonezu, do smaku)
- sól, cukier, pieprz,
- ok. 2 ząbki czosnku (można więcej...).

Przygotowanie:
Kapustę pekińską szatkujemy na surówkę, paprykę kroimy w paseczki, dodajemy do kapusty, ja dodaję jeszcze pokrojone pomidory, świeży ogórek, cebulę (często czerwoną, bo ładnie wygląda) przyprawiamy ją, mieszamy i odstawiamy.
Sos - mieszam jogurt naturalny z majonezem, dodaję ketchup oraz wyciśnięty przez praskę czosnek + sól + cukier i pieprz do smaku.

Przygotowujemy ciasto na naleśniki. Smażymy je po przygotowaniu mięsa.
Mięso kroimy na dość drobne kawałki, kostkę, przyprawiamy solą i smażymy do zrumienienia na małej ilości tłuszczu z dodatkiem curry, soli i chilli. Trzymamy podgrzane, albo podgrzewamy przed podaniem potrawy.

Z mąki, wody, jajka i śmietany robimy ciasto jak na naleśniki, z małym zastrzeżeniem - musi być bardziej gęste, do ciasta dodajemy przyprawę gyros (lub: ja dodaję curry - są wtedy żółte), chili, sól i smażymy jak naleśniki - powinny wyjść dość grube (ale bez przesady...) i duże placki, które gdzieś obok odstawiamy.

A teraz do dzieła! Na każdy placek układam podsmażone mięsko, układam surówkę, a na nią sporo sosu.

Zwijam tak na rożek (pod warunkiem, że naleśnik jest dość duży). Podaję na talerzu, ale są tacy którzy zawijają rollo w folię aluminiową i jedzą trzymając w ręce.

Smacznego! :-)
ODPOWIEDZ