Moje storczyki - dziwaczek

[dziwaczek]

Marzyłam o nich od dawna, wtedy były spotykane tylko w szklarniach. Potem okazało się, że niektóre sobie dobrze radzą także w mieszkaniach.
Mój pierwszy storczyk - falenopsis - był w barwach narodowych . Dostałam go w prezencie. Szybko przybyli też koledzy:

[dziwaczek]

Do falków dołączyli "kuzyni". Pierwszy był Oncidium. Dostałam jedną bulwkę od koleżanki - obie nie wiedziałyśmy ani jak się nazywa, ani jak go rozmnożyć - wyczucie było dobre, opieka też i po 3 latach zakwitł.
Na krótko dołączyło białe Dendrobium i obuwik (czarna zgnilizna zwyciężyła).
Za to następne Colmanary rosną i kwitną

[Danka]

Bardzo lubię storczyki, bo to piękne kwiaty. Ale po kilku storczykach w domu, utrzymał się tylko jeden. I bardzo się cieszę , że chociaż ten chce z nami przebywać Ale podziwiam wszystkie i wszystkich umiejących z nimi postępować

[talibankaa]

Piękna kolekcja. Storczyki na pewno dobrze się u Ciebie czują.

[Merghen]

Cieszę się,że do nas dołączyłaś i pokazujesz cudeńka

Moim pierwszym storczykiem było takie jak Twoje żółte oncidium, niestety ukatrupiłam go (dokładniej moja mama przez rozszczelnienie okna przy mrozie ) ale nadal mam do niego sentyment i jeśli wśród tych,które posiadam a jeszcze nie kwitły nie będzie takiego, to jako jednego z nielicznych jeszcze sobie dokupię albo się w przyszłości wymienimy

A czy to już wszystkie Twoje skarby storczykowe?

[dziwaczek]

Aktualnie wszystkie, co nie znaczy, że tak pozostanie