WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Dowolne tematy, "luźne" pogadanki i trochę relaksu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Waldiwlodawa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 475
Rejestracja: 2014-05-15, 09:44

WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Waldiwlodawa »

Witam.., kochani 14 kg. czarnych winogron po zgnieceniu umieściłem w beczce 25 litrowej, rozpuściłem 3 kg cukru w przegotowanej wodzie i po ostudzeniu wlałem do winogron do beczki. Dopełniłem przegotowaną wodą pozostawiając troszkę przestrzeni (ok.10 cm. ). Po dwóch dniach w rurce zaczęło bulgotać. po trzech tygodniach spróbowałem, że jest za mało śłodkie i w obawie przed zepsuciem nadebrałem trochę podgrzałem lekko i rozpuściłem jeszcze 1 kg. cukru. Winko zaczęło ponownie bulgotać , lecz po tygodniu ustała fermentacja.Raz na 4-5 minut troszkę zabulgotało.Wywaliłem wytłoki wyciskając je dokładnie.Wszystko (ok. 18-20 litrów wlałem do nowej beczki,zmierzyłem zawartość alkoholu i wychodzi mi 5%, czy to dlatego, że za krótko, albo, że bez drożdży ? Włożyłem rurkę i nie robi w ogóle, a jest dość słodkie, chociaż chciałem wytrawne.Mam pytanie, czy po sklarowaniu będzie trochę więcej procent ?, czy konieczna jest ponowna, dalsza fermentacja i jak to zrobić ? Próbowałem to winko, to czuję że gazuje trochę, da się jeszcze je uratować ?Pomóżcie proszę...-waldi
Kochajmy kwiaty i zwierzeta...One potrafia dac serce za serce-ludzie nie zawsze...

Zapraszam do mojego tematu MÓJ OGRÓD-KRAINA CZARÓW...
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: malina »

Waldi -witaj ,zrozumiałam że tym winem chcesz z nami wznieść toast ,to ty wypowiesz treść toastu /wykrzyczysz/ żeby było gotowe do wypicia musi długo postać .
Nie napisałeś ile to wino stoi w butli ,kiedy go zrobiłeś ,podam Ci ogólne proporcje i zasady pędzenia wina , a Ty dostosujesz do swojego:
Na 10kg owoców ,3,5 kg cukru ,5 litrów wody ,drożdże winne Tokaj lub Madera /nie mylić ,nie dodawać Pożywki dla drożdży/
Dalsze czynności już wykonałeś to nie będę już powtarzać ,niepotrzebnie dodałeś drugą porcję cukru ,a cukier dodaje się do wina w dwóch porcjach w odstępie3-5 dni ,po burzliwej fermentacji ,po miesiącu zlewa z nad osadu /a ten osad wylać /ja co miesiąc zlewam wino z nad osadu i przez to się klaruje ,a osad powoduje zmianę smaku wina na gorsze.
Jeżeli nie dodałeś drożdży to nie wiem czy uzyskasz wytrawne .Drożdż winne to wysuszone owoce ,nie dodawać pożywki bo to chemia.Możesz sam wyprodukować rozrusznik do fermentacji z rodzynek które też mają uśpione drożdże winne.
5-7dkg rodzynek do słoika zalewamy przegotowaną wystudzoną wodą ,przykrywamy gazą aby muszki nie wleciały ,stawiamy w ciepłe miejsce i czekamy aż będą fermentować ,to trwa 3-5 dni-przecedzamy i wlewamy do wina.Powinna zacząć się fermentacja powolna już nie taka jak na początku.popatrz czy korek jest szczelny i zawsze sprawdzać wodę w rurce .Napisz ile to wino już stoi w butli. :/
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Waldiwlodawa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 475
Rejestracja: 2014-05-15, 09:44

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Waldiwlodawa »

Dzięki Malinko...wino stoi już w butli 1 miesiąc, 1 dzień i 3.5 godziny ...dokładnie...:)))
Kochajmy kwiaty i zwierzeta...One potrafia dac serce za serce-ludzie nie zawsze...

Zapraszam do mojego tematu MÓJ OGRÓD-KRAINA CZARÓW...
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: malina »

Waldiwlodawa pisze:Dzięki Malinko...wino stoi już w butli 1 miesiąc, 1 dzień i 3.5 godziny ...dokładnie...:)))
To zlej rurką gumową do drugiej butli lu gara ,wylej osad ,zrób z drożdżami winnymi tak jak mówi przepis lub zalej rodzynki ,a po fermentacji wlej do przecedzonego już wina ,czekaj i obserwuj czy "bulka" nie będzie mocno ,po miesiącu powtórz czyszczenie wina ,a przy okazji popróbujesz jaką ma moc ,dłuższa fermentacja to dodatkowe procenty . :hyhy:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Petrus »

Ja już robię wina 3 lata. Jeżeli zbyt mało bulgotało w rurce to było zbyt mało cukru, zbyt niską temperaturę otoczenia, ale bardziej obstawiam na winę drożdży. Te naturalne w skórce są za słabe by wyszło wino powyżej 6%. Zawsze najlepiej dodać do moszczu pirosiarczynu potasu który zabije wszystkie naturalne bakterie i drożdże, potem dodajemy płynny cukier i dopiero szlachetne drożdże winiarskie.
Jeżeli robisz czerwone wino to najlepsze są drożdże Burgund...aha, wino wytrawne pracuje mniej (mniej bulka) niż wino słodkie.

Zbyt silna fermentacja też może wymęczyć wino i nie wyjdzie dobre. Wiele razy robiłem wina na soku wyciśniętym z winogron lub aronii i lepiej się klaruje i smakuje niż wino, które robimy na moszczu z owoców (skórki) :)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: malina »

Piotrze ja robię to już 20 lat :lol: i żadnego pirosiarczanu nie dodaję ,obniża fermentację ,a bez niego cały cukier idzie w %%% :orany:

Co nie świadczy że nie masz racji :hyhy:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Petrus »

Och ty winiarzu, hmm winiarko :hyhy: Pirosiarczyn nie obniża zbyt mocno, wszystko zależy od kwasowości moszczu i rodzaju owoców. :-) Czasem jak się go nie doda to czuć posmak drożdży, szczególnie tych naturalnych i burzy to smak wina. Dodatkowo po winie z naturalnych drożdży może boleć brzuch. ;)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: malina »

Piotrze ja nic nie dodaje do wina samo z siebie burzy,a jeżeli nie , to dodaje rodzynki . :hyhy:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Petrus »

Okej, rozumiem. Każdy ma swoje sprawdzone przepisy ;-) rodzynki bardzo dobrze wspomagają fermentację.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Agnieszka123 »

Kochani, czytając Wasze rozważania na temat wina już czuję się pijana :rotfl:
Ja robię nalewki, bo z nalewkami prostsza sprawa i jak raz z koleżanką zaczęłyśmy próbować która lepsza (nalewka oczywiście ;) ) :zdrowko:
(z pigwy, z winogron+cytryna, wiśniówka, maliny+jerzyny, z brzoskwini), to nieźle się narąbałyśmy :lol: :mrgreen: :hurra:
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: malina »

Na zdrowie :orany:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Waldiwlodawa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 475
Rejestracja: 2014-05-15, 09:44

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Waldiwlodawa »

Agnieszka123 pisze:Kochani, czytając Wasze rozważania na temat wina już czuję się pijana :rotfl:
Ja robię nalewki, bo z nalewkami prostsza sprawa i jak raz z koleżanką zaczęłyśmy próbować która lepsza (nalewka oczywiście ;) ) :zdrowko:
(z pigwy, z winogron+cytryna, wiśniówka, maliny+jerzyny, z brzoskwini), to nieźle się narąbałyśmy :lol: :mrgreen: :hurra:
A może jakaś recepturka na dobrą naleweczkę ????
Kochajmy kwiaty i zwierzeta...One potrafia dac serce za serce-ludzie nie zawsze...

Zapraszam do mojego tematu MÓJ OGRÓD-KRAINA CZARÓW...
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Petrus »

Ja jeszcze nie robiłem nalewek, ale muszę się za to zabrać :-) zawsze na weselach lub u znajomych z gór spotykam się z samogonem i prymuchą---to dopiero wypala gardziołko :lol:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Agnieszka123 »

Oj wypala :rotfl: , a śliwowica to dopiero łeb urywa :lol:
Mój tata wyrabia PKWN :lol: ma piękny miodowy kolor i smakuje jak koniaczek, ale on dodaje tam różne cuda z bursztynem włącznie. Nie mam pojęcia jak to robi, nie pytałam, bo procedura długa. Ja wolę swoje naleweczki robić. Potem się wymieniamy :zdrowko:
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: WINO Z CZARNYCH WINOGRON-PROSZĘ O PORADĘ...

Post autor: Petrus »

Ostatnio też próbowałem w sumie samogonu weselnego i było to wymieszane 50/50 czyli wódka i spirytus :przestraszony:
Masakra...śliwowica też jest dla mnie za mocna. Max 2-3 kieliszki i koniec.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