Mieczyki - pielęgnacja, kwiaty, kwitnienie, rozmnażanie

Tu rozmawiamy o kwiatach rabatowych.
ODPOWIEDZ
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Witaj Baszka !
W zasadzie mieczyki sadzi się do połowy maja oprócz odmian bardzo późnych. Do końca
maja sadzi się odmiany wczesne i średniowczesne, które zakwitają do 90 dni od posadzenia.

JEŻELI CEBULE SĄ PRZESUSZONE NALEŻY NAMOCZYĆ JE W WODZIE na kilka godzin. Póżniej przystępujemy do zaprawiania. Najpierw moczymy w środku insektobójczym, jeżeli na cebulkach jest wciornastek mieczykowiec. Następnie w środku grzybobójczym to jest denaturacie lub nadmanganianie potasu 20 minut nawet do jednej godziny. Można też zaprawić w zaprawie nasiennej np. OXAFUN.

Życzę powodzenia w uprawie mieczyków. :-)
pozdrawiam Staszek
Baszka
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2009-05-11, 22:12

Post autor: Baszka »

Staszku,bardzo dziękuję.Właśnie dzisiaj otrzymałam przesyłkę ze sklepu internetowego z cebulami mieczyków,dalii i lilie.Zastosuję się do Twoich wskazówek.
Pozdrawiam

Baszka
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Baszko - jeżeli kupiłaś w sklepie internetowym to koniecznie trzeba namoczyć cebulki w insektycydzie, mam przykre doświadczenie. Ale na wszelki wypadek sprawdź może twoja firma wysyłkowa jest solidna i nie wysyła towaru z robakami.
pozdrawiam Staszek
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Post autor: Petrus »

Też miałem smutną historie z mieczykami kupionymi przez internet :-| Zakupiłem około 10 sztuk i ani jedna cebulka mi nie wyrosła, chociaż z wyglądu przedstawiały się dośc dobrze oraz były namoczone w insektycydzie. Teraz kupuje na giełdzie kwiatowej już kolejny rok, mieczyki wspaniałe a ich kwiaty bajka... :-D Pozdrawiam
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

po przymrozkach.

Post autor: sąsiad »

Mam nadzieję, że wiosenne przymrozki już nam nie grożą. Moje mieczyki przetrwały bez okrywania.
A jak przetrzymały ten okres Wasze mieczyki. Szczególnie jestem ciekawy o rośliny wcześnie posadzone i wyrośnięte, a które z Beskidu Niskiego powędrowały na Pomorze.
pozdrawiam Staszek
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Nie odradzam nikomu zakupywania cebulek kwiatów przez internet.

Należy jednak zwracać uwagę u kogo się kupuje :shock: , a firmy sprzedające przysłowiowy "KIT" same upadną. Jeżeli ktoś już raz się "naciął" to więcej u nich nie kupi.

Czy komuś "padły" mieczyki przez wiosenne przymrozki :?:
pozdrawiam Staszek
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Post autor: Petrus »

U mnie dopiero roślinki wychodzą ponad poziom gleby...jednak przymrozków nie było wiec będą wychodzic dalej :-D
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
dawid
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 197
Rejestracja: 2008-01-10, 10:36

Post autor: dawid »

Moje mają 70 cm. i dalej rosną. :-D
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Petrus pisze:U mnie dopiero roślinki wychodzą ponad poziom gleby...jednak przymrozków nie było wiec będą wychodzic dalej :-D
To Ślązakom się poszczęściło jeżeli ominęły ich przymrozki. Na Podkarpaciu "zimni ogrodnicy" fundowali nam codziennie przymrozki w granicach - 1 .
Moje niektóre odmiany mieczyków wyrosły już na wysokość około 15 cm, nie przykrywałem ich ale poparzeń mrozowych nie zauważyłem.
pozdrawiam Staszek
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Moje nie wymarzły gdyż posadziłam je dopiero dzisiaj. Oczywiście zostały przygotowane, dostały dobrej ziemi. Posadziłam je w koszach, bo nornica dalej buszuje na działce. Druga porcja u moich przyjaciół już wyszła z ziemi na 10 cm, ale posadzili wcześniej.

:-)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

U mnie przymrozki niestety przez dobrych kilka dni dały się we znaki wielu roślinom, część z nich straciła całkowicie liście. Jednak mieczyki - sporo już wyrośnięte, gdyż posadzone na początku kwietnia, nie zostały nawet tym mrozem naznaczone (przynajmniej na razie nie widać żadnych oznak).
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Na Pomorzu przymrozki nie zagroziły mieczykom, również bez okrywania ;-) Chociaż innym roślinom zaszkodziły.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Post autor: Petrus »

Czytam tu,czytam i wszyscy już mają dosyc duże mieczyki :-> a u mnie dopiero takie maciupkie :shock: chociaż przymrozków nie było....
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Petrus, ja mam mniejsze niż Twoje - dopiero wsadziłam. Będziemy się nimi cieszyć nieco później. Zresztą można specjalnie sadzić w odstępie czasu i wtedy kwitnienie potrwa dłużej.

:-)
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Wydaje mi się, że rekordzistą jest Dawid. Jego mieczyki posadzone prawdopodobnie w szklarni do donic niedługo będą metrowe.
Moje posadzone najpierw do doniczek, a później do kubła mają 486 mm, a więc dochodzą do pół metra.
Kasia posadziła bardzo wcześnie do gruntu ale nie zmierzyła wysokości, ważne, że przetrwały przymrozki. Dla mnie jest to dobry test - wczesne sadzenie, wcześniejsze kwitnięcie - ciekawe kto pierwszy pokaże zdjęcie.

Petrusie gdybyś posadził w pierwszej dekadzie kwietnia to Twoje też byłyby już duże. Ale może zakwitną w sam raz na wystawę w Rybniku :?: . Czy ktoś ze Ślązak planuje coś wystawić .
Danielo późniejsze sadzenie daje przeważnie większe i bogatsze kwiatostany nic nie straciłaś.
pozdrawiam Staszek
ODPOWIEDZ