Keiki sobie rosną, wypuszczają korzenie także narazie do nich sie nie dotykam. W macierzystej roślinie zaczął mi żółknąć liść, ale jakoś dziwnie bo nie od końca żółkną tylko od nasady - od miejsca gdzie się łączą z rośliną.
Wydaje mi się,że nic się z nim nie dzieje. Jest to najstarszy liść i phalaenopsisy zwykle w taki sposób pozbywają się tych najstarszych. Pozostałe liście wyglądają na zdrowe. Jeśli chodzi o keiki to możesz je wcześniej przygotować do samodzielnego życia przez zrobienie im tak zwanej okładziny. Naginasz gałązkę i keika wsadzasz do doniczki z odpowiednim podłożem nie oddzielając od rośliny matecznej. po jakimś czasie dopiero odcinasz. Taki keik nie odchorowuje takiej operacji
Merghen nie wiem czy uda się przygiąć tak pęd,bo na ogół jest on dość sztywny ,raczej poczekałabym aż przy keiku pojawią się 3 korzonki wtedy można z powodzeniem odciąć od matki i samodzielnie wsadzić do odpowiedniej doniczki;
coś w tym stylu,moje keiki posadone w czerwcu
nadal fajnie rosną i się rozwijają ,muszę zrobić im zdjęcie, to pokażę.
Miałbym problem z naginaniem również z tego powodu, że keiki na jednej łodydze rosną naprzeciwko siebie także nie udało by mi się dwóch naraz zasypać w podłożu (zdjęcie nr 2)
Ogólnie keiki wyglądają jak na załączonych zdjęciach. Jeszcze czekać czy już najwyższa pora na przesadzanie ?
Załączniki
2 kolejne keiki na 2 łodygach. Lewy keik jeszcze bardzo mały bez korzeni
Ja bym już odcieła te większe ,tzn. ostrożnie odciełabym razem z kawałkiem łodyżki z jednej i drugiej strony,końce zabezpieczyć węglem drzewnym lub cynamonem i wsadzić do podłoża i nie spieszyć się z podlewaniem lepiej zraszać, najlepiej byłoby ustawić w niby mini szklarence{ można wykorzystać większy przezroczysty pojemnik z przykryciem}
Zgadzam się z haliso. Tnij, korzonki już wystarczające. tej łodyżki po obu końcach wystarczy po 1 cm. Jak możesz wykorzystać jakieś nieużywanie akwarium to na dno nasyp keramzytu i nalej wody a potem postaw doniczki z keikami tak by nie dotykały wody i zapomnij. To storczyki kochają najbardziej
haliso pisze:Ja bym zwiększyła te odcinki po 1cm z każdej strony...
Dobrze. A roślinę macierzystą zostawić tak jak utnę keiki czy też przyciąć wszystkie łodygi na tym samym poziomie. Musi to być jakaś szczególna odległość nad najniższym uśpionym pąkiem.
I drugie pytanie: te keiki mogę stopniowa ucinać i wsadzać czy też należy wszystkie uciąć w tym samym czasie ? (3 keiki mam wykształcone, natomiast 4 jak wiadć jeszcze nie ma korzeni).
Odetnij te trzy a czwartego zostaw aż wytworzy korzonki.
Po odcięciu keiki, roślinę pozostaw bez dodatkowego cięcia,a nuż jeszcze obudzą się inne uśpione pąki....