Guzy na pniu jabłoni
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Witajcie Kochani
Na mojej jabłoneczce znalazłam kilka listków które zaatakowało "coś".
Wczoraj jeszcze nie było na liściach plamek.
Oberwałam wszystkie które mają te dziwne plamy i na wszelki wypadek spaliłam.
Proszę o informację co to jest i co powinnam zrobić. Jeśli to jakaś choroba to nie chcę żeby się rozprzestrzeniała.
Dziękuję za każdą dobrą radę i pozdrawiam
Na mojej jabłoneczce znalazłam kilka listków które zaatakowało "coś".
Wczoraj jeszcze nie było na liściach plamek.
Oberwałam wszystkie które mają te dziwne plamy i na wszelki wypadek spaliłam.
Proszę o informację co to jest i co powinnam zrobić. Jeśli to jakaś choroba to nie chcę żeby się rozprzestrzeniała.
Dziękuję za każdą dobrą radę i pozdrawiam
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Ooo, już nieaktualne, bo o nich pisałam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Na tym drzewku oprócz plam na liściach -
zdjęcie powyżej - zobaczyłam młody pęd, który wygląda jak zwiędnięty. Zwinięte listki (zielone) i opuszczony do dołu czubek. Ponieważ to mała gałązka bez wahania ją wycięłam.
Ponieważ nie mam doświadczenia w opiece nad drzewami może trochę panikuję, ale jeśli to jakaś choroba to chciałbym wiedzieć co mam zrobić żeby nie stracić drzewka.
Pozdrawiam
Będę bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę
zdjęcie powyżej - zobaczyłam młody pęd, który wygląda jak zwiędnięty. Zwinięte listki (zielone) i opuszczony do dołu czubek. Ponieważ to mała gałązka bez wahania ją wycięłam.
Ponieważ nie mam doświadczenia w opiece nad drzewami może trochę panikuję, ale jeśli to jakaś choroba to chciałbym wiedzieć co mam zrobić żeby nie stracić drzewka.
Pozdrawiam
Będę bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę
Re: Guzy na pniu jabłoni
Zanim ekspert się nie wypowie: miałam podobne plamy na liściach gruszy. Szukałam w necie informacji i najbardziej pasowało mi do parcha. Spryskałam Syllitem wcześniej usuwając wszystkie chore liście. Narazie spoko.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Bardzo dziękuję.
Jabłonki i gruszki były opryskane przeciwko parchowi Evasiolem zgodnie z terminarzem oprysków.
Czy jeszcze raz dokonać opryskiwacze Evasiolem, czy zmienić na Syllit.
Naczytałam się w Internecie opisów różnych chorób i mam mętlik w głowie. Na jednym ze zdjęć są podobne plamy na liściach i zwiędnięte czubki pędów i podpis że to zaraza ogniowa.
Przeglądam forum i jestem pełna podziwu dla Waszej wiedzy dlatego każda opinia i rada jest dla mnie bardzo ważna.
Jabłonki i gruszki były opryskane przeciwko parchowi Evasiolem zgodnie z terminarzem oprysków.
Czy jeszcze raz dokonać opryskiwacze Evasiolem, czy zmienić na Syllit.
Naczytałam się w Internecie opisów różnych chorób i mam mętlik w głowie. Na jednym ze zdjęć są podobne plamy na liściach i zwiędnięte czubki pędów i podpis że to zaraza ogniowa.
Przeglądam forum i jestem pełna podziwu dla Waszej wiedzy dlatego każda opinia i rada jest dla mnie bardzo ważna.
Re: Guzy na pniu jabłoni
Soniu, zmiana preparatu nie zaszkodzi, czasem nawet dobrze zastosować zamiennie. Bywa, że ekologiczny środek nie zadziała i trzeba sięgnąć po chemię.
Zaraza ogniowa jest chorobą bakteryjną, więc inaczej trzeba podejść do zapobiegania i leczenia
U mojej gruszy też ktoś stwierdził zarazę, a okazało się, że to parch. Więc spokojnie, nie panikuj (skąd ja to znam? Też się naczytam i wszystkie choroby świata widzę w roślinie, jak hipochondryk )
Proponuję, abyś zrobiła zdjęcie w przybliżeniu zainfekowanego drzewa i więdnącej gałązki, oraz drzewa z pewnego oddalenia.
