Wełnowce

Specjalny kącik dla miłośników tych niezwykłych roślin.
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Ok w takim razie około 10 dni nie podlewam na wszelki wypadek;) ale... wydaje mi się że nic się nie uszkodziło ponieważ łatwo wyszedł z doniczki...:) ale lepiej dmuchać na zimne dzięki dziewczyny.
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
talibankaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 383
Rejestracja: 2011-03-20, 21:18

Re: Wełnowce

Post autor: talibankaa »

dlatego że lepiej dmuchać na zimne bym nie podlewała. Czasami wydaje nam się że nic się nie uszkodziło a później się okazuje że gdzieś się zagiął korzonek i miejsce dla infekcji gotowe.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.

Pozdrawiam Ewelina :)
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Zrodziło się we mnie pytanie...czy po przesadzeniu storczyka - w okresie kiedy się go nie podlewa te 10-14 dni należy im zapewnić większą wilgotność w jednym z postów Gosia pisała do dziewczyny że ma przesadzić storczyka i zapewnić mu dużą wilgotność... stąd moje pytanie jak to zrobić? Czy jeśli storczyk jest w miarę w normalnym stanie przetrzyma te 10 dni bez podlewania?W normalnych warunkach..:)?
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
talibankaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 383
Rejestracja: 2011-03-20, 21:18

Re: Wełnowce

Post autor: talibankaa »

Wytrzyma. Zapewnienie większej wilgotności tylko ułatwi mu przystosowanie się do zmiany podłoża i jest wręcz konieczne w przypadkach ciężkich. Najczęściej większą wilgotność zapewnia się poprzez ustawienie nawilżacza powietrza niedaleko kwiatów, albo poprzez powieszenie na grzejnik mokrego ręcznika ewentualnie poprzez rozpylanie wody w powietrzu.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.

Pozdrawiam Ewelina :)
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Wełnowce

Post autor: Merghen »

Gdy wokół rośliny jest większa wilgotność to wtedy naturalnie wilgotne podłoże wolniej przesycha a ranki po cięciach mogą ładniej się zabliźnić bez strachu przed infekcją. Jednocześnie, szczególnie w wypadku Phalaenopsisa, roślina pobiera również wodę z powietrza poprzez liście, ich spodnią część.
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Dzięki dziewczyny!;))) Jesteście nieocenione!
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Dziewczyny szybkie pytanie? Jakie proporcje ACTELLICu zastosować do oprysku i do podlania? Na ulotce napisane że 8-12ml/1l wody na 1 tonę nasion - w internecie na forach storczyków - 1ml/1l wody :) Gosia pisała że 10ml powinno wystarczyć na 20l wody... nie chcę skrzywdzić roślin...:( proszę o pomoc jutro ma być ładna pogoda chcę wykonać w końcu oprysk bo przemycie płynem nie za dużo dało dziś usunęłam wykałaczką 2 szkodniki....
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Wełnowce

Post autor: Merghen »

Wyczytałam,że może być 1ml/1l wody a nawet 2ml/1l wody (wg opinii osób, które pryskały już rośliny, w tym storczyki) więc podane przeze mnie stężenie było zapobiegawcze i chyba za słabe. Warto wtedy wsadzić na dobę do worka, łatwiej się wtedy pozbędziesz tych paskudztw. Ja jednak z opryskami poczekam, aż będzie jeszcze cieplej, wtedy zrobię to na strychu i pozostawię na całą dobę w folii. Teraz jest tam za chłodno.
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Merghen pisze:Wyczytałam,że może być 1ml/1l wody a nawet 2ml/1l wody (wg opinii osób, które pryskały już rośliny, w tym storczyki) więc podane przeze mnie stężenie było zapobiegawcze i chyba za słabe. Warto wtedy wsadzić na dobę do worka, łatwiej się wtedy pozbędziesz tych paskudztw. Ja jednak z opryskami poczekam, aż będzie jeszcze cieplej, wtedy zrobię to na strychu i pozostawię na całą dobę w folii. Teraz jest tam za chłodno.

