Formowanie orzecha włoskiego.
Formowanie orzecha włoskiego.
Witam.Przypomniałem sobie o tym wlasnie orzechu włoskim.Mam dlatego pytanie jak mam go przyciąć,aby pozniej sie nie rozłamał,czy teraz jeszcze mozna,żeby soki nie wypłynęły.Za pomoc z góry dziekuję i pozdrawiam
Styczeń i luty to najodpowiedniejsza pora na cięcie, ale w czasie bezmroźnej pogody. Orzech włoski to chyba najbardziej łamliwe drzewo wśród owocowych. Mój dwukrotnie ucierpiał w czasie ubiegłorocznych nawałnic , także trudno mi cokolwiek radzić, nikt nie da Ci 100% gwarancji.
Można by obciąć cały ten boczny konar, ale decyzja należy do Ciebie.
Można by obciąć cały ten boczny konar, ale decyzja należy do Ciebie.
Pozdrawiam
Irena
Irena
Jeśli konieczne jest cięcie orzecha włoskiego to początku marca lub w sierpniu, gdyż inaczej nastąpi silny wyciek soków.
Ze zdjęcia wygląda że musisz usunąć lewą boczną odnogę, bo prędzej czy później odłamie się i uszkodzi pień.
Ze zdjęcia wygląda że musisz usunąć lewą boczną odnogę, bo prędzej czy później odłamie się i uszkodzi pień.
Podziekowanie
Witam.
Bardzo dziekuje za okazana mi pomoc i naprawde konkretne podejście do sprawy.Faktycznie niektore odpowiedzi pokrywaja sie z moimi przypuszczeniami,gdyz zauwazyłem ze juz soki ruszyły,bo specjalnie naciąłem cieniutka gałązke,ale kto pyta nie błądzi.Dzięki za bardzo przydatny link.Pozdrawiam Wszystkich Konrad
Bardzo dziekuje za okazana mi pomoc i naprawde konkretne podejście do sprawy.Faktycznie niektore odpowiedzi pokrywaja sie z moimi przypuszczeniami,gdyz zauwazyłem ze juz soki ruszyły,bo specjalnie naciąłem cieniutka gałązke,ale kto pyta nie błądzi.Dzięki za bardzo przydatny link.Pozdrawiam Wszystkich Konrad
Tak wyglada po przycięciu
Witam po długiej rozłące.
mam kolejny problem i pytanie co dalej z tym orzechem mam zrobić.Miał trzy odnogi,zgodnie z zaleceniem zostawiłem dwie,ale te dwie chyba później się nie utrzymają ,boję się o rozłamanie pnia.Co radzicie,załączam fotki????Dzięki...Pozdrawiam
mam kolejny problem i pytanie co dalej z tym orzechem mam zrobić.Miał trzy odnogi,zgodnie z zaleceniem zostawiłem dwie,ale te dwie chyba później się nie utrzymają ,boję się o rozłamanie pnia.Co radzicie,załączam fotki????Dzięki...Pozdrawiam