Minimalistyczny ogródek Wiki
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Jeszcze nie wiem gdzie będę przechowywać bulwy dali w zimie. Niestety mój ogródek za mały żeby zrobić piwniczkę. Nie wiem czy piwnica w bloku mieszkalnym byłaby odpowiednią.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Wiki , po pierwszych przymrozkach wykopujemy bulwy ponieważ gromadzą substancje do lepszego wzrostu na wiosnę , przycinasz pędy nad bulwą od 10-20 cm , wysuszamy na powietrzu , układamy do skrzynek z torfem lub piaskiem . Możesz przechować w piwnicy byle było chłodno tak do 8st. no i od czasu do czasu sprawdzamy czy nie gniją . PowodzeniaWiki pisze:
Jeszcze nie wiem gdzie będę przechowywać bulwy dali w zimie. Niestety mój ogródek za mały żeby zrobić piwniczkę. Nie wiem czy piwnica w bloku mieszkalnym byłaby odpowiednią.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Zanim posadziłam dalie trochę zapoznałam się z przechowywaniem ich karp zimą. Mam tylko wątpliwości czy w mojej piwnicy będzie odpowiednia temperatura.
Ładnie rozkwitły mi astry. Lubię je na bukiety.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Piękne dalie , bardzo je lubię ,zwłaszcza te pełne . Próbowałam uprawiać je na balkonie , ale nic z tego nie wyszło .
Astry przypominają mi babcine czasy , dzieciństwo ,więc zawsze je lubię . Faktycznie , w bukietach ładnie się prezentują ,ta druga fotka z nimi jest super !
Astry przypominają mi babcine czasy , dzieciństwo ,więc zawsze je lubię . Faktycznie , w bukietach ładnie się prezentują ,ta druga fotka z nimi jest super !
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Astry cudne . Szkoda, że to już jesień się zaraz zacznie.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Też tak napiszę astry są piękne ,że zwiastuny jesieni, ale mamy już 5 miesiąc lata.
Te dalie może zadołuj na działce , w kopcu tem nie spadają poniżej 0, kiedyś warzywa też tak się zimą przechowywało, a zimy i mrozy myły okrutne.
pozd
Te dalie może zadołuj na działce , w kopcu tem nie spadają poniżej 0, kiedyś warzywa też tak się zimą przechowywało, a zimy i mrozy myły okrutne.
pozd
ANDU
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Piękne astry, lubię je w wazonie , niestety u mnie nie chcą rosnąć , próbowałam siać , kupować sadzonki i rosły marniutkie , rachityczne , to teraz sobie kupuję do wazonu
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Te szkodniki które zniszczyły mi trawnik to okazało się, że nie turkucie, a pędraki. Tak czy inaczej trawnik w 50 procentach trzeba usunąć i założyć nowy.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Dobrze że na rabatkach i grządkach nie mam tych pędraków!
Już jesień pomału zagląda do ogródka, ale jeszcze co nieco kwitnie.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Piękne dalie , cynie dorodne i koleusy ... podziwiam
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Wiki, też mam koleusy, jeden jasno zielony z żółtym środkiem . Ogródek masz śliczny
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
W moim mieście jest 11 Rodzinnych Ogrodów Działkowych (ROD). Z okazji Dnia działkowca każdy ROD miał wykonać coś w rodzaju wieńca dożynkowego. Kłopot był w tym, że w niewielu ogródkach są rośliny na kwiat cięty, a jeszcze rzadziej warzywa. No i wypadło na to że musiałam moimi kwiatami ratować sytuacje. Przydały się moje astry, dalie, cynie, słoneczniki i ozdobne dynie. Z nich zrobiliśmy taki wieniec dożynkowy:
W konkursie zajęliśmy nawet I miejsce i główną nagrodę Prezydenta miasta.
A to pozostałe wieńce dożynkowe:
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Piękny wieniec dożynkowy i taki bogaty -gratulacje !
Ładne barwy koleusów masz Wiki i tętniący kolorami ogród , ostatnia fotka aż nimi tryska
Ładne barwy koleusów masz Wiki i tętniący kolorami ogród , ostatnia fotka aż nimi tryska
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Minimalistyczny ogródek Wiki
Dziękuję wszystkim odwiedzającym mój ogródek! Miło mi że odwiedzacie go, chociaż ostatnio niewiele pokazywałam co się w nim dzieje.
Wreszcie uporałam się z trawnikami zniszczonymi przez pędraki.
To była bardzo trudna praca. Walka z pędrakami okazała się trudniejsza niż myślałam. Zakupione środki na zwalczanie ich zupełnie nie zadziałały. Myślę, że po wymianie trawnika będzie na jakiś czas z nimi spokój, a później będę stosowała systematycznie do podlewania wyciąg z wrotyczu. To podobno bardzo skuteczny sposób na walkę z wszelkiego rodzaju robactwem. W warunkach naturalnych rośnie on na różnego rodzaju ugorach, ale trudno go teraz spotkać. Spacery na obrzeżach miasta i wycieczki poza miasto doprowadziły do tego że już go mam! Posadziłam w kącie ogródka i posiałam też nasiona zebrane z przekwitłych okazów. Zobaczymy jak zadziała.