Zagospodarowanie przedniej ścianki balkonu ok. 3m

Uprawa roślin w donicach na balkonach i tarasach oraz w ogrodach zimowych.
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Zagospodarowanie przedniej ścianki balkonu ok. 3m

Post autor: Bartosz »

Zacznę podobnie jak w poprzednim poście, czyli od krótkiego opisu obrazujące przestrzeń o której pisze...

Od niedawna posiadam balkon ok 8m2 (1,2m x 7m), wystawa zachodnia a na nim iglaki w dużych donicach.
Jest to taki trochę mało ustawny "tramwaj" ale już zeszły sezon letni odkrył rekreacyjne i relaksacyjne możliwości tego skrawka zieleni. Lewą stronę zagospodarowałem jako kącik piwno relaksacyjny. W tej części umieściłem kratki bambusowe a przy nich zawieszone na zewnątrz wąskie 1metrowe donice. A w nich (na krótszej, bocznej ściance balkonu) zimozielony bluszcz a na frontowej wino bluszcz piecio listkowy.

na wprost wyjścia na balkon ustawiłem 2 narożne donice z iglakami, które pięknie wybuchły zielenią i wspaniale cieszyły oko, przez lato, jesień i jeszcze trwającą zimę.

Prawa strona natomiast była niezagospodarowana zielenią, był to taki składzik na gratów po wykańczaniu nowego mieszkania. Przez krótki czas stały tam donice z ziołami, zasłaniając trochę ten rozgardiasz.

W tym roku, zamierzam troszkę przeorganizować przestrzeń balkonu, lewą stronę pozostawiam nadal jako kąt piwno - odpoczynkowy z pnączami na kratkach bambusowych (dających kojący cień latem), spore już iglaki ustawię w prawej stronie balkonu, a za nimi po ściance (oddzielającej od sąsiada) puszczę bluszcz goldenheart.

i pozostaje mi pusta przestrzeń przy barierce (przednia ścianka) ok 2 do 3m i nie mam na nią pomysłu. Pomyślałem o trawach ozdobnych, kołyszących się na wietrze i dające trochę cienia ustawione na posadzce.

Co o tym myślicie, jakie trawy proponujecie na balkon, a może macie inny pomysł na tą przestrzeń?? Mam na działce spory miskant chiński i trawę pampasową, ale nie wiem czy nie będzie za wysoka i czy poradzi sobie w donicy.

Nie przepadam za kwitnącymi kwiatami. W duszy jestem takim trochę leśnikiem i wszystko co z nim związane jest mi najbliższe, stąd też paprocie, trawy, iglaki i pnącza nie kwitnące jakoś bardziej są w moim guście.

Myślałem tez, by do kompozycji iglaków po prawej stronie zajmującej niską partię (do 1m) dostawić może np. jakieś karłowate drzewko, może jakąś miniaturową brzozę (widziałem taka szczepioną na krótkim pniu ok. 180cm) albo coś co by się ładnie komponowało w tym zestawieniu roślin. Co proponujecie ??
Załączniki
te właśnie iglaki, plus kosodrzewina zostanie przesunieta na prawą cześć i to jest fragment przestrzeni (widoczna przez drzwi balkonowe) do zagospodarowania
te właśnie iglaki, plus kosodrzewina zostanie przesunieta na prawą cześć i to jest fragment przestrzeni (widoczna przez drzwi balkonowe) do zagospodarowania
Awatar użytkownika
Orania
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 234
Rejestracja: 2008-01-11, 00:13

Post autor: Orania »

Hej, Bartoszu! Ślicznie to sobie wszystko zaaranżowałeś! :lol: Miniaturowa brzózka świetnie by pasowała.Dodałabym jeszcze trochę "runa leśnego" i zmieniła kolor posadzki na bardziej spójny z Twoimi roślinami-drewno, drewnopodobna, wykładzina, korek lub terakota, krótko mówiąc coś naturalnego. Prawie jak zagajnik!
Pozdrawiam - Orania
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Może zamiast traw, tawuły ( myślę tu o bylinach) lub parzydło leśne albo kokorycz - świetnie komponują się z iglakami ;-)
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

posadzka to od roku wielki znak zapytania... nie została zagospodarowana od początku i tak czeka...

póki co jest od nowości betonowa, ponieważ jeszcze nie mam na nią pomysłu, myślałem o drewnie, i były dwa pomysły, ułożone bezpośednio na posadzce (niczym panele) lub na podwyższeniu (taka kratka tarasowa). Ale jak widac na zdjęciu balkon nie ma ażurowej ścianki, lecz wylewkę betonową z barierką i ukryte przy posadzce odpływy na zbierajacą się po deszczach wodę w związku z tym obawiam się że przy częstych deszczach drewno było by nietrwałe, z kolei konstrukcja na podwyższeniu (ok 4 cm od posadzki) była by trudna w utrzymaniu czystości (koniecznośc podnoszneia elementów drewnianych).

