Witam
Mam węgierkę ze smacznymi owocami, ma conajmniej kilkanaście lat, ale zupełnie wiekowa nie jest. W tym lub poprzednim roku zaczęła pękać i odpadać kora od strony południa. Od tej samej strony jeszcze rok wcześniej była gałąź innego drzewa-śliwki, ale odciąłem bo się złamała. Powstała przestrzeń i więcej słońca pada na pień węgierki - nie wiem czy to spowodowało chorobę czy może np wilgotny poprzedni rok.
załączam zdjęcia. kupiłem funaben ale zastanawiam się po przeczytaniu instrukcji czy go użyć a w to miejsce zastosować sztuczną korę czy coś innego. Wydaje mi się, że nie chodzi tu o grzyb (chociaż widać jakieś porosty) tylko chciałbym uzupełnić lub zasłonić miejsca bez kory no i przedłużyć jej życie .
kora:
liście:
?