Zamiokulkas zamiolistny

Forum poświęcone kaktusom i innym sukulentom
ODPOWIEDZ
margreth
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2012-03-05, 14:01

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: margreth »

Witam,

mojego Zamiokulkasa mam od ok 10 miesięcy. Zaraz po zakupie wypuscił trzy nowe pędy, ale teraz od jakiegoś czasu bardzo żółkną mu liście. Szczególnie dotknięta jest jedna z nowych łodyg. Jej liście żółkną i usychają. Do tego żółkną też stare liście, z krótkiej może 3,4 listnej łodygi. Przypuszczam, że mogłam go raz przelać. Nie podlewałam go teraz od jakiś 3 tygodni a ziemia jest nadal lekko wilgotna. Kwiatek stoi w przedpokoju bez okna, dopływ światła tylko z innych pomieszczeń, ale zimą jest tam dość ciemno. Chciałam się zapytać, co może być przyczynę tego żólknięcia? Bo jeśli tylko przelanie, to oznacza, że kwiatek może dalej stać w tym samym miejscu, jeśli zaś raczej złe miejsce, to musiałabym mu na kolejną zimę poszukać inne miejsce. Proszę o radę.
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Merghen »

Myślę,że ma tam jednak za ciemno. W uprawie roślin jest też zasada - im roślina ma ciemniej tym mniej potrzebuje wody i składników pokarmowych (nawozów). Zamiokulkas jest twardą rośliną ale ma też granice wytrzymałości :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Petrus »

Zgadzam się z Małgorzatą :) Możesz przestawić go w widniejsze miejsce i ograniczyć podlewanie.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Julii
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2012-09-24, 13:01

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Julii »

Witam wszystkich :) jakiś miesiąc temu w jednym z supermarketów zakupiłam piękny okaz zamiokulkasa, którego nazwałam Nemo (lubię nadawać imiona kwiatom, nie pytajcie dlaczego, bo sama nie wiem ;-) ) całkiem niedawno puścił nową łodyżkę z czego jestem bardzo zadowolona :-D jednak jestem tylko młodą amatorką, a o tych cudnych roślinkach wiem niewiele :-( Mój Nemo ma wiele łodyżek (konkretnie 8), a nadal jest w doniczce, w której go zakupiłam (12cm średnicy) więc ma trochę "ciasno".. ostatnio zauważyłam że jeden z korzeni wysunął się z tej plastikowej osłonki i teraz jest bezpośrednio w szklanej doniczce. Rozumiem przez to że muszę go przesadzić? Tak więc jaką ziemie polecacie (najlepiej konkretne nazwy)? I czy mam go przesadzić do kolejnej większej plastikowej doniczki z otworkami na dole czy bezpośrednio do jakiejś szklanej bez takowych? No i czy mogę zrobić to teraz czy muszę poczekać do wiosny? A co z nawożeniem? Jak często trzeba to robić i jakich preparatów używać? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi na moje pytania :zawstydzony:
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Merghen »

Zamiokulkas lubi ciasno ale jak wystają już korzonki to trzeba przesadzić, najlepiej do doniczki o 2-3 cm większej (może być gliniana lub plastikowa) ale dobrze by miała w dnie otwór/y. Dla początkujących jest lepiej gdy po podlaniu nadmiar wody wypłynie niż by miał zostać na na dnie i powodować gnicie korzeni. Po przesadzeniu przez okres ok. pół roku nie nawozisz, nowa ziemia dostarcza odpowiedniej ilości substancji. Myślę,że dobra będzie każda kaktusowa (np. Substrala ale nie koniecznie tej firmy), ważne by była przepuszczalna. Można samemu też taką skomponować:ziemia do kwiatów+piasek+keramzyt (1:1:1).
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Julii
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2012-09-24, 13:01

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Julii »

Dziekuje bardzo :) czyli ze moge go teraz przesadzic tak?
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Merghen »

Zasadą jest by przesadzać na wiosnę ale jak trzeba to nie patrzy się na porę roku tylko kupuje ziemię, doniczkę i do dzieła :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Zamiokulkas zamiolistny

Post autor: Petrus »

Z jednej strony rośliny od jesieni rosną bardzo wolno, więc zamiokulkas nie zwiększy za bardzo swoich korzeni. Więc z przesadzaniem można poczekać. ;) Małgosiu zależy, jakie mamy rośliny do przesadzania, tzw. 'żelazne' rośliny (dość odporne) z przesadzaniem o różnej porze sobie poradzą. Sukulenty, kaktusy lub rośliny o słabym systemie korzeniowym gorzej znoszą przesadzanie jesienią lub zimą. Mogą nawet zgnić. :roll:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