kafle choć praktyczne, to jakoś do mnei nie przemawiają, chyba że takie imitujące drewno lub kamienie. Korka nie rozważałem, to mógł by być ciekawy pomysł, ale musze sie zorientowac w w jego właściwościach i ewentualnej odporności na warunki zew.

myślałem o ułożeniu płaskich piaskowcach lub innych kamieniach, tworzacych naturalną nieregularną powierzchnię... ale to wszystko jest oczywiście kompromisem między praktycznościa, estetyką i kosztami... myślę ze na przyszła wiosnę ostatecznie posadzka będzie jak trzeba!! póki co musi poczekac, bo jak to w życiu są zawsze ważniejsze wydatki :)

roślinność z prawej strony stopniowana będzie od wrzosów w brzozowych donicach, poprzez wyższe iglaki i do... własnie może brzózkę w sąsiedztwie paproci, to by mi sie komponowało, tylko pytanie jak ona sobie poradzi w donicy.

przyjrzałem się proponowanycm tawułom i parzydłu leśnemu, ale zdają sie one być dość silnie rozkrzewiające się, a balkon jest wąski (1,2m) a przestrzeń do zagospodarowania jest akuram na przeciw wyjści ana balkon. chciałbym zachowac swobodne przejście...
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Czy za tą ścianą gdzie stoją krzesełka są jacyś sąsiedzi?. Tak jest jak dobrze widzę jakiś trejaż? Co masz na niego puszczone? Nie boisz sie, że wiatr ci to zdejmie albo jak masz sąsiadów to że będą sie denerwować ze liście im lecą czy coś takiego?

I pytanie techniczne czy to jest mieszkanie wykupione na własność? Nie znam sie za bardzo na tym ale nie będziesz miał kłopotów (głównie to zasługa "życzliwych sąsiadów"), że coś robisz kładziesz kafle itp. itd bez zezwolenia spółdzielni czy coś w tym stylu. Wiem że ludzie by wymienić okna muszą to zgłaszać np A balkony są traktowanie różnie w sumie to cześć budynku wspólnego ale w sumie ty nie zmieniasz elewacji wiec... :roll: Tak sobie głośno myślę ... :oops: nie chce ci przysparzać problemów bo uważam, że pomysł jest super :mrgreen: i chętnie bym sobie tam siadła w zakątku piwnym :mrgreen:
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

Czy za tą ścianą gdzie stoją krzesełka są jacyś sąsiedzi?. Tak jest jak dobrze widzę jakiś trejaż? Co masz na niego puszczone? Nie boisz sie, że wiatr ci to zdejmie albo jak masz sąsiadów to że będą sie denerwować ze liście im lecą czy coś takiego?
Nie, to jest skrajna ściana balkonowa, dalej pół kondygnacji niżej sa lokale użytkowe i od jakiegoś czasu 2 klimatyzatory. Zamocowałem tam kratkę bambusowa i na zewnątrz powiesiłem donice z zimozielonym bluszczem by zakryła mnie od ulicy i załoniła te klimatyzatory. Kratka z bluszczem przeżyła jesienny wiatr ok 70km/h (mierzyłem wiatromierzem) i świetnie sobie radziła, bluszcz trochę po tej wichurze się przebarwił na czerwono, co dodało mu uroku :)
czy to jest mieszkanie wykupione na własność?
tak to własnościowe mieszkanie sółdzielcze i prócz zmiany koloru elewacji i całkowitej zabudowy balkony mam pełną swobodę w aranżacji. Reszta to kwestia dobrej współpracy sąsiedzkiej ;)

poniżej przedstawiam zdjecia gołego balkonu, zaraz po oddaniu budowy.
Załączniki
prawa strona balkonu, za trwałą ścianką sympatyczni sąsiedzi a przed w chwili obecnej kącik leśny, który jeszcze powstaje.
prawa strona balkonu, za trwałą ścianką sympatyczni sąsiedzi a przed w chwili obecnej kącik leśny, który jeszcze powstaje.
strona lewa, skrajna, gdzie jest obecnie kącik piwny i kratki z pnączami dającymi zbawienny cień latem i odrobinę intymności.
strona lewa, skrajna, gdzie jest obecnie kącik piwny i kratki z pnączami dającymi zbawienny cień latem i odrobinę intymności.
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

No to super :lol: Można spokojnie działać. Za pięknie to nie wyglądało przed twoją ingerencją :oops: a zapewne będzie jeszcze lepiej :mrgreen: Fajnie, że jest ta ścianka działowa od drugiego sąsiada. I że te balkony są zadaszone :mrgreen: w pewnym sensie ;-) można spokojnie posiedzieć :-) Życzę powodzenia oj jak skończysz to będzie sie działo na tym balkonie oj będzie ;) A gdzie postawisz grila :mrgreen: do pifka by sie kiełbaska przydała :lol:

