Witamy na Jaśkowej Polanie!
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Romeczko, tyle już za Tobą (pracy) ale równie wiele przed Tobą, co widać na załączonym zdjęciu roślinek w doniczkach. Podziwiam Cię i rozumiem - masz jak ja - że ta praca jest dla nas rozrywką, więc dążymy do tego, aby tej "rozrywki" było jak najwięcej
W tym tygodniu powinnam dostać żurawki i hosty i już nie mogę się doczekać weekendu
W tym tygodniu powinnam dostać żurawki i hosty i już nie mogę się doczekać weekendu
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Piękny widok nowego ogrodu. Teraz tylko przyjemna praca,dosadzanie i plewienie, ale to już sama przyjemność po takiej harówce. Też czekam na żurawki, a za hosty aż boję się brać, mam dwie duże kępy do podziału, tylko kto mi je wykopie. M mówi, że jak sobie je posadziłam to niech tak rosną, więcej się nie nabierze na taką pomoc. Dwa lata temu wykopywał kila kęp u brata i przewozili do mnie, ja je musiałam dzielić siekierą bo nie dało się inaczej, miały po kilkanaście lat.
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Agnes - moje 2 ostatnio zakupione powojniki już siedzą w docelowym miejscu, jutro posadzę hortensje. Dzisiaj sadziłam roślinki, które otrzymałam od kolegi z Łodzi.
Znalazłam tam między innymi, skalniaczki, Rudbelkę lśniącą, Pysznogłówkę, Rutewkę orlikolistną.
Elu - po moje żurawki i hosty pojadę dopiero w czerwcu i do tego czasu pewnie będę spoglądać na Twoje zawistnym okiem. Podaj mi nazwy jakie kupiłaś żebym nie zamówiła takich samych. Jeśli nie będziesz miała host, które wypatrzysz u mnie, to również możesz jesienią dostać.
Janinko - znam ten ból, w ubiegłym roku dzieliłam moje hosty dla koleżanek, to był horror
Znalazłam tam między innymi, skalniaczki, Rudbelkę lśniącą, Pysznogłówkę, Rutewkę orlikolistną.
Elu - po moje żurawki i hosty pojadę dopiero w czerwcu i do tego czasu pewnie będę spoglądać na Twoje zawistnym okiem. Podaj mi nazwy jakie kupiłaś żebym nie zamówiła takich samych. Jeśli nie będziesz miała host, które wypatrzysz u mnie, to również możesz jesienią dostać.
Janinko - znam ten ból, w ubiegłym roku dzieliłam moje hosty dla koleżanek, to był horror
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
To tak trudno dzieli się hosty? Czyli im starsze tym gorzej?
Romeczko, dostałam maila, że paczka wysłana - pewnie jutro będzie u mnie. Zamówiłam niewiele żurawek, bo i miejsca mam niewiele. Ale już wymyśliłam, co zmienić i pewnie przyda się więcej. Moje są takie (to ich nie bierz):
Sweat Tea, Ginger Peach, Sunrise Falls, Peach Flambe, Lime Marmolade, Berry Smoothie. A hosty takie: Cracker Crumbs, Fire & Ice, Tokudama Flavocircinalis. Iga pisała, że ona jest dość odporna, więc posadzę ją w słońcu. Zobaczymy jak się będzie sprawować.
Romeczko, dostałam maila, że paczka wysłana - pewnie jutro będzie u mnie. Zamówiłam niewiele żurawek, bo i miejsca mam niewiele. Ale już wymyśliłam, co zmienić i pewnie przyda się więcej. Moje są takie (to ich nie bierz):
Sweat Tea, Ginger Peach, Sunrise Falls, Peach Flambe, Lime Marmolade, Berry Smoothie. A hosty takie: Cracker Crumbs, Fire & Ice, Tokudama Flavocircinalis. Iga pisała, że ona jest dość odporna, więc posadzę ją w słońcu. Zobaczymy jak się będzie sprawować.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Przy zamawianiu wezmę te nazwy pod uwagę Moje niektóre hosty mają przynajmniej po 30 kłów, wykopać takiego olbrzyma to nie lada zajęcie nawet dla rosłego chłopa o kobiecie nawet nie wspomnę.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Ojej, to coś jak juki! Do wykopania potrzebna była... siekiera. Muszę to wziąć pod uwagę, sadząc - bo z przesadzaniem byłby kłopot.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Piękne zakupy. Mnie też przyszły śliczne żurwki od Igy i kwiatuszki ze szkółki. Najbardziej zadowolona jestem z trojeści bo moja wygniła, kupiłam pomarańczową i krwistą, cokolwiek to znaczy.
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
No i o to chodzi nowe nabytki są lekarstwem na naszą zaraźliwą "zieloną" chorobę. Ale ponieważ wszyscy tu gramy w zielone, więc jest ok
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Oglądając twoje dzieła i przedszkole do posadzenia, jak to mówią moje dzieci "szczęka mi opada". Masz po prostu śliczny i zadbany ogród. Hosty też dzieliłam, miały tylko kilka lat. Umordowałam się strasznie, ale bez siekiery.
Renata
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Romo ogrom pracy włożyłaś w zmiany swojego ogrodu, ale efekt jest imponujący. Oglądając te zmiany mam coraz większą chęć do przeprowadzenia zmian u siebie. W porównaniu z Twoimi to u mnie będą na razie zmianki.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Romciu, jak moje roślinki przyjęły się, moje perukowce w doniczkach dopiero teraz ruszyły.
Re: Witamy na Jaśkowej Polanie!
Nie wiem co się stało ale poginęły wszystkie moje fotki Prawdopodobnie są już nie do odratowania.Chyba poproszę moderatora o zamknięcie tego wątku i otworzę nowy.
Robercie, przyjęły się, tylko jedna roślinka nie chce ruszyć i to chyba właśnie perukowiec.
Robercie, przyjęły się, tylko jedna roślinka nie chce ruszyć i to chyba właśnie perukowiec.