Wiejski ogród Igi cz. 2
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Igo....mieczyków masz piękną kolekcję. . Owszem jako kwiat podobają mi się, kolory mają cudne. No troszkę z tym przewracaniem. Niemniej gdybym miała większą działeczkę to przewracanie by mi nie przeszkadzało. Niestety wszystkiego nie mogę mieć. Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Pozdrawiam Zuzia
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Zeniu, dziękuję. Dzisiaj byłam u medyka. Ten wirus trochę podobno trzyma. Mam nadzieję, że za kilka dni będzie już w porządku.
Przed południem trochę śniegu nasypało, niestety już nie ma po nim śladu. Oby zima nie przyszła, kiedy już się jej nie będziemy spodziewali. Wolałabym teraz trochę śniegu i mrozu.
Po lipcowych mieczykach robię przerwę, a jest ich jeszcze trochę. Ostatni kwitł do mrozów.
Dużo mieczyków jest do siebie podobnych, ale jednak się różnią.
Przed południem trochę śniegu nasypało, niestety już nie ma po nim śladu. Oby zima nie przyszła, kiedy już się jej nie będziemy spodziewali. Wolałabym teraz trochę śniegu i mrozu.
Po lipcowych mieczykach robię przerwę, a jest ich jeszcze trochę. Ostatni kwitł do mrozów.
Dużo mieczyków jest do siebie podobnych, ale jednak się różnią.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś , próbuję podpowiadać- zdjęcie 3 i przedostatnie - Hestia. Zdj.4 - sprawdź Harlequin. Niestety więcej nie wiem
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Tak sobie myślę o szarłatach o których pisałaś w innych watkach.....Co sądzisz jakbym nad stawem zasiała szarłat ten duży z którego robisz żywopłot:? Może tez taka zielono bordowa wysoka roślinka tez fajnie by wyglądała wśród innych olbrzymów.
A tak wracając do właściwości szarłatu to w jednym z znanych czasopism ogrodniczych nr 1/2015 jest artykuł o szarłacie. Napisane tam jest, że z ziarna robi się mąkę z której piecze się smaczne i zdrowe pieczywo:)
A tak wracając do właściwości szarłatu to w jednym z znanych czasopism ogrodniczych nr 1/2015 jest artykuł o szarłacie. Napisane tam jest, że z ziarna robi się mąkę z której piecze się smaczne i zdrowe pieczywo:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Elu, Hestię już wiedziałam, ale tego Harleqiuna nie jestem pewna. W necie znalazłam dwa zupełnie różne. W wolnej chwili jeszcze poszukam.
Oleńko, ja jestem autentycznie fanką szarłatów. To były pierwsze kwiaty jakie u siebie posiałam, więc mam do nich sentyment.
O właściwościach kulinarnych dowiedziałam się dopiero tutaj od Asterki. Potem poczytałam i dowiedziałam się że cała roślina jest jadalna. Młode liście używa się do sałatek, albo przyrządza jak szpinak. Łodygi od szarłatu trójbarwnego przyrządza się jak szparagi. Bardzo cenna roślina. U Marysi w wątku zacytowałam fragment z netu.
Ten zwisający Oleńko szczególnie polecam. U mnie rośnie wysoko i tworzy naprawdę zwarty żywopłot. Przypomnę Ci zdjęcie Bardzo ładnie wygląda jako żywopłot, ale również w grupach, czy nawet pojedynczy.
___________________________________________________________________
U nas na noc zapowiadają śnieg i -3 stopnie. W dzień mieliśmy -1. Jak spadnie śnieg, to może trochę poleży. Chciałabym, przydałoby się roślinkom. Na zewnątrz i tak na razie nie wychodzę, jeszcze jestem chora.
W sierpniu u mnie było tak:
Oleńko, ja jestem autentycznie fanką szarłatów. To były pierwsze kwiaty jakie u siebie posiałam, więc mam do nich sentyment.
O właściwościach kulinarnych dowiedziałam się dopiero tutaj od Asterki. Potem poczytałam i dowiedziałam się że cała roślina jest jadalna. Młode liście używa się do sałatek, albo przyrządza jak szpinak. Łodygi od szarłatu trójbarwnego przyrządza się jak szparagi. Bardzo cenna roślina. U Marysi w wątku zacytowałam fragment z netu.
Ten zwisający Oleńko szczególnie polecam. U mnie rośnie wysoko i tworzy naprawdę zwarty żywopłot. Przypomnę Ci zdjęcie Bardzo ładnie wygląda jako żywopłot, ale również w grupach, czy nawet pojedynczy.
___________________________________________________________________
U nas na noc zapowiadają śnieg i -3 stopnie. W dzień mieliśmy -1. Jak spadnie śnieg, to może trochę poleży. Chciałabym, przydałoby się roślinkom. Na zewnątrz i tak na razie nie wychodzę, jeszcze jestem chora.
W sierpniu u mnie było tak:
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
ależ tu piękne, ale kolorowo, aż o zawrót głowy przyprawia. Zimą to uczucie bardzo potrzebne i mile, więc chętnie po forum biegam, czytam i baterie ładuje, tak mi tu wszystko pasuje i ,,smakuje,,
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Igo , cudowne lato u Ciebie
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Ciekawa jestem jakich szarłatów się dochowam,informacje z linku b.przydatne.
U mnie nareszcie dzisiaj biało i to też fajny kolor ,a jak czyściutko się zrobiło
Jak długo rosną u Ciebie juki ? mam nasiona i zobaczę czy uda mi się coś z nich wyhodować.
Coraz częściej dochodzę do wniosku,że za dużo roslin chcę mieć w ogródku a może wybrać 5,6 rodzajów i zacząć się porządnie nimi opiekować .Ale jak tu wybrać jak prawie wszystkie ładne..
U mnie nareszcie dzisiaj biało i to też fajny kolor ,a jak czyściutko się zrobiło
Jak długo rosną u Ciebie juki ? mam nasiona i zobaczę czy uda mi się coś z nich wyhodować.
Coraz częściej dochodzę do wniosku,że za dużo roslin chcę mieć w ogródku a może wybrać 5,6 rodzajów i zacząć się porządnie nimi opiekować .Ale jak tu wybrać jak prawie wszystkie ładne..
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Zachwycający ten szpaler
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś,dziękuję za zdjęcie szarłatów,,,,,,,no widok imponujący, piękne i one są ogromne....też wysieję w tym roku:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
I mnie także szarłaty się bardzo podobają. Coś mi się wydaje na moje oko że sporo miejsca im potrzeba. Szkoda, u mnie zbyt mała działeczka..coś trzeba wybrać z czegoś zrezygnować. U ciebie Iguś na tle zielonego trawniczka i tej przestrzeni wyglądają bardzo okazale.
Pozdrawiam Zuzia
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Piękna gama kolorów Twoich mieczyków,masz bardzo dorodne okazy-niech Twoje kwiaty zdobią i cieszą oczy domowników i przechodniów-pozdrawiam serdecznie.
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Igo , zwróciłam uwagę na równiutką linię brzegową trawnika koło rabaty z jukami. Czy to efekt pracy tym nożem czy jak to sie tam zwie - do obrzeży? Dostałam w prezencie od syna , bo sie wygadałam , że mi się marzy - ale na razie trzymam w szafie
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Danusiu, Olu, Zeniu, Cecylio, dziękuję. Cieszę się z tych wszystkich pięknych kwiatów. Ale marzy mi się taki ogród jak Danusi "pole".
Elu, tak Elu, te brzegi rabat są robione "darniówką". No to Ci syn świetny prezent zrobił. Ja mam stanowczo za dużo obrzeży, żeby mnie stać było na jakieś gotowe. Tym nożem robię dwa razy w sezonie. Idzie to bardzo szybko, stopa zatrzymuje na odpowiedniej wysokości. Tak, że brzegi są równiutko przystrzyżone i na równą głębokość. Przy czym darniówka jest prosta, a nie lekko zaokrąglona jak szpadel. No i szpadlem tnie się raczej głębiej i nie zawsze uda się na równej głębokości. To również cięte darniówką.
---------------------------------------------
Od wnusi dostałam na Dzień Babci hiacynta w pączkach. Właśnie się rozwijają. Obok eksperyment wnuczki - cebula w szklance z wodą. Malutka hoduje sobie szczypior.
Elu, tak Elu, te brzegi rabat są robione "darniówką". No to Ci syn świetny prezent zrobił. Ja mam stanowczo za dużo obrzeży, żeby mnie stać było na jakieś gotowe. Tym nożem robię dwa razy w sezonie. Idzie to bardzo szybko, stopa zatrzymuje na odpowiedniej wysokości. Tak, że brzegi są równiutko przystrzyżone i na równą głębokość. Przy czym darniówka jest prosta, a nie lekko zaokrąglona jak szpadel. No i szpadlem tnie się raczej głębiej i nie zawsze uda się na równej głębokości. To również cięte darniówką.
---------------------------------------------
Od wnusi dostałam na Dzień Babci hiacynta w pączkach. Właśnie się rozwijają. Obok eksperyment wnuczki - cebula w szklance z wodą. Malutka hoduje sobie szczypior.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś , jak to nie zaokrąglona? Wydawało mi sie , że na zdjęciu pokazywałaś taki półokrągły nóż. Czyżbym miała co innego? Mój jest półokrągły ze znakiem najwyższej polskiej jakości. Zdjęcia nie mam czym zrobić - muszę kupić aparat.Iga51 pisze: Tym nożem robię dwa razy w sezonie. Idzie to bardzo szybko, stopa zatrzymuje na odpowiedniej wysokości. Tak, że brzegi są równiutko przystrzyżone i na równą głębokość. Przy czym darniówka jest prosta, a nie lekko zaokrąglona jak szpadel.
A wnuczusia czuje miłość do roślinek , jak Babcia - gratuluję takiego dziewczątka.
Pięknie wyglądają u ciebie obrzeża - aż wierzyć się nie chce , że wystarcza zrobić 2 razy w sezonie
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety