Żółkniecie lisci cz.2

[pacpaw]

Wszystkie paki kwiatowe (te rozwinięte i te rozwijające się - wyschły), ale usychanie liści również zostało zastopowane (mam nadzieje ze na długo ).
Czy mam w jakiś szczególny sposób przyciąć łodygi ?
Zauważyłem że chyba nowe łodygi też mi się pojawiają. Dobrze myślę Zdjęcie poniżej.

[Petrus]

Witam. Po przekwitnięciu, gdy wszystkie kwiaty opadną, a pęd kwiatowy uschnie, można go wyciąć dość nisko, uważając jednak, aby nie uszkodzić liści. Jeśli łodyga nie uschnie, może powtórzyć kwitnienie i to zarówno na końcu istniejącej łodygi, która się wydłuży, jak i wypuszczając boczną łodygę kwiatową z któregoś z dolnych węzłów. Kwitnienie wtórne może być równie obfite, co pierwotne i dlatego łodygi Phalaenopsisa po zakończeniu kwitnienia zwykle się nie wycina, chyba że samoistnie zaschnie. Masz rację rosną Ci kolejne 2 łodygi kwiatowe Pozdrawiam

[pacpaw]

Obecne kwitnienie było na łodygach wtórnych, które "wyszły" z górnych pąków starej łodygi. Wiec mam je przyciąć na tej starej łodydze w samym dole czy też przyciąć tylko nową łodygę, która wyrosła ze starej.
Czy obecną sytuacje mogę wykorzystać do rozsadzenia storczyka (nie jest pewny, ale chyba te nowe łodygi jakoś można rozszczepić czy ukorzenić )

[Petrus]

Hej. Możesz przyciąć tylko nową łodygę, która wyrosła ze starej Natomiast kiedy ta nowa łodyga wyrastająca ze starej po przycięciu będzie schła to przytnij starą łodygę na wysokość co najmniej 3 oczek od dołu. Czasem na łodygach wyrastają keiki i z nich można otrzymać nowe rośliny. Z samych kawałków łodyg nic nie słyszałem. Pozdrawiam

[pacpaw]

(...) Z samych kawałków łodyg nic nie słyszałem. Pozdrawiam

Chodziło mi o te świeżo powstające łodygi, które dopiero wyrastają z podłoża.
Poczytałem o keikach na necie także zrobię tak:
- dwóm łodygom przytnę nowe pędy
- 1 łodyga zostanie przycięta tuż przy liściach aby puściła keika.

Pozdrawiam.

Jednak zreflektowałem z przyciąłem 3 nowe łodygi tak samo. Zauważyłem również, że w miejscu z którego wyrastał ostatni zeschnięty liść zaczynają mi się pojawiać białe kropki (jakby pleśń).

[Petrus]

Myślę, że powinieneś wyrwać w całości tą resztkę suchego liścia. Dolna końcówka nie uschła do końca i pod wpływem wody zaczęła gnić.

[pacpaw]

Tak też zrobiłem. Musiałem jednak wyciągnąć całego storczyka z podłoża i obrałem go jak się obiera cebule z tych resztek. Mam nadzieje ze zbytnio go nie uszkodziłem, bo momentami ciężko się łupiło.

[Petrus]

Pamiętaj też w przyszłości, tam gdzie ucinasz lub odrywasz części roślin, które znajdują się w podłożu posypywać odrobiną węgla w proszku, aby zapobiec w razie czego gniciu

[pacpaw]

Po przycięciu nowych pędów zaczęły sie pojawiać najnowsze pędy na dwóch łodygach (czerwone kółeczka na zdjęciu). TRzecia-środkowa łodyga bez zmian.Pytanie brzmi czy powinienem teraz jakoś przyciąć te dwie łodygi nad tymi najnowszymi pędami czy też nic z tym nie robic ?

[pacpaw]

Po uważniejszym przyjrzeniu się środkowa łodyga też puszcza pączka na tej samej wysokości co dwie poprzednie

[użytkownik usunięty]

Dopóki łodygi są zielone nigdy nie obcinam.

[pacpaw]

Jednak to co zaznaczyłem w poprzednim poście na zdjęciu to nie są nowe pędy tylko tak jakby nowe rośliny. Puszczają liście itp.
Jakoś szczególniej powinienem się nimi zająć np. coś przyciąć ? Czy pozostawić je w spokoju ?

[Merghen]

Te nowe roślinki to (poprawnie) keiki. Można je będzie posadzić do grubego podłoża storczykowego gdy będą miały po kilka ok.5 cm korzonków. To super szczęście by tyle keików narodzilo się na dwóch pędach U mnie pojawiły się basal keiki gdy zalałam stożek wzrosyu falka

[pacpaw]

To znaczy, że powinienem uciąć tą łodygę na której rosną te roślinki z dwóch stron i z taką malutką pozostałością posadzić te roślinki w nowym podłożu (oczywiście jak te korzenie się wykształcą)? Rozumiem, że przez takie działanie zniszczę macierzystą roślinę. A co się stanie, gdy pozostawię to w takim stanie jakim jest. Jest szansa, ze z tej każdej nowej roślinki wykształcą mi się pędu oraz kwiaty i de facto na jednej roślinie będę miał 4 storczyki ?

[Merghen]

Nie zniszczysz roślinki macierzystej przez odcięcie tych keików, to naturalne zjawisko dzielenia się roślinki. Często jednak dzieje się tak,że gdy roślina czuje się zagrożona ( u mnie zalanie stożka) to wydaje basal keiki - roślinki przy listkach i łodydze.
Jeśli chodzi o Twojego Phalaenopsisa to możesz je spokojnie odciąć gdy wydadzą piękne korzonki lub pozostawić keiki i wtedy mogą zakwitnąć piętrowo, np. phal. equestris uwielbia tworzyć keiki i czesto można zauważyć takie piętrowe kwitnienia. Generalie jednak odcina się keiki i wsadza do podłoża