Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Na tym zdjęciu widzę , że ogród niczego sobie wielkością
- Załączniki
-
- 07B4C39E-E261-455E-8A04-722BE83531AA.jpeg (50.31 KiB) Przejrzano 595 razy
Re: Jak w kalejdoskopie
Śliczne tulipanki, narcyzy. Uwielbiam młode przyrosty na sosnach , cudne są. Pozdrawiam .
Re: Jak w kalejdoskopie
WITAJ
Piękne kwiaty tulipany takie dorodne. Ja je lubię jak są nieotwarte ,wtedy wyglądają jak płomienie na świeczniku.
pozd
Piękne kwiaty tulipany takie dorodne. Ja je lubię jak są nieotwarte ,wtedy wyglądają jak płomienie na świeczniku.
pozd
ANDU
Re: Jak w kalejdoskopie
Halinko, ogród przydomowy przeciętny. Razem z domem 8a. Ale jak z wiekiem sił ubywa, to ogród jakby się powiększa, złośliwiec! Mam jeszcze niewielki sad z 7 drzewkami i bardzo malutki warzywnik.
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Krysiu, też uwielbiam sosny, gdy są w fazie świeczki. A narcyzów mam resztki i muszę zwiększyć nasadzenie.
Andrzeju, ładnieją wieczorem, gdy usypiają. Podobają się mi też tulipany rosnące w kępkach, dlatego sadzę w koszyczkach. Łatwiej wtedy wyjąć, przebrać cebulki, a przede wszystkim nie zniszczę cebulek kopaczką.
Serdeczności dla odwiedzających
Andrzeju, ładnieją wieczorem, gdy usypiają. Podobają się mi też tulipany rosnące w kępkach, dlatego sadzę w koszyczkach. Łatwiej wtedy wyjąć, przebrać cebulki, a przede wszystkim nie zniszczę cebulek kopaczką.
Serdeczności dla odwiedzających
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Tulipany jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa. Jeszcze jedna kępka:
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Cudne ! Takich jeszcze nie widziałam . Pozdróweczki serdeczne.
Re: Jak w kalejdoskopie
No ,no , ale odlot , takich też nie spotkałam , oryginał
Re: Jak w kalejdoskopie
Krysiu, Halinko, te tulipanki są rzeczywiście nieprzeciętne. Z roku na rok przybywa ich w kępie, ale rosną w tak zakamuflowanym miejscu, że tylko bardzo spostrzegawcza osoba je dojrzy. Zasługują na bardziej honorowe miejsce. Jesienią je przesadzę.
Pozdrawiam Was serdecznie
Pozdrawiam Was serdecznie
- Załączniki
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Ogród nabiera barw , wreszcie!
I jeszcze raz moje nieznanej nazwy tulipany w pełni rozkwitu.
I jeszcze raz moje nieznanej nazwy tulipany w pełni rozkwitu.
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
WITAJ
Pięknie,a te tulipany wyjątkowej urody takich nie mam. Przy takiej pogodzie inaczej się żyje.
pozd
ANDU
Re: Jak w kalejdoskopie
Gdy wykopałam chorą choinę kanadyjską, rosnący prawie pod nią rododendron (chyba jakuszimański, a więc wolnorosnący) rośnie teraz w słońcu. W miejsce choiny posadziłam klon jawor szczepiony, na razie wygląda jak proca , bo koronę tworzą dwa pędy. Na jego cień w tym sezonie liczyć nie można. Zastanawiam się nad przesadzeniem rh i/lub poprawieniem jego warunków glebowych.
Poradźcie mi, kiedy najlepiej to zrobić? Myślę o wrześniu - czy nie za późno?
Pozdrawiam letnią porą
Poradźcie mi, kiedy najlepiej to zrobić? Myślę o wrześniu - czy nie za późno?
Pozdrawiam letnią porą
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Jeśli to RH jakuszimański to powinien mieć dół liści pokryty kutnerem (takim filcem) ,ta odmiana lubi słońce , mam Fantastikę z tej odmiany - jest na stronie 65.Alexa pisze: ↑2021-05-10, 20:35 Gdy wykopałam chorą choinę kanadyjską, rosnący prawie pod nią rododendron (chyba jakuszimański, a więc wolnorosnący) rośnie teraz w słońcu. W miejsce choiny posadziłam klon jawor szczepiony, na razie wygląda jak proca , bo koronę tworzą dwa pędy. Na jego cień w tym sezonie liczyć nie można. Zastanawiam się nad przesadzeniem rh i/lub poprawieniem jego warunków glebowych.
Poradźcie mi, kiedy najlepiej to zrobić? Myślę o wrześniu - czy nie za późno?
Pozdrawiam letnią porą
Rh dobrze znoszą przesadzanie bo mają płytkie systemy korzeniowe. Jesień i wczesna wiosna to dobry czas ,przed wykopaniem z 2 dni wcześniej porządnie podlej go wodą (chodzi o to ,aby z bryły korzeniowej obsypało się mało ziemi) i wykopuj go po obrysie korony no i posadź na przygotowane wcześniej miejsce. Azalie też dobrze znoszą przesadzanie.
pozd
ANDU
Re: Jak w kalejdoskopie
Andrzeju, wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć
Przypomniałeś mi, że rh tej odmiany pochodzą z gór, więc słońca się nie boją.
W związku z tym, pozostawię go w tym miejscu, podreperuję trochę podłoże i nieco podniosę, bo od czasu, gdy był sadzony, wokół dużo się działo.
Pozdrawiam i życzę dużo słońca wszystkim ogrodowym maniakom
Przypomniałeś mi, że rh tej odmiany pochodzą z gór, więc słońca się nie boją.
W związku z tym, pozostawię go w tym miejscu, podreperuję trochę podłoże i nieco podniosę, bo od czasu, gdy był sadzony, wokół dużo się działo.
Pozdrawiam i życzę dużo słońca wszystkim ogrodowym maniakom
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Jak w kalejdoskopie
Siła przetrwania
Tak wygląda mój jeden rododendron zaatakowany w ubiegłym roku przez opuchlaki.
Larvanem chyba sobie poradził (nie wiem, na jak długo).
Krzew po zimie jest silny i mocny i szykuje się do kwitnienia
Tak wygląda mój jeden rododendron zaatakowany w ubiegłym roku przez opuchlaki.
Larvanem chyba sobie poradził (nie wiem, na jak długo).
Krzew po zimie jest silny i mocny i szykuje się do kwitnienia
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie