Wymiana trawnika zachwaszczonego trawnika

[Andrzej879]

Witam wszystkich,
chciałbym się poradzić, co najlepiej zrobić ze starym, zachwaszczonym i wyjątkowo zaniedbanym trawnikiem. Przy zakupionym niedawno domu znajduje się właśnie taki trawnik, ok. 350mkw, na którym jest trochę trawy, a reszta to wszystkie rodzaje chwastów, w tym perz skrzypy, mlecze i inne.Chciałbym do wiosny doprowadzić trawnik do porządku. Co najlepiej z czymś takim zrobić. Zastanawiałem się ostatnio nad zamówieniem koparki (akurat jest jedna w okolicy) i zdarciom całej wierzchniej warstwy i jej wyrzuceniem (chyba ze można ją jeszcze jakoś wykorzystać, np. kompostować przez zimę, ale wtedy jak to zrobić ). Zasadniczo chodzi o to, żeby na wiosnę przygotować podłoże pod wysiew nowej trawy. Co byście radzili.

[Madam]

Podbijam temat
mam zachwaszczony trawnik, masakra, chwastów więcej niż trawy.
Początkowo założony zgodnie ze sztuką, ze względu na jego powierzchnię, była to spora inwestycja.
Nasze sąsiedztwo to pola nieuprawiane, więc hulaj dusza, same chwasty
Przez dwa sezony, z przyczyn rodzinnych, zapuściliśmy koszenie, chwasty zakwitły... i efekt cudowny.
W zeszłym roku podjęłam decyzję o założeniu trawnika na nowo, ale to dla mnie naprawdę spory wydatek przy powierzchni ponad 1000 m2. Do tego ogród ma już parę lat, obsadzony, zabudowany, o koparce i innych większych maszynach nie ma mowy...
Może ktoś z Was podjął tę nierówną walkę i udało mu się wygrać?
Czy jak będę nawozić nawozami do trawy to nie wzmocnię jednocześnie chwastów???

[Bettiw]

Madam, myślę, że szkoda wkładać dużo pracy w nowy trawnik, tym bardziej, że efekt może być podobny, skoro tyle w okolicy pól nieuprawnych, spróbuj kosić trawnik częściej, chwasty jednoroczne szybko wypadną, a wieloletnie trzeba będzie usunąć, albo ręcznie albo za pomocą środków chemicznych, są na rynku dostępne opryski na chwasty do trawników. Zresztą zawsze coś się niepożądanego zasieje, po skoszeniu nawet chwasty udają zielony trawnik.

[rafaloku]

Czy jak będę nawozić nawozami do trawy to nie wzmocnię jednocześnie chwastów???

Odpowiednio dobrany nawóz będzie wzmacniał trawę, dzięki czemu będzie ona sprawniej konkurować z chwastami. Nienawożony trawnik przegrywa z chwastami.

Warto wybrać specjalny nawóz do trawników z chwastami, o działaniu wypierającym chwasty. Inną opcją jest długodziałający nawóz Substral z odchwaszczaczem. Wybierając tego typu nawozy na pewno nie wzmocnisz chwastów, a wręcz je osłabisz

[Madam]

Bettiw, masz rację, zielone chwasty też udają trawnik. Znajomi czasami zachwycają się moim trawnikiem, że taka soczysta zieleń, jak ja to robię ale ja swoje widzę i to strasznie dobija.
Ale dzięki Wam za podpowiedzi, w tym sezonie nie dam rady wymienić trawnika, więc powalczę nawozami, cierpliwie popielę, może w wakacje zagonię dzieciaki z odpowiednią zachętą grabie w garść i zobaczę efekt jesienią. Jeśli chociaż trochę się poprawi to na wiosnę będę dalej walczyć.
Jeszcze raz dzięki

[Bettiw]

Trawnik z rolki zapewnia doskonały efekt bez chwastów. Później tyko pilnować i na bieżąco odchwaszczać. Wydaje mi się, że z siewu nie jest łatwo w pierwszym roku uzyskać zadowalający trawnik, chyba, że cały po wysianiu zakryłabyś cieniutką włókniną, ale stosując odchwaszczacze i nawozy trawnik zagęści się i już w drugim i trzecim roku nie będzie miejsca na chwasty. Dwa razy zakładałam trawnik i na początku ciągle są kłopoty i wymaga więcej pracy, dosiewek i przesadzania kępek w puste dziury a i tak nie jest doskonały, ale ja na działce bardziej skupiam się na warzywach, trawnik dla mnie jest do chodzenia grillowania i często ucierpi po niedzielnym biwakowaniu, rozumiem Ciebie bo wokół posesji są inne wymogi bo to ma być mięciutki dywanik na którym mają dobrze prezentować się ładne rośliny.

[Madam]

Ja mam bardzo kolorowy ogród, jest warzywnik, są miejsca na drzewa owocowe, drzewa i krzewy ozdobne liściaste, iglaste, na kwiaty jednoroczne... jest oczywiście miejsce do grillowania, ale jest też właśnie kawałek trawnika do ganiania, co roku jego powierzchnia się zmniejszała , ale zostawię go już jako trawnik, bo mam dość pielenia i oprysków w pozostałych miejscach... sąsiedztwo nieutrzymywanych pól strasznie męczy
Nie jestem pedantką, więc trawnik nie musi być doskonały, ale jednak wolałabym, żeby przeważała na nim trawa
Udało mi się założyć ładny trawnik, ale miałam krety a nawet jednego roku bardzo aktywną i chyba bardzo duuuużą rodzinkę kretów stąd też dużo chwastów. Mam psa, który bawi się kamykami, ciąga je po trawniku, więc tworzy kolejne rowki bez trawy, w których chętnie szaleją chwasty...
Trawnik z rolki, nawet jeśli zdążyłby się ukorzenić, też nie miałby szans. Jak zakładałam ogród to nie miałam pojęcia o kretach w okolicy a ceny siatek były wtedy kolosalne...
Póki co pozostanę przy tej opcji ratowania nawozami i pieleniem, jak mi się nie uda, to założę na nowo...