Z ogrodu Lamii..

[Lamia]

Dział nazywa się tak pięknie "Oto mój piękny ogród". A mój ogród nie jest jeszcze ani piękny, ani nawet ładny.
Jestem kompletnym amatorem i nowicjuszem, ale dokopałam się do zdjęć z pierwszej wiosny i lata w moim nowym ogrodzie i chcę je tu uwiecznić.
Tulipany:




Kalie:


Róże:

Asamitki:

Rozwar:

Hortensje:



I zdjęcia z późnej jesieni.
Oszroniona róża:

Przyprószony szronem klonik palmowy:

Rozchodnik okazały:


Mój ogród jest świeżutki, jak szczypiorek na wiosnę, bo i działka całkiem świeża koło nowego domu. Pierwsze grzebanie w ziemi zaczęło się na jesieni półtora roku temu. Wsadzanie cebulek itd. Potem na wiosnę zakwitły pierwsze kolory i w miarę upływu czasu, przez lato i jesień, dosadzałam tam różne roślinki, a także dwa drzewka, tj. jabłonkę i wierzbę. Teraz mam już wsadzonych parę bylinek i mam nadzieję, że to wszystko wybuchnie zapachami, kształtami i kolorami. Na razie mam częściowo zagospodarowaną tylko południową część od domu.
Reszta naokoło czeka na lepsze czasy. Od tej południowej strony działka ma około 250 m2, z czego większą część będzie stanowił trawnik, który posialiśmy niedawno - reszta to, naokoło trawnika, miejsce na moje roślinkowe cuda. Tak to mniej więcej wyglądało zeszłego lata:





A to trochę "wiosennych cudów" z tej wiosny.
Szafirki:

Rosną piwonie:

I irysy:

A także bratki:



I bez:

Oraz inne bylinki:

I rozwijają się pierwsze tulipany:

A także chucham na pierwsze w swoim życiu kanny:

To na razie byłoby tyle.

[Ela SZ]

Ależ sobie trudny nick wybrałaś Witaj lamio Fajnie, że zdecydowałaś się pokazać nam swoje miejsce na ziemi, będę z wielką ciekawością śledziła postępy powstawania ogrodu Zmagania z tak urokliwym miejscem to sama przyjemność, pomimo, że sporo trzeba się napracować...

[Małgorzata124]

Witaj Lamio pomalutku będzie co raz więcej nasadzeń, ogrody jak się samemu tworzy to trwa zwykle parę lat, ale już coś tam widać. Spory kawałeczek masz do zagospodarowania i ile możliwości Super, nam zwykle już brakuje miejsca, a i tak z uporem maniaka ciągle coś się dokupuje. Życzę powodzenia i całe mnóstwo pomysłów

[JaDorka]

Mnie się bardzo Twój nick Iwonko podoba, kojarzy mi się z filmem "Seksmisja".
Zapowiada się ciekawe zwiedzanie Twojego ogrodu Zazdroszczę metrażu i przede wszystkim lokalizacji przy domu. Z posianej trawy najwięcej radochy i ucztowania miały ptaki Masz ładną kolekcję tulipanów i mogłaś już przyglądać się kwitnącym hortensjom. Ładnie u Ciebie, chętnie Cię jeszcze odwiedzę

[Merghen]

Iwonko, podobnie jak poprzedniczki zazdroszczę metrażu. U mnie trawnik z roku na rok robi się coraz mniejszy i musi ustąpić bylinom, ale za to ogród przestał być monotematyczny - iglaki, iglaki, iglaki...
I jestem pewna, że jeszcze nie raz tutaj wpadnę

[Lamia]

