W moim ogrodzie...
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Ale super ta dzwonkowa papryczka, gdzie Ty takie cudo znalazłaś?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Kasiu jeszcze kolorowo w ogrodzie, papryczki rewelacyjne zwłaszcza czerwona dzwonkowa.
Mój ogród - moje hobby
Majka
Majka
Tak, tak, pogoda mogła by nas jeszcze choć przez połowę października porozpieszczać Zobaczymy.
Papryczka "Dzwonek" w swym kształcie jest niezaprzeczalnie wyjątkowa Jak to mówi mój tato: jest taka fikuśna Jest to odmiana czeska. Wypatrzyłam ją parę lat temu na Kiermaszu Ogrodniczym. W tym roku bardzo ładnie owocowała. Rosnący krzak trzeba kontrolować, ponieważ ma tendencję rośnięcia mocno w górę (kosztem owoców) i lepiej go trochę przyciąć.
Siew tej papryczki mignął mi też w jakimś sklepie. Zebrać dla kogoś siew?
A teraz najnowsze, jeszcze ciepłe fotki: będąc na podwórku z córką, usłyszałyśmy klangor żurawi. Po zadarciu głów w niebo, zobaczyłyśmy olbrzymie stado, kołujące nad domem i sąsiednią łąką. Zbierają się i trenują przed odlotem. Takie próbne loty
Papryczka "Dzwonek" w swym kształcie jest niezaprzeczalnie wyjątkowa Jak to mówi mój tato: jest taka fikuśna Jest to odmiana czeska. Wypatrzyłam ją parę lat temu na Kiermaszu Ogrodniczym. W tym roku bardzo ładnie owocowała. Rosnący krzak trzeba kontrolować, ponieważ ma tendencję rośnięcia mocno w górę (kosztem owoców) i lepiej go trochę przyciąć.
Siew tej papryczki mignął mi też w jakimś sklepie. Zebrać dla kogoś siew?
A teraz najnowsze, jeszcze ciepłe fotki: będąc na podwórku z córką, usłyszałyśmy klangor żurawi. Po zadarciu głów w niebo, zobaczyłyśmy olbrzymie stado, kołujące nad domem i sąsiednią łąką. Zbierają się i trenują przed odlotem. Takie próbne loty
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Kasiu, jeśli bym się załapała na kilka nasionek tego fikuśnego dzwoneczka, to bym się cieszyła. Rośnie w gruncie?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Żurawi i gęsi już nie słychać. Odleciały...
Zrobiło się chłodniej. Wiatr nawiał sporo liści i nałamał gałęzi z naszych wierzb. Wczoraj nawet popadało.
A w ogrodzie:
Elu M - podaj mi proszę swój adres na PW.
"Dzwonek" rośnie u nas w szklarni, ale myślę, że można się pokusić na posadzenie go w gruncie.
Zrobiło się chłodniej. Wiatr nawiał sporo liści i nałamał gałęzi z naszych wierzb. Wczoraj nawet popadało.
A w ogrodzie:
Elu M - podaj mi proszę swój adres na PW.
"Dzwonek" rośnie u nas w szklarni, ale myślę, że można się pokusić na posadzenie go w gruncie.
Re: W moim ogrodzie...
Witam serdecznie Bardzo długo nie pisałam w moim wątku, ale mam nadzieje, że wybaczycie mi tę przerwę
Wiosna tego roku przyszła ze sporym opóźnieniem, więc przyroda musi mocno nadganiać zaległości. I ogród tez nadgania. Przyznam, że po ostatniej zimie mogę czuć się zadowolona, ponieważ żadna roślina nie ucierpiała od mrozów i wszystkie (nawet róże) ładnie przezimowały.
W zeszły sezonie wiosennym wypadło mi sporo tulipanów. Padły też narcyzy. Aktualnie nowe nasadzenia cieszą moje oczy Oto moje wiosenne pupilki
-- Ostatnio dodano 11 maja 2013, o 19:07 --
-- Ostatnio dodano 11 maja 2013, o 19:18 --
Wiosna tego roku przyszła ze sporym opóźnieniem, więc przyroda musi mocno nadganiać zaległości. I ogród tez nadgania. Przyznam, że po ostatniej zimie mogę czuć się zadowolona, ponieważ żadna roślina nie ucierpiała od mrozów i wszystkie (nawet róże) ładnie przezimowały.
W zeszły sezonie wiosennym wypadło mi sporo tulipanów. Padły też narcyzy. Aktualnie nowe nasadzenia cieszą moje oczy Oto moje wiosenne pupilki
-- Ostatnio dodano 11 maja 2013, o 19:07 --
-- Ostatnio dodano 11 maja 2013, o 19:18 --
Re: W moim ogrodzie...
Tulipanki śliczne Kasiu, fajnie, że do nas wróciłaś.
Re: W moim ogrodzie...
Ja Ci wybaczam, bo dzięki twoim tulipanom znalazłam nazwę dla swojego tulipana -Monarch Parrot