Migdałowiec trójklapowy - choroby, cięcie.
Migdałowiec trójklapowy - choroby, cięcie.
Mam problem z dwoma drzewkami. Moim migdałowcem i klonem palmowym sąsiadki. Problem naszych drzewek zaczął się pod koniec lata, zeszłego roku - dlatego też przypuszczam, że może być to ta sama choroba, ale nie potrafię dojść co to takiego... Chciałybyśmy z sąsiadką uratowac nasze drzewka, więc proszę o pomoc
Mój migdałek w zeszłym roku trochę przeszedł: Został dosyć poważnie złamany podczas wymiany dachu domu (jeden z robotników zrzucił na niego deskę). Został opatrzony, zrósł się, ale posiada nie za ładną bliznę. Zaraz po tym liście zaczęły mu więdnąć i usychac. Początkowo myślałam, ze to po urazie jakiego doznał na wskutek kontaktu z deską spadającą z nieba , ale w tym roku jest podobnie. Jeszcze jakie 1,5 tyg. temu ładnie kwitł, a teraz znów listki mu wiedną i usychają.
W zeszłym roku w podobnym czasie zaczęła się choroba klona palmowego mojej sąsiadki. Listki wiedną i schną z całymi gałązkami. Drzewka zostały przycięte, ale w tym roku choroba znowu je dopadła.
Boję się też o mojego klona palmowego. Poki co nic mu nie jest, ale jeśli to faktycznie jakieś zaraźliwe choróbsko to czarno to widzę.
Czy możecie zidentyfikować chorobę i polecić jakiś środek? Ja się na tym nie znam. Troszkę na necie szukałam, ale nic konkretnego nie znalazłam
Pozdrawiam!
Mój migdałek w zeszłym roku trochę przeszedł: Został dosyć poważnie złamany podczas wymiany dachu domu (jeden z robotników zrzucił na niego deskę). Został opatrzony, zrósł się, ale posiada nie za ładną bliznę. Zaraz po tym liście zaczęły mu więdnąć i usychac. Początkowo myślałam, ze to po urazie jakiego doznał na wskutek kontaktu z deską spadającą z nieba , ale w tym roku jest podobnie. Jeszcze jakie 1,5 tyg. temu ładnie kwitł, a teraz znów listki mu wiedną i usychają.
W zeszłym roku w podobnym czasie zaczęła się choroba klona palmowego mojej sąsiadki. Listki wiedną i schną z całymi gałązkami. Drzewka zostały przycięte, ale w tym roku choroba znowu je dopadła.
Boję się też o mojego klona palmowego. Poki co nic mu nie jest, ale jeśli to faktycznie jakieś zaraźliwe choróbsko to czarno to widzę.
Czy możecie zidentyfikować chorobę i polecić jakiś środek? Ja się na tym nie znam. Troszkę na necie szukałam, ale nic konkretnego nie znalazłam
Pozdrawiam!
Re: dziwna choroba: migdałowiec i klon palmowy. Co to jest?
Podejrzewam że drzewka chorują na bakteryjne więdnięcie pędów.Bakterie przenoszone są przez owady,wnikają do rośliny przez zranienia tkanek.Należy usuwać porażone pędy,a rośliny opryskać 2-krotnie Biochikolem 020 PC lub Biosept 33 SL
-
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 666
- Rejestracja: 2010-05-10, 20:07
Re: dziwna choroba: migdałowiec i klon palmowy. Co to jest?
To są dość częste objawy na tych dwóch gatunkach. jest to rzeczywiście oznaka choroby grzybowej. Przy klonie może oznaczać nawet jego koniec, jeśli zastosowany środek nie zdąży zadziałać w porę.
Więcej: choroby migdałka trójklapowego
Więcej: choroby migdałka trójklapowego
Re: dziwna choroba: migdałowiec i klon palmowy. Co to jest?
Dziekuje za odpowiedź. Drzewka zostały spryskane. Klon palmowy ma usuniete chore gałęzie. Póki co wygląda na to, że postęp choroby się zatrzymał.
Re: dziwna choroba: migdałowiec i klon palmowy. Co to jest?
Wyszłam rano na inspekcję ogrodu i o zgrozo w nocy był przymrozek i zmroził mi niektóre kwiaty a dobił mnie migdałek ,który ma takie same objawy jak opisane wyżej,spryskałam poczekam na efekt. Halina
-
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 666
- Rejestracja: 2010-05-10, 20:07
Re: dziwna choroba: migdałowiec i klon palmowy. Co to jest?
Shauni, proponuję również profilaktykę, czyli coroczne, wiosenne podlanie obszaru pod koroną rośliny, roztworem topsinu, lub tym podobnego środka w fazie początku rozwoju rośliny (lepiej dmuchać na zimne).