Mincek pisze:Jak widzimy za oknem zimy brak, wiosna prędka, ale.... teraz pytanie, kiedy mogę zacząć robić coś z trawnikiem ?? Mam na plan aby najpierw go przejechac aeratorem, następnie nawieźć nawozem azotowym, porządnie wszystko podlać, następnie dosiać gdzieniegdzie trawy i zasiać nowej tam gdzie tego nie było.
No i pytanko do Was, czy w marcu nie będzie za szybko na to wszystko ?? od kiedy mogę z tym walczyć ?? nie oszukujmy się iż zajmie mi to 1 weekend, ciekaw jestem tylko kiedy ten czas minimalny może być.
Witaj Jarku.
Faktycznie długo mnie nie było, ale już jestem.
Zacytowałam część Twojego postu, bo oczywiście Twój plan jest doskonały, z jednym zastrzeżeniem. Wszystko to o czym piszesz zrób koniecznie, ale........ ale po pierwszym koszeniu. Nie rozumiem, dlaczego niektóre źródła podają, że aerację wykonujemy od razu, jak ziemia rozmarznie. To błąd.
" Przed aeracją trawnika, należy skosić trawę na wysokość ok. 3 cm oraz mocno podlać - tak, aby ziemia pod murawą była mocno wilgotna. Należy odczekać, aby woda dobrze wsiąkła w ziemię, tak by wierzchnia warstwa trawnika była sucha. Aby nie zniszczyć murawy, nie należy przeprowadzać aeracji zaraz po podlewaniu."
I to tyle na początek.
Jeżeli ziemia po zimie jest wilgotna na głębokości ok 10 cm, a na wierzchu trawa sucha, wówczas kosimy ją i nie musimy podlewać. Ważne, żeby przy aeracji ziemia pod murawą była wilgotna.
Dalszy Twój plan jest doskonały. Po aeracji, najpierw wygrabiamy resztki, potem nawozimy nawozem azotowym, podlewamy i dosiewamy ubytki.
A robimy to wszystko na przełomie marca i kwietnia. Może to być druga połowa marca, jeżeli jest odpowiednia pogoda i trawa już obudziła się do życia.
Pozdrawiam Cię Jarku serdecznie i życzę powodzenia w regeneracji trawnika.
P.S. Mam nadzieję, że nie przeprowadziłeś jeszcze aeracji. Pamiętaj, że masz młody trawnik, lepiej mu za wcześnie nie zaszkodzić.