Czerwony pień
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Czerwony pień
Zauważyłam u mojej ponad 20 letniej jabłoni czerwoną barwę na pniu. Czy to choroba i powód do zmartwienia ? Trzeba zareagować czy nie?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Czerwony pień
Cześć. To nie jest choroba. To glon Trentepohlia umbrinaczęsto pojawia się na korze drzew w miejscach, gdzie jest słaby ruch powietrza. Nie szkodzi drzewu.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Czerwony pień
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Czerwony pień
Też miałam czerwone pnie i napisała do mnie Pani, która się na tym zna (pracuje chyba na UW), że byle gdzie to czerwone nie występuje, bo jest wrażliwe na zanieczyszczone powietrze.
Cieszmy się więc i radujmy
Cieszmy się więc i radujmy