W ogródku Haliny

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

haliso pisze:Herbi mówisz ,że hortensje to kłopotliwe krzewy ;-) ;-) ja jestem innego zdania, bo przy nich mam najmniej pracy a jak zakwitną, :-D :-D nawet w lipcu to kwitną do późnej jesieni.
Taka jest Haliso obiektywna prawda jesli chodzi o gatunek hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla). Kłopot polega na przemarzaniu pąków kwiatowych które zawiązują się w sierpniu poprzedniego roku.
Wygląda mi po kwiatach że to jest u ciebie ten popularny w ogrodach krzew a nie np. odporna na mróz hortensja bukietowa czy drzewkowa (Hydrangea arborescens).
Odporniejsza na mróz jest od ogrodowej hortensja piłkowana (Hydrangea serrata) ale u tego gatunku nie spotyka się kwiatów kulistych.

A to zagwozdka :shock: . Przygotowywałem w tym roku materiały o hortensjach do Encyklopedii. Wiele wspaniałych oglądałem w arboretum wojsławickim lecz wszędzie podawane są informacje o dokładnym okrywaniu pędów a nie tylko nasady krzewów.
Ty jak rozumiem ich nie okrywasz. A kiedy i jak przycinasz gałęzie?

W necie jedynie na stronach angielskich (chyba też niemieckich) podawano, że hortensje ogrodowe (mowa oczywiście o gatunku a nie miejscu uprawy) są odporne na mróz.

Czy aby na pewno Halino mieszkasz w Polsce ;) :mrgreen:
Czy mieszkamy w Wielkopolsce dość mocno tej zimy doświadczonej? Ja na pewno tak :lol:
-----
Nazw odmian pewnie nie masz zapisanych?
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
haliso
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 712
Rejestracja: 2010-10-04, 22:08

Post autor: haliso »

Herbi napewno mieszkam w Polsce :lol: :lol: i prawdopodobnie blisko Ciebie, ponieważ często wymieniasz Kalisz, a ja mieszkam na jego obrzeżu.. :-P
Odnośnie hortensji, są to typowe ogrodowe hortensje, nazw nie znam ponieważ jak pisałam większość ukorzeniałam sama, z krzewów od znajomych.
Cięcie hortensji wykonuję gdzieś w kwietniu tzn.usuwam pędy stare, suche z ubiegłego sezonu, a żywe to przycinam tylko te drobne lub nieforemne, zniekształcające krzew...
Na zimę usypuję pod nimi kopczyki, tak że dolne partie są osłonięte i to pozwala tak ładnie kwitnąc całej roślince...
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Halinko,pokazałaś dorodne hortensje. Pięknie kwitnące. Moje w tym roku kwitły słabiutko. Ale dosadziłam jeszcze inne ogrodowe. Zobaczymy. Do tej pory kapturków im nie zakładam. Okryte były jedynie jakimiś gałązkami. Ale klematisy też masz ładne.
Awatar użytkownika
saba
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 436
Rejestracja: 2010-09-10, 23:12

Post autor: saba »

Halinko właśnie skończyłam oglądać Twoje rośliny. Są naprawdę piękne, ale zauważyłam wśród nich (wydaje mi się) młode nowe odszczepki storczyków. Na forum piszesz, że sama ukorzeniasz różne rośliny, storczyki również?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Bardzo fajne powojniki :-D Dr.Ruppell ma fajny kolor.
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Z tymi hortensjami to rzeczywiście ciekawostka :zdziwko:
A clematisy rzeczywiście bardzo ładne :D
Awatar użytkownika
haliso
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 712
Rejestracja: 2010-10-04, 22:08

Post autor: haliso »

Sabo tak są to keiki{tzn,dzieci}storczyka , o ich odsadzaniu pisałam w wątku
¤ Żółkniecie lisci storczyka-pozdrawiam
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7919
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Halinko , sporo masz tych hortensji , kazdy krzew w innym kolorze - bajecznie , jak wszystkie kwitną
Awatar użytkownika
El-ka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-01-30, 14:19

Post autor: El-ka »

Ale piękne hortensje,a ja mam tylko jeden krzaczek :cry:
pozdrawiam Elżbieta
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Bardzo ładne powojniki (to jedna z moich ulubionych grup roślin), zastanawiam się tylko, dlaczego w tym roku słabiej Ci kwitły. U mnie kwitły bardzo obficie, ciekawe.... :roll:
Awatar użytkownika
jagódka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 306
Rejestracja: 2009-12-14, 21:12

Post autor: jagódka »

Halinko powojniki super też mam dr Ruppell ,ale jakoś słabo kwitł może dla tego że posadzony był tej wiosny.. mam nadzieję że w przyszłym sezonie się poprawi :rotfl:
pozdrawiam jagódka
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7919
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Pooglądałam , Halinko , Twoje piękne kolorowe rabatki. Ciągnie do wiosny , jak się na to patrzy :-D
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

haliso pisze: Odnośnie hortensji, są to typowe ogrodowe hortensje, nazw nie znam ponieważ jak pisałam większość ukorzeniałam sama, z krzewów od znajomych.
I to jest dobre rozwiązanie.
Być może są jakieś odmiany które są bardziej odporne w naszym klimacie a w opisach literatury (także w necie) tego brak.
Porobienie sadzonek z takich okazów będzie sukcesem. W handlu zwłaszcza na bazarach pojawiają się nieodporne krzewy, które były uprawiane w szklarniach. Moja znajoma dostaje takie krzewy z kościoła po przekwitnięciu i ciągle się dziwi że od lat u niej w ogrodzie nie zakwitły jeszcze. :-)
W Kaliszu z kolei obficie kwitnące hortensje ogrodowe widuję co roku na posesjach przy ul. Polnej.

Czyli dolne partie tylko osłaniasz kopczykiem. Cięcie jak najbardziej prawidłowe.
Zobaczymy w przyszłym sezonie jak u mnie to będzie. ;-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
haliso
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 712
Rejestracja: 2010-10-04, 22:08

Post autor: haliso »

Herbi ,wiesz też zauważyłam hortensje na Polnej,bardzo ładne są też na Borkowskiej naprzeciwko ogrodu działkowego.
Może masz rację,że własne krzaczki są odporniejsze,bo ja z nimi nie mam problemu.
Np.sadzonki,które w tym roku ukorzeniłam na zimę lądują w piwnicy na oknie{będą sporadycznie podlewane} i tak do wiosny .W kwietniu wystawiam do ogródka i stoją tam do jesieni{w doniczkach},ale przed następną zimą już je dołuje{doniczki razem z roślinkami zakopuję w ziemi i robię im kopczyk.W następnym sezonie uprawiam w doniczkach,albo w razie potrzeby wsadzam do gruntu...W oto taki sposób dorobiłam się kilku nowych krzaczków hortensji.... polecam ten sposób.
Awatar użytkownika
haliso
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 712
Rejestracja: 2010-10-04, 22:08

Post autor: haliso »

Szaro ,buro za oknem :-( :-( więc na osłodę pokaże kilka moich lilii,z góry mówię ,że są NN,bo do tej pory nie zwracałam uwagi na nazewnictwo.
Będę wdzięczna jeżeli ktoś je nazwie :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

poprawił mi się humor a Wam :?:
ODPOWIEDZ