Dżdżownice kalifornijskie
Re: Dżdżownice kalifornijskie
No to ekstra.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Witam, pewnie nie tutaj ale zapytam.
Uciekają mi dżdżownice z kompostownika, który założyłem w maju tego roku i kierują się w stronę budynku mieszkalnego, część wyłapuję i wrzucam do nowego, założonego tej jesieni głównie z liści i odpadów kuchennych, ale duża część ginie na mrozie, bo nie wszystkie wyłapię. Czy to normalne?
Uciekają mi dżdżownice z kompostownika, który założyłem w maju tego roku i kierują się w stronę budynku mieszkalnego, część wyłapuję i wrzucam do nowego, założonego tej jesieni głównie z liści i odpadów kuchennych, ale duża część ginie na mrozie, bo nie wszystkie wyłapię. Czy to normalne?
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Cześć. Uciekają ci z kompostownika i wyłapujesz je na ziemi, czy innej powierzchni? Dobrze rozumiem?
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Witam, dżdżownice wyłapuję na kostce brukowej i wrzucam do nowo utworzonego kompostu, głównie z liści, ale dzisiaj spokój bo minus 3 stopnie. Jak jest około zera w górę to cała plaga na tej kostce, możliwe że kompostowiec różowy, czytałem że szybko się rozmnaża i dobrze znosi mróz.
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Wydaje mi się że dżdżownice kalifornijskie są wrażliwe na mróz i może stąd poszukiwanie cieplejszego miejsca. Twój kompostownik musi mieć lite dno/ lub jest cały z tworzywa skoro nie weszły do ziemi. Mój kompostownik jest zbity z desek i stąd ucieczka dżdżownic w głąb ziemi ale na wiosnę nie wiem gdzie wyszły czy na moje grządki czy sąsiada.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Dżdżownice kalifornijskie
No nie sądzę żeby uciekały szukając cieplejszego miejsca. Kubatura kompostu to ponad 1 m3, więc powinny mieć ciepło w środku, tym bardziej że teraz jak mróz to siedzą. Myślę że jest ich za dużo bo dodałem sporo kartonów do środka, a to służy rozmnażaniu i możliwe że to "kompostowiec różowy" , a te szybko się rozmnażają i dobrze znoszą niskie temperatury. Jak się ociepli to spróbuję to przekopać, może coś się wyjaśni bardziej. A na wiosnę będę przesiewał, w maju będzie rok od założenia, więc z połowy powinien być już kompost.
A kompostownik zbudowany z desek i stoi na ziemi.
A kompostownik zbudowany z desek i stoi na ziemi.