Ja również uwielbiam trawy. Jestem za propozycja Ewy
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Skoro mają być trawy, to proponuję owies wieczniezielony i kosmatkę śnieżną :-D, a jeżeli coś dla odmiany barw to może trzmieliny- dobrze chowają się w donicach i można je formować :-D
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
Awatar użytkownika
Orania
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 234
Rejestracja: 2008-01-11, 00:13

Post autor: Orania »

Dla pełnego zazielenienia balkonu można do sufitu przymocować kratkę, która jest przymocowana na 5 cm od sufitu.Od donicy stojącej za przyszłą brzózką może piąć się kolejne pnącze - najpierw po ścianie potem po suficie.Efekt buszu murowany! :lol:
Pozdrawiam - Orania
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

spore już iglaki ustawię w prawej stronie balkonu, a za nimi po ściance (oddzielającej od sąsiada) puszczę bluszcz goldenheart.
tak właśnie jest, wiec między ten bluszcz goldenheart który idzie już po ściance i kratce (między sąsiadem a mna) a iglakami z przodu mam zamiar wstawić miniaturowe drzewko, pytanie jak będzie sobie radzić w dużej donicy, jak przezimuje, jak z korzeniami, podlewaniem itd.
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Brzoza sobie napewno poradzi, przecież one rosną nawet w szczelinach starych murów czy rynnach ;-)
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

Po piątkowej wycieczce, po szczecińskich centrach ogrodniczych, do domu przyjechało drzewko...

Oglądałem brzózki, ładne, ale troche duże i okazało sie ze nie wcisnę jej do auta...
Więc po krótkiej naradzie z moją połówką, postanowiliśmy wziąć WIERZBĘ IWA. Ładne, zgrabne dzrewko szczepione na pniu 150cm, myśle że będzie sie ładnie komponowac z bluszczem golden heart i moimi iglakami (prawa strona balkonu)

A z przodu prawdopodobnie będzie miscant chiński i polecany zebrinus :)
czekam już tylko na cieplejszy weekend by zaczać prace :)
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

wstępne prace zaczałem wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca, ale na razie zrobiłem wstępny porzadek. Pochłonął mnie ogródek mojej dziewczyny, o którym pisze tutaj http://forum.poradnikogrodniczy.pl/viewtopic.php?t=341

ale jak tylko skończę to realizuję założony plan nowej aranżacji balkonu :)
Prawa ścianka, czyli kącik lesny prawie skończony, została kosmetyka, przedniaścianka w połowie, dziś wsadze miskanta chińskiego i może zebinusa. A lewa strona czeka na nowe skrzynie-siedziska i wolne miejsca ewentualnie zadospodaruje :)

pozdrawiam i życzę slońca
Awatar użytkownika
sosober
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 90
Rejestracja: 2008-01-17, 21:42

Post autor: sosober »

Bartku, bardzo jestem ciekawa jak ci idzie urządzanie Twojego balkonowego skrawka zieleni.. :)
Kibicuje Ci z całych sił bo mnie też niebawem czeka zagospodarowanie podobnego "tramwaju" jak Twój!
Jak postępy?
Wrzucisz zdjęcia?

Pozdrawiam
Bartosz
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2007-12-19, 08:13

Post autor: Bartosz »

Witajcie, sporo nowego się wydarzyło w naszym życiu i tematy forum mi umnknęły.
Z wielkim opóżnieniem, ale wrzucam zaległe zdjęcia, wiosna i lato 2009...


...Więc wszystko zostało z balkonu wiosną wyniesione, wysprzątane i położyliśmy wreszcie kafle. Póżniej już tylko kosmetyka, odświeżenie skrzyneczek, i takie tam... ;-)
Załączniki
niewielki stoliczek jest wystarczający, i obowiązkowo naftowa lampka umilająca wieczory
niewielki stoliczek jest wystarczający, i obowiązkowo naftowa lampka umilająca wieczory
jest miejsce na relaks i zimne piwko, jeszcze tylko kratki nie zarosły by dać cień
jest miejsce na relaks i zimne piwko, jeszcze tylko kratki nie zarosły by dać cień
miejsce znalazła małą kępa miscant zebrinus i taka bida znaleziona w ogrodniczym - fargesia murielae
miejsce znalazła małą kępa miscant zebrinus i taka bida znaleziona w ogrodniczym - fargesia murielae
SDC10683resize.jpg (60.86 KiB) Przejrzano 13708 razy
SDC10684resize.jpg
a po wszystkim zasłużone piwko
a po wszystkim zasłużone piwko
ODPOWIEDZ