Zaczekajmy, aż wypowie się Rafał lub Piotr. Wtedy wszystko będzie jasne.
Do przeczytania polecam:
https://poradnikogrodniczy.pl/parch-jab ... czanie.php
Porównaj z zarazą ogniową:
https://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/p ... kwitnienia
Pozdrawiam
Zaraza ogniowa jest chorobą bakteryjną, więc inaczej trzeba podejść do zapobiegania i leczenia
U mojej gruszy też ktoś stwierdził zarazę, a okazało się, że to parch. Więc spokojnie, nie panikuj (skąd ja to znam? Też się naczytam i wszystkie choroby świata widzę w roślinie, jak hipochondryk )
Proponuję, abyś zrobiła zdjęcie w przybliżeniu zainfekowanego drzewa i więdnącej gałązki, oraz drzewa z pewnego oddalenia.
Zaczekajmy, aż wypowie się Rafał lub Piotr. Wtedy wszystko będzie jasne.
Do przeczytania polecam:
https://poradnikogrodniczy.pl/parch-jab ... czanie.php
Porównaj z zarazą ogniową:
https://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/p ... kwitnienia
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Guzy na pniu jabłoni
Hejka, na parchami to nie wygląda może być niedobór azotu. Były czymś nawożone?
Można wziąć pod uwagę też niedobór mikroskładników albo ospowatość śliwy- bo te objawy na liściach są bardzo podobne do ospowatości śliwy-choroby wirusowej.
Można wziąć pod uwagę też niedobór mikroskładników albo ospowatość śliwy- bo te objawy na liściach są bardzo podobne do ospowatości śliwy-choroby wirusowej.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Guzy na pniu jabłoni
Upss. Przepraszam Soniu i Piotrze, że się wtrąciłam z tym parchem.
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Witaj Piotrze.
Wielkie dzięki że napisałeś.
Zrbiłam trochę bałaganu na forum, przepraszam.
Pierwsze pytanie zadałam w temacie "guzy na pniu jabłoni", bo myślałam że problem dotyczy tylko tego drzewa. Jak następnego dnia na innych drzewach pojawiły się też niepokojące dla mnie zmiany założyłam nowy temat.
Jak będziesz miał czas i możliwość zobacz temat "Choroby drzew owocowych".
Dziękuję i pozdrawiam
Wielkie dzięki że napisałeś.
Zrbiłam trochę bałaganu na forum, przepraszam.
Pierwsze pytanie zadałam w temacie "guzy na pniu jabłoni", bo myślałam że problem dotyczy tylko tego drzewa. Jak następnego dnia na innych drzewach pojawiły się też niepokojące dla mnie zmiany założyłam nowy temat.
Jak będziesz miał czas i możliwość zobacz temat "Choroby drzew owocowych".
Dziękuję i pozdrawiam
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Witaj Alexa,
Za za Twoją radą opryskałam drzewa Syllitem. W piątek oberwałam z drzewa całe wiaderko zainfekowanych liści i wycięłam kilka gałązek że zwiędniętymi czubkami. Wczoraj na drzewie nie było żadnego zwiędniętego czubka, a chorych liści oberwałam może 10. Cokolwiek to jest, parch czy inna choroba objawy się zmniejszają.
Jeśli możesz zobacz temat "Choroby drzew owocowych". Tam zamieściłam więcej zdjęć.
Dziękuję i pozdrawiam
Za za Twoją radą opryskałam drzewa Syllitem. W piątek oberwałam z drzewa całe wiaderko zainfekowanych liści i wycięłam kilka gałązek że zwiędniętymi czubkami. Wczoraj na drzewie nie było żadnego zwiędniętego czubka, a chorych liści oberwałam może 10. Cokolwiek to jest, parch czy inna choroba objawy się zmniejszają.
Jeśli możesz zobacz temat "Choroby drzew owocowych". Tam zamieściłam więcej zdjęć.
Dziękuję i pozdrawiam
Re: Guzy na pniu jabłoni
Ok zerknę
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 39
- Rejestracja: 2021-04-08, 20:19
Re: Guzy na pniu jabłoni
Dziękuję