.
Było by ciekawie wystąpić w roli przewodnika Jędrusiu. (wskazał bym miejsce, gdzie można kupić pączki)
Też bym sobie życzył dużo słonka...
Szczególnie ciepłą i słoneczną zimę Krysiu.
Mam kilka fotografii przedstawiających część kolekcji traw,
w Ogrodzie Botanicznym UAM Poznań.
Lasecznica trzcinowata
Rozplenica japońska
Rozplenica japońska
Z Poradnika Ogrodniczego: Rozplenica japońska nie tylko imponuje wyglądem, ale i mnogością odmian, których z roku na rok coraz więcej przybywa. Osobiście posadziłem sporo odmian rozplenic w różnych ogrodach i jest to trawa, pasująca do naprawdę wielu założeń kompozycyjnych, a także zdobiąca ogród przez cały rok. U jednych rozplenic kwiatostany są krótkie i najeżone, u innych zaś dłuższe i delikatniejsze. Utrzymują się bardzo długo na roślinie, aż do zimy, dlatego rozplenice są ozdobne nawet podczas mroźnych zimowych dni.
Z Poradnika Ogrodniczego: [...]Opadłe z drzew jesienne liście mogą być też doskonałym okryciem na zimę dla roślin cebulowych, bratków, jukki ogrodowej, lilii oraz innych bylin. Możemy też ściółkować nimi podłoże wokół zimozielonych krzewów liściastych i iglastych.
O ile rośliny są zdrowe, spod krzewów liściastych w ogóle nie trzeba uprzątać opadłych liści, gdyż ściółkują one glebę, a rozkładając się wzbogacają ją w dodatkowe składniki pokarmowe. Nie należy jednak okrywać liśćmi całych roślin np. wrzosów, gdyż sprzyja to rozwojowi chorób grzybowych...
Fakt, trochę traw mają nasadzone. Mogliby zrobić takie masowe nasadzenia traw ozdobnych np miskantów to wyglądałoby wtedy super i przyciągałoby troche ludz
.
Masowe nasady roślin też są Piotrusiu.
A co do podobnej scenerii - jaką pokazujesz na zdjęciach, Ogród Botaniczny w Poznaniu może pochwalić się nasadą trzciny (pospolitej?), i bambusa palmowego.
Obie rośliny mają dobre dwa metry wysokości.
Trzcina - patrząc na ścieżkę w lewą stronę
Trzcina - patrząc na ścieżkę w prawą stronę
Zdjęcie panoramiczne, przedstawiające trzcinę w Ogrodzie Botanicznym:
I fotka pokazująca trzcinę z drugiej strony:
Ścieżka wzdłuż stawu. W tle widać zarys trzciny.
I bambus palmowy:
Bambus palmowy. - Druga wyższa roślina po lewej stronie zdjecia.
Bambus palmowy Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
Bambus palmowy Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
Miskant olbrzymi
Bambusy są fascynującymi roślinami, które mimo swojego egzotycznego pochodzenia możemy z powodzeniem także uprawiać w polskich ogrodach. Dzięki nim nasz ogród nabierze coraz modniejszego orientalnego klimatu. Jako bambus ogrodowy traktuje się przeróżne gatunki i odmiany bambusów mrozoodpornych, które przy odpowiedniej (a przy tym nieskomplikowanej) pielęgnacji, mogą przetrwać nasze zimy.
Trzcina to tak zawsze mega szybko się rozrasta Fajny ten bambus palmowy. Tadku na ostatnim zdjeciu nie jest miskant tylko kortaderia pampasowa duża im wyrosła.
.
Bambus palmowy rośnie w botaniku od 1984 r.
Informuje o tym umieszczona obok rośliny tabliczka.
Dziekuję za podpowiedzenie poprawnej nazwy trawy Piotrku - ,,kortaderia pampasowa''.
Puszyste wiechy u tej rośliny, wyrosły na ponad dwa metry.
Kortaderia pampasowa
Z Encyklopedii Roślin: Trawa pampasowa pochodzi z ciepłych obszarów Chile, Argentyny i Brazylii, w naszych warunkach klimatycznych zimą często przemarza. Ta jedna z największych, osiągająca nawet 3 m wysokości bylinowa, kępiasta trawa, ozdobna jest z podobnych do fontanny liści, a nade wszystko wspaniałych kwiatów. Jest to roślina dwupienna; kwiatostany męskie są mniej efektowne. Długie do 45 cm, puszyste, srebrzystobiałe lub beżowobiałe wiechy, pojawiają się w połowie września lub
w październiku. Łukowato wygięte liście, zielone, częściowo zimotrwałe tworzą gęste kępy. Czytaj dalej...
Mam kolejne:
Tym razem przedstawiające zabytkowy, drewniany budynek/altankę,
wybudowany zaraz po otwarciu (w 1925 r) Ogrodu Botanicznego,
służący - przed laty do nauki botaniki. Wyposażona była wtedy w katedrę i ławkami...
Drewniana altana w Ogrodzie Botanicznym UAM w Poznaniu
Wnętrze drewnianej altany. Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
Wnętrze drewnianej altany. Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu.
Wnętrze drewnianej altany. Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
Widok na kasztany i ławki, stojące przed drewnianą altaną. Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu
Dalej...
Głęboki staw dla roślin wodnych i błotnych.
Będąc w Ogrodzie Botanicznym, zobaczyłem też inną fascynującą rzecz! Idąc ścieżką, moim oczą ukazały się nagle wiszące na krzaczku niebieskie ,,parówki''!
Po odszukaniu tabliczki opisującej gatunek krzaka, okazało się że jest to PAŁECZNIK CHIŃSKI:
Owoce w dotyku są miękkie, o szorstkiej skórce.
W Internecie przeczytałem są jadalne, tylko niezbyt smaczne.
Źródło cytatu - szkolkarstwo.pl Krzew ten pokrojem przypomina nieco aralię. Składa się z kilku do kilkunastu grubych i nagich pędów wyrastających wprost z ziemi, czasami rzadko rozgałęzionych, i rozet okazałych liści, które wyrastają na szczytach pędów. Osiąga wysokość 3–5 m i szerokość 2–4 m. Liście ma duże, nieparzysto pierzasto złożone, do 80 cm długości, o 13–25 jajowatych, zaostrzonych listkach, które od spodu mają niebieskawy odcień. Kwiaty są liczne, umieszczone w dużych, zwisających wiechach długości do 50 cm. Nie mają większej wartości zdobniczej, są zielonożółte, dzwonkowate, ale pojawiają się obficie. Dekoracyjne są za to owoce — strąkopodobne, mięsiste torebki, wielkości i kształtu parówki, niebieskie, z jasnym nalotem — które występują na krzewie we wrześniu i październiku (fot. 3). W dotyku są miękkie, a wewnątrz zawierają liczne, duże, czarne nasiona, otoczone półprzezroczystym, jadalnym i słodkim, galaretowatym miąższem. Jesienią liście przebarwiają się na żółty kolor, kontrastujący z barwą owoców. Grube korzenie tworzą rzadki i rozległy system korzeniowy...
Super fotki Tadziu - profesjonalne ! . fioletowe parówki zaskakują wyglądem ,wyglądają trochę jak napuchnięte , zdjęcie ślimaka faktycznie kosmiczne ,a ten krzew z czarnymi owocami jest mi znany z widzenia ,niestety nie pamiętam jego nazwy . Chyba nasz Piotruś napisał kiedyś o nim , że to chwast bujnie rozrastający się .