Warzywny ogród Błażeja
Re: Warzywny ogród Błażeja
Faktycznie robi się coraz ciekawiej, bo dotychczas jakoś nie było takiej różnorodności. Choć w sklepie niby wszystko można dostać ale jakoś zniechęca się, gdy myśli się o własnych warzywkach.. te sklepowe się nie umywają.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Oczywiste to jest , bez porównania co z ogrodu to sam smak na języku oczywista
Re: Warzywny ogród Błażeja
Znowu dłuższa przerwa z braku czasu ale zrobię krótką aktualizacje.
W tym roku mam zatrzęsienie cukiniowe. W zasadzie co drugi dzień, zbieram 5-7cukiń, z którymi mam problem, a właściwie z ich przerobieniem.
Tak czy owak raczej nie mam z nimi powodu do narzekań.
W tym roku mam zatrzęsienie cukiniowe. W zasadzie co drugi dzień, zbieram 5-7cukiń, z którymi mam problem, a właściwie z ich przerobieniem.
Tak czy owak raczej nie mam z nimi powodu do narzekań.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Pięknie plonują również buraczki. Których w tym roku mam sporo, a to z racji nowego poletka, na którym i buraczki znalazły swoje miejsce. Także prócz standardowej liczby buraczków na działce w dwóch grządkach, po cztery 6cio metrowe rządki, mam jeszcze cztery rządki po około 15m.
Zebrałem już trzy zbiory podobnej ilości buraków. Jednak panująca susza u mnie napędziła myszy, które podjadają mi buraki na jednym poletku, a z kolei na działce nornice podjadają korzenie.
Mimo wszystko na plon nie mogę narzekać.
Najemy się wszyscy.
Zebrałem już trzy zbiory podobnej ilości buraków. Jednak panująca susza u mnie napędziła myszy, które podjadają mi buraki na jednym poletku, a z kolei na działce nornice podjadają korzenie.
Mimo wszystko na plon nie mogę narzekać.
Najemy się wszyscy.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Kolejnym warzywem, które dzięki nowemu poletku udało mi się wkońcu coś zebrać, jest cebula. Na działce od dwóch lat nie udaje mi się nic ciekawego zebrać. Albo rosną małe albo szkodniki je zjadają. Widać, że coś tam jej nie pasuje, bo na nowym poletku urosła pięknie. To drugi identyczny zbiór jaki zebrałem tydzień wcześniej.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Plony okazałe, aż miło patrzeć, u mnie w tym roku jakoś słabo w ogóle nie mam cukinii, jedna sztuka rośnie, ale właściwie jakby stała w miejscu jeszcze nie zebrałam ani jednego owocu.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Warzywny ogród Błażeja
Zbiory na bogato , wszystko się zje , cukinia będzie dzisiaj na obiad nadziewana farszem jak na gołąbki w sosie jarzynowym z dużą przewagą pomidorów .
Marnie mi rosną buraki i siedmiolatka , a groszek cukrowy zanim dojrzał wysechł no i pomidory wzięła zaraza . Żeby nie było tak pesymistycznie udał się bób , cukinia , pietruszka nać , nie za dużo ogórki . Pozdrawiam i smacznego .
Marnie mi rosną buraki i siedmiolatka , a groszek cukrowy zanim dojrzał wysechł no i pomidory wzięła zaraza . Żeby nie było tak pesymistycznie udał się bób , cukinia , pietruszka nać , nie za dużo ogórki . Pozdrawiam i smacznego .
Re: Warzywny ogród Błażeja
U mnie też kolorowo do końca nie jest. Pietruszka w tym roku rośnie tragicznie. Zarówno korzeniowa, jak i naciowa.
Pomidory są strasznie opóźnione i gdzie rok temu z wiele mniejszej ilości znosiłem do domu pomidory wiadrami, tak teraz część choruje, część zielona jak szczypiorek na wiosne i zerwane dosłowni kilka pomidorów.
No i w zasadzie koniec ogórków.
Dodatkowo jeszcze rosną tragicznie warzywa giganty.
Pomidory są strasznie opóźnione i gdzie rok temu z wiele mniejszej ilości znosiłem do domu pomidory wiadrami, tak teraz część choruje, część zielona jak szczypiorek na wiosne i zerwane dosłowni kilka pomidorów.
No i w zasadzie koniec ogórków.
Dodatkowo jeszcze rosną tragicznie warzywa giganty.
Re: Warzywny ogród Błażeja
WITAM
U mnie też trochę warzyw i jak czytam to podobna rzeczywistość życia tych roślin jak i u Was.
W tym roku u mnie też bardzo ładnie obrodził czosnek (sadzenie zimowe) i cebula - aż mnie zaskoczyła -cebula duża ,mało wybiła w kwiatostany i bez robali - wygląda na to,że deszcze i umiarkowana temp jej służy.
Cukinia rośnie, owocuje ,ale bez takich szaleństw jak u Ciebie. Pięknie owocuje fasolka szparagowa i żółta i "czarna".
Nędzna marchewka urosła ,bardzo małe korzenie choć pięknie wzeszła ,pietruszka rośnie (wymieszałem korzenną i naciową) ,ale bez szaleństwa.