Może masz rację i też się jeszcze wstrzymam;) chociaż kilka dni choć bym musiała zrobić oprysk na wszelki wypadek na wszystkich storczykach... na wszelki wypadek... co o tym myślisz Gosiu? No i oczywiście podlać...żeby mieć pewność że się ich pozbędę bo w tym roku również wyjeżdżam na dwa miesiące i chciałabym, żeby storczyki były zdrowe;) bo mama sobie może nie poradzić...
W czwartek albo w sobotę powinnam podlać storczyki i chciałam przelać je roztworem z ACTELLICiem, myślałam nad opryskiem w piwnicy tam temperatura jest w miarę... wtedy bym wyniosła je tam zrobiłabym tam oprysk (wcześniej czytałam, że warto przed opryskiem umyć liście roztworem woda, denaturat i płyn do naczyń) później opryskać , podlać i właśnie zamknąć w worku - czy taki worek na śmieci może być?
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Wełnowce

Post autor: Merghen »

Może być worek na śmieci. Przemycie na pewno uskuteczni działanie środka a jeśli masz ciepłą piwnicę to jak ajbardziej możesz już myśleć o oprysku. Jeśli będziesz pryskała większą ilość to może warto np. kupić folię malarską i razem je wszystkie zawinąć. Ten z wełnowcami oczywiście najlepiej pryskać oddzielnie.

I może jeszcze jedna uwaga - po kilkakrotnym wykorzystaniu środka trzeba będzie zmienić na inny, szkodniki lubią się uodparniać na działanie chemii. Wolałabym wykorzystać np. coś naturalnego: Citripar czy Planopar ale są to: 1/ bardzo drogie środki, 2/ w dużych opakowaniach, przynajmniej za dużych dla mnie; widać,że są dostosowane dla potrzeb plantatorów a nie indywidualnych kolekcjonerów :/
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Póki co u mnie w piwnicy 17,2 stopnie 30% wilgotności chyba jeszcze za zimno? Wolałabym wszystkie zawinąć osobno dla pewności lepiej nie kusić losu:)
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Niestety na dwóch storczykach znalazłam wełnowce - po jednym lub po dwa nie mogłam czekać zbyt długo do oprysków... niestety zauważyłam je po podlewaniu (podlewałam je w sobotę) dziś wykonałam oprysk - na balkonie ponieważ pogoda jest ładna wsadziłam storczyki do worków ze zrobionymi dziurkami i wstawiłam do salonu:) do jutra spędzą czas w workach mam nadzieje że uda mi się wytępić tych lokatorów!

Actellic pachnie obrzydliwie:( wczoraj zrobiłam oprysk na dwóch storczykach i podlałam je nim, bo wcześniej widziałam na nich wełnowca.... i robiłam to bez maski... czułam się po tym przez dwie godziny niezbyt dobrze.
A tak dziś wygląda mój salon:)

Obrazek
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Wełnowce

Post autor: Merghen »

Nie wiem ale wydaie mi się,że w workach nie powinno być dziurek i pędy oraz kwiaty powinny być schowane :looka:

Ja jednak z opryskami poczekam jak się ociepli.
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Wełnowce

Post autor: DiAbLuSiA »

Gosiu ja właśnie gdzies na forum czytałam, ale nie mogę teraz tego odnaleźć że właśnie należy zrobić otwory, by dochodziło trochę powietrza... a co do pędów - to pędy pochowałam zostawiłam tylko te z kwiatami i pączkami - jeden storczyk wypuszcza nowy pęd jest schowany jeśli mu się nic nie stanie... następnym razem tak zrobię a jeszcze poszukam informacji na temat tych dziurek....teraz już i tak nie opłaca mi się tego przemieniać:)

Jakbyś Gosiu znalazła coś... ciekawskiego na ten temat.... ;) to bardzo chętnie przyjmę poradę
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
ODPOWIEDZ