Chore brzoskwinie / Kędzierzawość liści brzoskwini
Chore brzoskwinie / Kędzierzawość liści brzoskwini
Witam
Jak w temacie. Mam problem. Pryskałem już 3 razy Syllitem brzoskwinie i nadal mam problem z Kędzierzawością liści brzoskwini. Czy polecicie może inny ( lepszy ) preparat. Czy może ilosc oprysków jest jeszcze za mała. Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
Łukasz
Jak w temacie. Mam problem. Pryskałem już 3 razy Syllitem brzoskwinie i nadal mam problem z Kędzierzawością liści brzoskwini. Czy polecicie może inny ( lepszy ) preparat. Czy może ilosc oprysków jest jeszcze za mała. Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
Łukasz
Re: Kędzierzawość liści brzoskwini
Teraz to możesz tylko obrywać zaatakowane liście, przyciąć dość mocno drzewko i dopiero jesienią po opadnięciu liści opryskać miedzianem.
Opryski brzoskwini mogłaś wykonać za późno lub niedokładnie i dlatego atakuje choroba. Trzeba też wykonać 1 - 2 odpryski jesienią Miedzianem. Teraz zasilaj co jakiś czas drzewo nawozami (doglebowo i dolistnie).
Re: Kędzierzawość liści brzoskwini
dawid pisze:Teraz to możesz tylko obrywać zaatakowane liście, przyciąć dość mocno drzewko i dopiero jesienią po opadnięciu liści opryskać miedzianem.lukiz pisze:Witam
Jak w temacie. Mam problem. Pryskałem już 3 razy Syllitem brzoskwinie i nadal mam problem z Kędzierzawością liści brzoskwini. Czy polecicie może inny ( lepszy ) preparat. Czy może ilosc oprysków jest jeszcze za mała. Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
Łukasz
Czy oprysk teraz samych chorych liści cokolwiek pomoże ??
W tej chwili oprysk nic już nie da - jedynie obrywanie chorych liści.
Oprysk miedzianem dopiero jesienią.
Nie martw się - moja brzoskwinia też na początku mojej przygody z ogrodem chorowała, ale od kędzierzawości nie zginie - w przyszłym roku, jak dopilnujesz oprysków, bedzie jak nowa!
Oprysk miedzianem dopiero jesienią.
Nie martw się - moja brzoskwinia też na początku mojej przygody z ogrodem chorowała, ale od kędzierzawości nie zginie - w przyszłym roku, jak dopilnujesz oprysków, bedzie jak nowa!
Amatorka...z sercem do roślin!!!
Erazm a czy nie masz problemu że mszyce atakują ci inne drzewka, albo róze jak masz na przykład.erazm pisze:Ja nie zwalczam mszyc na czereśni. Wstrzymują one "bujny" wzrost gałęzi dzięki czemu nie rośnie ona zbyt szybko.
1.Popryskanie teraz miedzianem śliw, czereśni, wiśni ma sesn by zapobiec zgniliźnie brunatnej ??
2.Oprysk owadofosem ma sens by uniknąc robaków w owocach czereśni ??
3.Czy Oprysk Mospilanem ma sens na unikniecie robako owoców śłiwy ??
Czy jak popryskam teraz takim zestawem będzie to miało odpowiednie działanie ??
Pozdrawiam
Łukasz