Ładnie rosną selery (dużo wody) ,jarmuż ,roszponka ,sałaty, rukola, lubczyki.
Pomidory też ładnie rosną , jak na razie nie chorują ,ale owoce mają drobne i dalej zielone - słabo dojrzewają i domyślam się ,że nie zdążą dojrzeć.
Bardzo ładnie wyrosły buraki liściowe, ale korzenne raczej słabo u Ciebie są imponujące w ilości.
pozd
U mnie też trochę warzyw i jak czytam to podobna rzeczywistość życia tych roślin jak i u Was.
W tym roku u mnie też bardzo ładnie obrodził czosnek (sadzenie zimowe) i cebula - aż mnie zaskoczyła -cebula duża ,mało wybiła w kwiatostany i bez robali - wygląda na to,że deszcze i umiarkowana temp jej służy.
Cukinia rośnie, owocuje ,ale bez takich szaleństw jak u Ciebie. Pięknie owocuje fasolka szparagowa i żółta i "czarna".
Nędzna marchewka urosła ,bardzo małe korzenie choć pięknie wzeszła ,pietruszka rośnie (wymieszałem korzenną i naciową) ,ale bez szaleństwa.
Ładnie rosną selery (dużo wody) ,jarmuż ,roszponka ,sałaty, rukola, lubczyki.
Pomidory też ładnie rosną , jak na razie nie chorują ,ale owoce mają drobne i dalej zielone - słabo dojrzewają i domyślam się ,że nie zdążą dojrzeć.
Bardzo ładnie wyrosły buraki liściowe, ale korzenne raczej słabo u Ciebie są imponujące w ilości.
pozd
ANDU
Re: Warzywny ogród Błażeja
U mnie fasolka szparagowa karłowa też już ładnie, choć z kiełkowaniem jej było nie za ciekawie. Jednak dosiewana wyrosła i teraz zbiór się przedłuży, co jest nawet dla mnie plusem, bo zbieram co drugi dzień około połowy wiadra 10l. Narazie zbiór jest tylko żółtej. Jednak widzę że fioletowa zbiera się do kwitnienia.
Tak samo zaczęła niedawno kwitnąć fasolka szparagowa tyczna.
Jeszcze wczoraj dostałem paczke fasolki szparagowej karłowej i wysiałem. Co będzie to będzie.
Tak samo zaczęła niedawno kwitnąć fasolka szparagowa tyczna.
Jeszcze wczoraj dostałem paczke fasolki szparagowej karłowej i wysiałem. Co będzie to będzie.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Powiedzcie mi dlaczego koper po drugim też wysiewie nie rośnie ,nie mogę doczekać pięknego zielonego , czy jak teraz jeszcze posieję to coś będzie z tego ?
Re: Warzywny ogród Błażeja
Koper był atakowany przez mszyce. Taką drobną, co ją gołym okiem ledwo widać.
Teraz powinien już wyjsć i na sos i zieleninke będzie dobry. Ja sobie wysiałem jakis czas temu w doniczki i ma teraz 2-3cm. Chce go teraz przesadzic do gruntu, bo w tych doniczkach szybko przesycha im ziemia, a i podlewanie ciężko wychodzi.
Do ogórków już napewno nie zdąży.
Rozejrzyj się w miejscach, gdzie we wczesniejszych latach rósł koper, bo od trzech tygodni super wyskoczyły samosiejki. U mnie wyrosła gromadka pod ogórkami i wczoraj jak rwałem ogórki ale pachniało.
Teraz powinien już wyjsć i na sos i zieleninke będzie dobry. Ja sobie wysiałem jakis czas temu w doniczki i ma teraz 2-3cm. Chce go teraz przesadzic do gruntu, bo w tych doniczkach szybko przesycha im ziemia, a i podlewanie ciężko wychodzi.
Do ogórków już napewno nie zdąży.
Rozejrzyj się w miejscach, gdzie we wczesniejszych latach rósł koper, bo od trzech tygodni super wyskoczyły samosiejki. U mnie wyrosła gromadka pod ogórkami i wczoraj jak rwałem ogórki ale pachniało.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Skoro była też mowa o fasolce, to tu wczorajszy zbiór z działki, gdzie mam rządek żółtej i rządek fioletowej. Narazie zbiór zaczął się żółtej.
Re: Warzywny ogród Błażeja
Ogórki pięknie wyglądają, a tą fasolką zajadamy się codziennie, bo pyszna jest. I z ziemniakami i zsiadłym mlekiem, ale też jako leczo. Pozdróweczki
Re: Warzywny ogród Błażeja
No proszę proszę.. wygląda ciekawie.
Dziś tylko zdążyłem wypielić troszkę i zebrać fasolke i tak mnie posiekły komary, że już nawet nie szło wyrobić.
Niby pogoda super, bo cieplutko ale jak jedno przypasuje, to drugie daje w kość.
Dziś tylko zdążyłem wypielić troszkę i zebrać fasolke i tak mnie posiekły komary, że już nawet nie szło wyrobić.
Niby pogoda super, bo cieplutko ale jak jedno przypasuje, to drugie daje w kość.