Ogród na obrzeżach Małopolski.
Witam.
Małe sprostowanie. W innym wątku "użytkownik" poprosił o fotkę bezpiecznego miejsca dla rycynusa, a nie całego swojego ogrodu. Uważam, że w zupełności by wystarczyło wklejenie ostatniego zdjęcia, na którym widnieje rabatka na tle ogrodzenia.
Czy w tym wątku też mam jakiś wpływ na przedstawianie zdjęć całej swojej posiadłości przez sabę?
Małe sprostowanie. W innym wątku "użytkownik" poprosił o fotkę bezpiecznego miejsca dla rycynusa, a nie całego swojego ogrodu. Uważam, że w zupełności by wystarczyło wklejenie ostatniego zdjęcia, na którym widnieje rabatka na tle ogrodzenia.
Czy w tym wątku też mam jakiś wpływ na przedstawianie zdjęć całej swojej posiadłości przez sabę?
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Witam po długiej przerwie. Poniżej kolejnych kilka zdjęć z mojego ogrodu.
-- Ostatnio dodano 22 lut 2012, o 21:23 --
Muszę się przyznać, że dzisiaj po raz pierwszy odkąd jestem uczestniczką tego forum zajrzałam trochę bardziej do tego działu. Po kilku ogrodach pospacerowałam, a jeden mnie mocno zaintrygował, że przeczytałam cały. Mało tego dostałam jakiejś dziwnej zachęty do częstszego tu zaglądania. Najczęściej jak wchodziłam na forum to w poszukiwaniu informacji i porad o uprawie różnych roślin. Do wątku "Oto mój piękny ogród" wchodziłam bardzo rzadko albo wcale. Ale po odwiedzinach w ogrodzie JaDorki postanowiłam bywać tu regularnie.
-- Ostatnio dodano 22 lut 2012, o 21:23 --
Muszę się przyznać, że dzisiaj po raz pierwszy odkąd jestem uczestniczką tego forum zajrzałam trochę bardziej do tego działu. Po kilku ogrodach pospacerowałam, a jeden mnie mocno zaintrygował, że przeczytałam cały. Mało tego dostałam jakiejś dziwnej zachęty do częstszego tu zaglądania. Najczęściej jak wchodziłam na forum to w poszukiwaniu informacji i porad o uprawie różnych roślin. Do wątku "Oto mój piękny ogród" wchodziłam bardzo rzadko albo wcale. Ale po odwiedzinach w ogrodzie JaDorki postanowiłam bywać tu regularnie.
- Załączniki
- grazynahalina
- Powoli się rozkręca
- Posty: 26
- Rejestracja: 2012-02-19, 13:48
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Piękny duży ogród, bardo zadbany
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Jest mi niezmiernie miło, że nieświadomie zachęciłam Cię do częstszych tutaj odwiedzin i co również ważne do pokazywania nam swojego ogrodu. Nie będziesz zawiedziona bo warto tu zaglądaćsaba pisze:Muszę się przyznać, że dzisiaj po raz pierwszy odkąd jestem uczestniczką tego forum zajrzałam trochę bardziej do tego działu. Do wątku "Oto mój piękny ogród" wchodziłam bardzo rzadko albo wcale. Ale po odwiedzinach w ogrodzie JaDorki postanowiłam bywać tu regularnie.
Twój ogród prezentuje się okazale, zazdroszczę Ci metrażu. Masz piękną azalię, miałam ochotę ją posadzić ale obawiałam się, że nie przetrzyma na mojej działce i na razie odpuściłam, a w zamian za to posadziłam dwie hortensje. Marzy mi się również magnolia, Twoja jest tak ładnie zagęszczona. Kiedy po posadzeniu zaczęła kwitnąć?
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Posadziłam ją na wiosnę już kwitnącą. Kupiłam taką bo chciałam mieć pewność, że będzie miała taki, a nie inny kolor. A w następnym sezonie kwitła 1 raz w kwietniu, a 2 raz zaczęła kwitnąć pod koniec lipca i tak kwitnie co roku.
A co do Azalii to nie wiem czy mi się zabierze. W 2010 roku pies mi ją pogryzł, w ubiegłym tylko się zazieleniła, dopiero pod koniec maja zaczęła puszczać liście.
A co do Azalii to nie wiem czy mi się zabierze. W 2010 roku pies mi ją pogryzł, w ubiegłym tylko się zazieleniła, dopiero pod koniec maja zaczęła puszczać liście.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Z tego co piszesz warto kupić właśnie tą odmianę magnolii. A azalia może się obudzi, jeśli nie byłoby z nią dobrze po ogryzieniu przez psa to prawdopodobnie nie puszczałaby nowych przyrostów. Skoro wypuściła nowe listki, to jest nadzieja, trzeba tylko poczekać. Masz psiaka łobuziaka
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
To był szczenięcy wybryk z winy dzieci, które go nie zamknęły i poszły do domu.
Jeśli jesteś zainteresowana magnolią to jest odmiana Susan.
Jeśli jesteś zainteresowana magnolią to jest odmiana Susan.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Dzięki Irenko, zauważyłam już we wcześniejszych postach tą nazwę jak spacerowałam sobie po Twoim wątku
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Miałam dzisiaj (jak na mnie) dużo czasu na spacerowanie po forum. To pooglądałam różne ogródki, wszystkie bardzo ładne. Weszłam też na dłużej do kwiatów uprawianych w domu. Jak zobaczyłam te wszystkie piękne kwiaty to aż mi się łezka zakręciła na wspomnienie moich utraconych przez przeprowadzki, a dobite nieustającym remontem domu. Po prostu nie wytrzymały ciągłych zmian. Pomalutku próbuję odbudować roślinność w domu. Teraz zupełnie inaczej do tego podchodzę. Bardziej przemyślanie.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Po dalszych dużych spacerach po różnych postach nabieram coraz większego zapału do zakupów w moim północnym kącie i wierzę, że tym razem mi się powiedzie.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Od zawsze podobały mi się storczyki, ale bałam się je kupić. Po lekturze forum poświęconego storczykom postanowiłam kupić. Oto on:
-- Ostatnio dodano 2 mar 2012, o 11:34 --
Po różnych domowych zawieruchach remontowych i utracie wszystkich kwiatów domowych. Pomału odnawiam swoją kolekcję z innymi okazami. Tak wygląda mój nowy początek.
-- Ostatnio dodano 2 mar 2012, o 11:34 --
Po różnych domowych zawieruchach remontowych i utracie wszystkich kwiatów domowych. Pomału odnawiam swoją kolekcję z innymi okazami. Tak wygląda mój nowy początek.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Masz piękny i duży ogród , a masz jakieś zdjęcia jak zagospodarowałaś tą cienistą część ogrodu
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Wildrose dziękuję. Niestety zdjęcia, które przedstawiałoby całość to nie. Przez lata nie mogłam sobie z nim poradzić. Dopiero z pomocą forowiczów, ze strachu przed kolejnymi porażkami, pomału je zagospodarowuję. Na trzeciej stronie są zdjęcia z hostami, to jest właśnie to miejsce. Choć w tym roku moja lista zakupów jest dość pokaźna.
Do mojego ogrodu wiośnie nie śpieszno, przyśpieszam ją w domu.
Do mojego ogrodu wiośnie nie śpieszno, przyśpieszam ją w domu.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Fuksje Ci się zazieleniają..., moje jeszcze przechowuję, wyciągnęły się. Myślisz tak samo jak ja, by poucinać nadmiernie wyrośnięte pędy i postawić w jaśniejszym i cieplejszym miejscu?
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia