W ogródku Haliny

[edulkot]

Mnie też Śliczne te lilie ale ja nie jestem ekspertką to nie podejmuję się odgadywać

[Danka]

Ta różowa może się nazywać STARGAZER, a pierwsza biała SIMPLON. Ale może odezwą się więksi znawcy lilii

[aniątko]

Mi też, ale nazw nie znam-tez nie przywiązywałam wagi, bo ich dużo nie mam- posiadam te z pierwszego obrazka

[OlgaVD]

Haliso! Jak u Ciebie ciekawe
Bardzo podobaje mi http://x.garnek.pl/ga8157/cd7c52abcfde8 ... 589283.jpg.
To magnolia?
A co widzę na tym zdjęciu
http://x.garnek.pl/ga999/1aeabe426b06d5 ... 589303.jpg
Euonymus fortunei???

[haliso]

Olu na pierwszym zdjęciu to magnolia Susan,
a druga fotografia to trzmielina,cieszę się ,żę podobają Cisię moje roślinki

[edulkot]

Halinko, ciekawie prowadzona ta trzmielina, masz ją przywiązaną do tego kołka i dlatego wygląda jak drzewko Jeżeli tak to właśnie o czymś takim myślałam. Teraz trzmielina rośnie mi wspinając się na siatkę

[haliso]

Maju tak jak zauważyłaś moja trzmielina jest przywiązana do palika{bardzo misię rozłaziła więć wymyśliłam jej podpórkę i trzy dłuższe pędy podniosłam do góry lekko je przeplatając i przywiązałam do palika,a przy okazji usunęłam wszystkie listki i wypustki {zostały tylko na górze}i co roku lekko ją formuje i obrywam co wyrasta na niby" pniu".
W ten sposób uzyskałam fajną formę.
Maju trzmielina dość szybko się rozrasta i po drodze wchodzi gdzie się da,a swoją drogą siatka osłonięta trzmieliną też fajnie wygląda.
U mnie wchodzi na tuję

[haliso]

Kwiaty

[Herbi]

U mnie zas wchodzi na jarzębinę.
Trzmieliny to cenne ogrodowe rośliny
Kilka strzygę w formie kuli a z innego gatunku stworzyłem obwódkę rabatek.
Roslina odporna na suszę, Wcale ich nie podlewam. Lekko potrafi przemarzać ale po przycięciu odrasta.

Trzeba by może taki ranking ogrodowych pewniaków stworzyć na forum.
Przydałoby się to zwłaszcza początkującym.
Poczekam aż komuś pomysł wpadnie do głowy (z tym założeniem )
sam już z pół setki topików powołałem do życia

[edulkot]

Halinko bardzo dziękuję za odpowiedź
Trzmieliny właściwie nie pielęgnuję, rośnie jak jej się chce i dlatego ma dość sporo ukorzenionych pędów gotowych do przeprowadzki, wiosną trzeba się tym zająć.
Krzysiu czasami potrzeba wymaga większej aktywności

[haliso]

Właśnie obejrzałam dziś w TVP program "Rok w ogrodzie" i między innymi mówili jak zabezpieczyć hortensje na zimę. Jak się okazuje, aby hortensje obficie kwity {a kwitną na dwu letnich pędach i nie przycinanych} trzeba je już o tej porze okryć dostępnymi materiałami {słoma, włóknina, czy wyższe kopce z liśćmi}...
Kochani, więc teraz się nie dziwię , że opisywana przeze mnie metoda postępowania z hortensjami wzbudziła sporo mieszanych poglądów i zdań.
Postanowiłam też zrobić próbę, część krzaczków okryję, a część tylko okopczykuję i zobaczę, które będą ładniej kwitły w przyszłym roku

[tengel27]

Ja swoje okrywałem przez chyba 4 lub 5 lat i kwiatów nie zobaczyłem ani razu. Dwa lata temu jedna z hortensji nie została okryta przez moje lenistwo - zakwitła, w zeszłym roku nie okryłem obydwu, które mam i stwierdziłem, że jak będą bez kwiatów to... kompost. W tym roku okazało się, że moje hortensje obie są różowe Ta zima też bez okrycia i kopców, a co ma być to będzie

[Elzbieta M]

Halinko , w dziale RÓŻE dałaś fotki do rozszyfrowania - jedną rozszyfrowałam - !00 % pewności , zobacz tam. Pozdrawiam

[majka]

Witaj. Dodam moje skromne uwagi dotyczące hortensji. Mam w ogrodzie od kliku lat hortensje ogrodową, zawsze obficie kwitnie, na jesieni obcinam jej łodygi na wys. 10-20 cm nad ziemią, ponieważ niezbyt reprezentacyjnie wygląda obcięta ,okrywam ją stroiszem. Mam różową, niebiesko kwitnącą oraz białą, nazw nie znam, teraz zasadziłąm bukietową Paniculata, tą okryję solidnie. Oto i one. Przepraszam za zaśmiecanie.

[haliso]

Majka nie masz za co przepraszać, ślicznie kwitnie Twój krzew , dochodzę do wniosku, że każdy ma swój sprawdzony sposób, który sprawdza się w danych warunkach ogrodowych - ważne aby był piękny sukces w formie pięknych kwiatów... pozdrawiam w tą sobotnią noc.