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo za wizytę w moim "pseudoogródku" i za wszystkie miłe słowa.
Elu!
Wiem, że czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że niecierpliwa kobietka jestem.
Małgosiu!
Dziękuję za życzenia powodzenia. Z pomysłami u mnie nie tęgo, bo na razie jestem na etapie kupowania i zbierania co popadnie i co mi się spodoba. Brak mi jakiegoś planu i jednolitego wyobrażenia. Ale mam nadzieję, że dzięki temu forum nabędę i nowych pomysłów i doświadczeń.
Dorka!
Masz rację, największą zaletą mojego ogrodu jest to, że mam do niego dosłownie jeden krok, wystarczy zejść z tarasu. A ptaki ucztowały jeszcze na starym zielsku, to zdjęcia z zeszłego lata. Trawkę posialiśmy dopiero kilka dni temu, właśnie czekam z niecierpliwością, co z niej wyrośnie.
Merghen!
U mnie też na razie większość ozdób, to iglaki. Co przyjeżdżał do nas jakiś nowy gość, przywoził ze sobą jakiegoś chojaczka. No i dzięki temu mam mały "iglasty lasek". Ale to też cieszy.

Dziewczyny!
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zapraszam ponownie.

[Danka]

Z przyjemnością i ja wybrałam się w odwiedziny do twojego ogrodu. Niby początki są trudne ale czy tak jest naprawdę? Wiedzą o tym wszyscy co mają swoje ogrody uporządkowane. I okazuje się, że jakaś roślinka zginęła. Inna wymarzła i trzeba coś zmienić A do tego samemu chce się coś zmienić W ogrodzie zawsze zachodzą zmiany. Dobrze, że je uwieczniasz. Po jakimś czasie z przyjemnością i ze zdziwieniem będziesz oglądała ile zrobiliście. A jaka satysfakcja.
Powodzenia i nie przejmuj się, że w tej chwili chcesz prawie wszystko Myśmy też przez to przechodzili

[Elzbieta M]

Jak możesz, Iwonko, myśleć, że Twój ogród jeszcze nie jest ładny ?! Jest "świeżutki", to prawda, ale jaki już kolorowy, jaka różnorodność roślinek! Piękne masz tulipany, hortensje bardzo mi się podobają, a zaskakuje... ilość ptaków, przylatujących na posiłek...

[Lol@]

Witaj Lamia. Po Twoim przedstawieniu, nie spodziewałam się, że już masz tyle zagospodarowanego ogródka . Masz w nim już moje ulubione rośliny . Nawet masz dobrych gości, co wiedzą jaki prezent się przyda i będzie trafiony . Masz zapewnione moje odwiedziny, jak każdy tu, w tym temacie .

[użytkownik usunięty]

Lamia,
to już nie jest takie czyste białe płótno! To już ogród i to bardzo kolorowy. Jest się czym pochwalić.

Porządnie zarchiwizowane rośliny, dobre zdjęcia, tak trzymać! Tak jak pisali przedmówcy - uwieczniaj, za jakiś czas sama się zdziwisz jak się wszystko zmieniło. Pamiętam jak kiedyś zestawiłam zdjęcia z początków naszej działki ze zdjęciami obecnymi, to dopiero było co pokazać i docenić. Samemu docenić, bo nam się wydawało, że to jeszcze mało, mało... W ogrodzie to tak jest, że zawsze coś do zrobienia. A pomysł i dojrzałość przyjdzie z czasem - w przypadku ogrodu i Ciebie jako ogrodniczki.

Oczywiście zapisuję się na listę zaglądaczy.

[użytkownik usunięty]

Iwonko, może to i początek, ale ja już jestem zachwycona Twoim ogrodem i tym w jakim kierunku idzie. Bardzo podoba mi się ogrodzenie, nawiązujące w swej prostocie do tego co poza ogrodem, dzięki temu Twój ogród stanowi integralną część otaczającej Cię przyrody. Dzięki temu jak widzę przyroda masowo wkracza do Twego ogrodu. Masz duży areał ziemi do zagospodarowania, wpisz w odpowiednim dziale na forum swoje roślinne zapotrzebowania, a myślę, że forowicze chętnie podzielą się z Tobą swoimi nadwyżkami, zawsze troszkę zmniejszysz koszty. Wiem jak to jest na początku jak się ma tak duży kawałek ziemi do obsadzenia. Potem już jest łatwiej, ale te początki...

