a teraz troche o moim ogrodku
tak wygladaly poczatki w kwietniu 2007 roku po doprowadzeniu "smietnika" do porzadku
dodam ze pracy nie malo bo trzeba podsypac ogromne ilosci ziemi aby wyrownac skarpe
oplacalo sie bo w czerwcu juz wszystko kwitlo

jednak mi dalej bylo malo

i przy okazji zdobyl nagrode na najlepszy ogrod sezonu 2007
a to dwa zdjecia na dole strony mieszkaniowki z ogrodkiem i przy odbiorze nagrody.
mam nadzieje ze nie przegielam z iloscia zdjec ale w ten sposob moglam pokazac historie mojego ogrodka

w chwili obecnej prace trwaja pelna para i powstaje maly wodospad lub jak kto woli kaskada
wiec niedlugo kolejna porcja z zycia mojego ogrodu