Gruszkowe bonsai

Kącik dla miłośników sztuki BONSAI
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Gruszkowe bonsai

Post autor: Ha-linka »

A to moje gruszkowe bonsai!
Załączniki
bonzai.JPG
bonzai.JPG (39.55 KiB) Przejrzano 12854 razy
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Bonsai? Ja tu widze zwykłe drzewko.
Awatar użytkownika
Monisia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 325
Rejestracja: 2008-01-24, 19:00

Post autor: Monisia »

Tak do końca to chyba nie jest zwykłe. Ma fajnie poprowadzone gałęzie!
Halinko wrzuć jeszcze inne ujęcia tej gruszy.
Amatorka...z sercem do roślin!!!
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

Wiem ,wiem Amando może nie w tym dziale umieściłam to zdjęcie, wszak z gruszy bonsai nie uczynisz. To drzewko przejęłam po poprzednich właścicielach działki i chciałam pokazac jakie jest niezwykłe.Bo tak po prawdzie jak się przymknie oko czyż to nie styl Shakan -no Chu-shakan,taka zwykła gruszka?

Monisiu! postaram się jeszcze zrobic kilka zdjęc ,ale ja tej gruszki wcale nie prowadzę, rośnie sobie sama.
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Niestety na stylach bonsai to ja sie jeszcze nie znam, wiec widze tylko drzewko :)
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

Skoro nie znasz się choc troszkę na stylach bonsai, to jak chcesz hodowac i poprowadzic swoje drzewko?
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

No właśnie chce się nauczyć jak zrobić bonsai. Wszak każdy kiedyś zaczyna od zera. A czy Karparov od razu umiał grać w szachy?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Amando ja nie wiem czy Karparov wogóle gra w szachy. ;-) :lol: Vladimir Karparov to wybitny bułgarski saksofonista. A szachiści to Anatolij Jewgieniewicz Karpow i Garri Kimowicz Kasparow, sądzę że chodziło Ci o któregoś z nich. To fakt saksofonista i szachista to wyrazy zaczynające się na tą samą literę, ale wszyscy wymienieni panowie to niezwykle wybitne osobowości i nietaktem jest mylenie ich ze sobą. :-D :-D :-D
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

No cóż, errare humanum est. Faktycznie nazwiska podobne, ale chodziło mi to, że każdy nawet mistrz w jakiejkolwiek dyscyplinie musiał kiedyś zaczynać od początku. I podobnie jest w bonsai, ja też zaczynam od zera.
P.S. Nie sądzę by to był nietakt :-)
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Post autor: rafaloku »

Myślę, że na forum ogrodniczym pomylenie szachisty z saksofonistą nie jest nietaktem. Choć warto się dowiedzieć kto kim był ;-)

Wracając do gruszy to jej gałęzie wychodzące z pnia pod prawie prostym kątem, są efektem przyginania. Robi się to aby zapobiec wyłamywaniu, pękaniu gałęzi pod ciężarem owoców.
Poradnik Ogrodniczy pisze:(...) wskazane jest zachowanie szerokich kątów pomiędzy przewodnikiem a wyrastającymi z niego pędami. Kąty zbliżone do kąta prostego zabezpieczają gałęzie przed wyłamaniem pod ciężarem owoców. Niestety kąty zbliżone do 90° rzadko powstają samoistnie. Dlatego też, poza wycinaniem pędów wyrastających pod kątem ostrym, do formowania młodych drzewek stosuje się również przyginanie pędów.
Więcej na ten temat w artykule: pielęgnacja młodych drzew owocowych

Myślę zatem, że dość nietypowy wygląd tego drzewa jest efektem wykonywanego cięcia i prowadzenia drzewka, niestety chyba średnio udanego. Albo po prostu po jakimś czasie zostało to zaniedbane. Myślę Ha-linko, że masz teraz okazję nadrobić zaniedbania poprzednich właścicieli ;-)

Samo pochylenie się całego pnia to już inna kwestia, dla samego drzewka niekorzystna. Natomiast rzeczywiście wygląda to wszystko razem dość zaskakująco. Mam nadzieję, że gruszki będą równie smaczne :mrgreen:
Rafał
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

I tu się z Tobą Amando zgadzam że każdy kiedyś zaczyna od zera. Kiedyś sama bardzo interesowałam się sztuką bonsai, niestety tylko teoretycznie. Na praktykę zabrakło mi zacięcia. Po tym co wówczas poczytałam w tej tematyce, sztuka ta wymaga wielkiej cierpliwości zaangażowania i ogromnej wiedzy. Po latach już z powodu chęci posiadania przez moją córkę drzewka bonsai znów powróciłam do tematu i nadal boję podjąć się wyzwania. Dlatego podziwiam szczerze Twój zapał i życzę cierpliwości przy formowaniu bonsai. A jeśli mogę Ci coś doradzić to może Amando spróbuj odszukać jakiegoś praktyka od którego mogłabyś się owej sztuki nauczyć, myślę że tak byłoby najprościej, skoro jesteś wzrokowcem. W Polsce są organizowane warsztaty o sztuce bonsai, można z nich wynieść dużą porcję wiedzy. Jeśli by Cię to interesewało mogę Ci na pw podać adresy stron na których spotykają się miłośnicy bonsai.
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Z chęcią przyjmę Twoją pomoc, ale nie znam nikogo takiego, a warsztaty kosztują. Poza tym dysponuję bardzo małym czasem (studia, praca mgr) i chyba nie mogłabym sobie pozwolić na jakiś wyjazd w Polskę. Fora dużo pomagaja, zarejestrowalam sie na kamcio ale nie przyszedl mi link aktywacyjny.
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

Ojej ale się narobiło..... ze zwykłej gruszki do muzyków? no, ono.......nie pomyślałam, że wyniknie z tego taka zażarta dyskusja, przepraszam. Myślę że nie ma co dłużej zaśmiecac tego działu i dalej tu polemizowac, koniec !!!!!

Amando życzę Ci spełnienia marzeń, cierpliwości i zaangażowania w formowaniu bonsai, oby Ci się udało!!!!!!

Rafalaku - myślę,że teraz będzie trudno choc trochę "wyprostowac " to drzewko, ale jeżeli chcesz mi pomóc to bardzo proszę w dziale sadownictwo o poradę.Jeszcze raz przepraszam.
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Halinko myślę że za bardzo się przejęłaś :-D i nie masz za co przepraszać. Miałam podobnie pochyloną gruszę, którą w tym roku prostowałam, jest to pracochłonna i ciężka praca fizyczna ale jeśli Cię interesuje to chętnie napiszę Ci jak poradziłam sobie z tym problemem.

Amando zgodnie z obietnicą przesyłam Ci na pw linki na temat podstaw kształtowania bonsai, mam nadzieję że Ci się przydadzą i pomogą w tej trudnej sztuce. Mam nadzieję że uda Ci się przygoda z tą trudną sztuką kształtowania drzewek i kiedyś na tym forum pochwalisz się swoim dziełem. Trzymam kciuki za pomyślność przedsięwzięcia i życzę dużo, duużo cierpliwości :-D .
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

Gosiu!
Co prawda aż tak bardzo to się nie przejęłam, ;-) ale wypadało przeprosic.Co do gruszy to spróbuję ją wyprostowac, ale nie wiem czy mi się uda bo to stare kilkunastoletnie drzewko.Napisz mi proszę ale może już nie w tym dziale ok.
Pozdrawiam. :lol:
ODPOWIEDZ