[JaDorka]

Iwonko, swego czasu Stasiu u mnie pisał, że z biegiem czasu trawnik będzie coraz bardziej się zmniejszał i miał rację. Na początku myślałam, że poprzestanę na trawniku, a dzisiaj "się głowię", gdzie by i co posadzić, żeby roślin było dużo i trawy do koszenia mniej . Ani się obejrzysz, jak się ogród zapełni.

[MMARTA1982]

Dorotko z trawnikiem to chyba wszyscy tak mamy. Najpierw trawa, potem drzewka, krzewy, jako że źle się kosi w koło to się robi rabatkę jedną, drugą... itd

[tadek]

Muszę też przyznać rację co do trawnika. U mnie pozostało go już niewiele, dodatkowo zachwaszczony jest perzem. A jak trudno z tym zielskiem walczyć wie na pewno każdy kto ma ogródek.
Lamio, oglądając Twoje zdjęcia, odbyłem ciekawą wycieczkę. Masz fajny kawał ziemi na którym wiele roślin będzie rosło lepiej niż w mieście. Widziałem też na jednej z fotografii, że Twój ogródek ustrojony jest w linię wysokiego napięcia.
______________________
Będę kibicował Tobie w obsadzaniu ogródka! Wszystko przed nami!
Poradnik-Czym kopać, pielić i grabić?

[Lamia]

Dziękuję Wam wszystkim za tak liczne odwiedziny mojego "kawałka własnego ugoru" i za wszystkie dobre rady.

Wszyscy macie rację, że uwiecznianie na zdjęciach efektów własnej pracy przynosi niesamowitą satysfakcję. Już teraz jak patrzę czasem na zdjęcie zakupionej przez nas 3 lata temu działki, na której rosła tylko i wyłącznie dzika trawa, to czasem nie mogę wyjść ze zdumienia, że tyle się przez ten niedługi czas zmieniło. No bo tak to wtedy wyglądało:


Więc różnica rzeczywiście trochę jest. I cieszy to ogromnie. Mam jeszcze tyle dziwnych pomysłów i wyobrażeń. Chciałabym i skalniak i jakąś malutką część "warzywną". Nie wiem, czy starczy mi życia na zrealizowanie tego wszystkiego.

Wasze miłe słowa wprawiły mnie w lekkie zakłopotanie, bo jak ja się naoglądałam tych Waszych pięknych ogrodów, to mój mały "skrawek burej ziemi" wydał mi się tak szary i bezbarwny, że ach... Wypada mi teraz tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż zakwitną przynajmniej niektóre z wsadzonych na jesieni roślinek. Ogrodzenie jest pomysłem mojego męża i przez niego własnymi ręcami wykonane, taki miał pomysł na okalanie wiejskiego domku i wiejskiego ogródka. Zresztą przyznaję rację, że płot pasuje do ogólnego wiejskiego klimatu i podoba się nawet niektórym mieszkańcom mojej wsi.
Gosiu, dziękuję za dobrą radę, muszę jakoś znaleźć odpowiedni dział i zobaczyć co mają do zaoferowania inni miłośnicy zieleninek. Wiem, że zawsze wyjdzie to taniej, niż kupując wszystkie roślinki. Niektóre ich ceny w szkółkach są zabójcze, a na początku zagospodarowywania ogrodu i wykańczania domu, każdy grosz jest prawie na wagę złota. Tym bardziej, że jest to tylko południowa część działki, reszta na razie leży odłogiem.
Tadku!
Brawa za spostrzegawczość. Nad moją działką rzeczywiście przechodzi linia energetyczna, ale jest to linia średniego napięcia i w niczym nam nie przeszkadza. No to jeszcze na koniec parę aktualnych widoczków:




A takie widoki mam prawie codziennie rano:

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco i serdecznie dziękuję za wszystkie uwagi i rady.