Weeryfikacja
Re: Weeryfikacja
Asphodeline lutea - złotnica
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita;
moje spostrzeżenia:
Generalnie zimuje dobrze : im suchsze miejsce, tym lepiej.
Ostatnia zima przerzedziła i osłabiła rośliny. Kwitnienie było słabsze.
Asphodelus albus
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita;
moje spostrzeżenia:
Ten gatunek uprawiam od niedawna. W moim ogrodzie niezbyt mu odpowiada: słabo przyrasta, nie kwitnie.
Po tej zimie wybił na ok. 1 cm, potem liście zbrązowiały i zanikły. To chyba jego koniec.
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita;
moje spostrzeżenia:
Generalnie zimuje dobrze : im suchsze miejsce, tym lepiej.
Ostatnia zima przerzedziła i osłabiła rośliny. Kwitnienie było słabsze.
Asphodelus albus
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita;
moje spostrzeżenia:
Ten gatunek uprawiam od niedawna. W moim ogrodzie niezbyt mu odpowiada: słabo przyrasta, nie kwitnie.
Po tej zimie wybił na ok. 1 cm, potem liście zbrązowiały i zanikły. To chyba jego koniec.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Weeryfikacja
Złotnica piękna i ciekawa ,szkoda ,że ta druga roślinka nie zaadoptowała się dobrze.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Weeryfikacja
Aucuba japonica
wg encyklopedii:
mrozoodporność dyskusyjna, na zachodzie kraju bywa sadzona w gruncie i przeżywa zimy z niewielkimi stratami najmłodszych gałązek, w pozostałej części kraju jedynie w pojemnikach;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD rośnie dobrze; w mieście jeszcze lepiej.
Nikt jej nie okrywa. Bywało, że liście sczerniały i opadły po zimie, ale zawsze pojawiały się nowe.
Ostatnia zima jej nie zaszkodziła.
wg encyklopedii:
mrozoodporność dyskusyjna, na zachodzie kraju bywa sadzona w gruncie i przeżywa zimy z niewielkimi stratami najmłodszych gałązek, w pozostałej części kraju jedynie w pojemnikach;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD rośnie dobrze; w mieście jeszcze lepiej.
Nikt jej nie okrywa. Bywało, że liście sczerniały i opadły po zimie, ale zawsze pojawiały się nowe.
Ostatnia zima jej nie zaszkodziła.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
U mnie złotnica rośnie bez problemów. I rzeczywiście lubi suchsze miejsca. Szczególnie zimą.
Re: Weeryfikacja
Azorella trifurcata
wg encyklopedii:
znosi mrozy do -17st.C, wymaga zabezpieczenia stroiszem z iglaków i osłaniania od słońca jesienią;
moje spostrzeżenia:
U nas zimuje pod przykryciem /nie zawsze doskonałym/.
Z niektórych zim wychodzi ze zniszczonymi fragmentami, ale zawsze regeneruje.
Ostatnia zima nie była dla niej gorsza.
Dosiego Roku !
wg encyklopedii:
znosi mrozy do -17st.C, wymaga zabezpieczenia stroiszem z iglaków i osłaniania od słońca jesienią;
moje spostrzeżenia:
U nas zimuje pod przykryciem /nie zawsze doskonałym/.
Z niektórych zim wychodzi ze zniszczonymi fragmentami, ale zawsze regeneruje.
Ostatnia zima nie była dla niej gorsza.
Dosiego Roku !
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Pouczająca prezentacja - pomyślności w Nowym Roku .
Re: Weeryfikacja
Buddleia davidii - omżyn
wg encyklopedii:
budleje w naszym klimacie nie są całkowicie mrozoodporne, należy je na zimę kopczykować i okrywać stroiszem; w zachodniej części kraju podczas łagodniejszych zim budleje zimują z powodzeniem bez większych zabiegów;
moje spostrzeżenia:
Omżyn tylko raz u mnie przezimował w całości /na zdjęciu/ - zwykle przemarza część nadziemna. Co kilka lat wymarza w ogóle.
W mieście również nie ma starych egzemplarzy.
wg encyklopedii:
budleje w naszym klimacie nie są całkowicie mrozoodporne, należy je na zimę kopczykować i okrywać stroiszem; w zachodniej części kraju podczas łagodniejszych zim budleje zimują z powodzeniem bez większych zabiegów;
moje spostrzeżenia:
Omżyn tylko raz u mnie przezimował w całości /na zdjęciu/ - zwykle przemarza część nadziemna. Co kilka lat wymarza w ogóle.
W mieście również nie ma starych egzemplarzy.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Moje spostrzeżenia co do budlei są takie same. Rosła kilka lat, a potem przepadła.
Budleja weyeriana Sungold, wrzesień 2012 r
Budleja weyeriana Sungold, wrzesień 2012 r
Re: Weeryfikacja
Danka pisze:Moje spostrzeżenia co do budlei są takie same. Rosła kilka lat, a potem przepadła.
Budleja weyeriana Sungold, wrzesień 2012 r
To przykre ! Taki piękny krzew !
Calystegia pubescens Flore Pleno - kielisznik
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita; profilaktycznie można okryć nasadę rośliny ściółką;
moje spostrzeżenia:
U mnie nie jest ekspansywny, ani nie rośnie intensywnie.
Wyłazi z ziemi dopiero w sierpniu a kwitnie we wrześniu.
Kolejna ofiara tej zimy - żaden nie przezimował /ani z przykryciem, ani bez/.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Szkoda , bo piękny był
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Weeryfikacja
Pełne kwiatki,pięknie podwijane płatki,naprawdę szkoda ,że zmarzł.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Weeryfikacja
Camassia
leichtlinii
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita
moje spostrzeżenia:
U mnie też dobrze zimują - jednak po tej zimie nie kwitły. Widocznie ma wrażliwe pąki kwiatowe.
quamash
wg encyklopedii:
mrozoodporność problematyczna; miejsce sadzenia cebul należy grubo okryć ściółką;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD zimuje dobrze także bez okrywania. Po tej zimie nie ucierpiała.
leichtlinii
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita
moje spostrzeżenia:
U mnie też dobrze zimują - jednak po tej zimie nie kwitły. Widocznie ma wrażliwe pąki kwiatowe.
quamash
wg encyklopedii:
mrozoodporność problematyczna; miejsce sadzenia cebul należy grubo okryć ściółką;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD zimuje dobrze także bez okrywania. Po tej zimie nie ucierpiała.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Weeryfikacja
Łaaaał ! cudna ta biała -dobra fotka .
Cenne są takie informacje.Moja mama je lubi ,powiem jej ,że może spróbować z przezimowianiem cebul w gruncie .
Cenne są takie informacje.Moja mama je lubi ,powiem jej ,że może spróbować z przezimowianiem cebul w gruncie .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Weeryfikacja
Centranthus ruber - ostrogowiec
wg encyklopedii:
brak danych
moje spostrzeżenia:
Zimy go zawsze przerzedzały i osłabiały, ale regenerował - u nikogo nie przetrwał ostatniej zimy. Siewek też nie widać.
wg encyklopedii:
brak danych
moje spostrzeżenia:
Zimy go zawsze przerzedzały i osłabiały, ale regenerował - u nikogo nie przetrwał ostatniej zimy. Siewek też nie widać.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
U mnie było podobnie. Tylko parę lat wcześniej. Rósł i siał się w nieopanowany sposób. Siewki rozdzielałam kto chciał. Miałam dwa kolory - czerwony i biały. Aż zimy roku 2011 nie przeżył.
Biały kwiaty to ostrogowiec.