ogród wokół domu

[Małgorzata124]

Moja niebieska mi zmarzła, chyba jest delikatniejsza od żółtej.

[użytkownik usunięty]

Mojej niebieskiej też nie widać. Bardzo ładna piwonia.

[wasilewska101]

Moje niebieskie coraz ładniej wyglądają. Byłam w swoim ogrodniku i też nie było, może później dowiozą jak będą w szkółkach.
Robert twoje irysy są śliczne, jeszcze takich nie mam. Tobie dałam chyba takie kolory.

A jak będą inne to na drugi rok przyjedziesz jak będą kwitły i jakąś nową sadzonkę odłamiesz z takich kolorów jakie będą ci pasować.

Nareszcie mogę odpocząć, wszystko posadzone i podlane, ale słoneczko ładnie przypieka i na wieczór znowu czeka podlewanie. Robert, dziabka wisiała sobie spokojnie na siatce tyle razy przechodziłam i nie widziałam, dopiero wnusio mi ją przyniósł, powiedział że babciu chyba już jesteś ślepa, że nie widziałaś takiej sporej dziabki. Jak się szuka to trudno znaleźć, a jak niepotrzebne to od razu wchodzi w oczy.
Moje kwiatuszki spod ściany...

Agap z jednym pąkiem ale nareszcie zobaczę jak kwitnie.

Ten krzew to lagerstroemia, ciekawe czy zakwitnie, bo kwitnie dopiero w październiku, może zawiąże chociaż kilka pączków.

Antoś wybrał sobie na bazarku takie goździki.

Dla Antosia, każda kałuża jest okazją do tego aby do niej wejść.

Zaczynają kwitnąć przetaczniki.

[klamber]

Witaj Janinko, czy ten żółty to pumilek, a ten niebieski to ten co go wykopałem ? Jest jakby jaśniejszy od mojego. Mój jest dokładnie taki jak na zdjęciu, przynajmniej na moim monitorze tak wygląda. Czy zgubę znalazłaś? Nic nie piszesz.

[wasilewska101]

Pisałam u góry ale jak wysyłałam to mi się wszystko pokręciło. Dziabę znalazł wnusio, wisiała sobie spokojnie na siatce, a ja parę razy koło niej przechodziłam i nie widziałam. A iryski zobaczymy na drugi rok czy takie wykopałeś jakie chciałeś, a jak nie, to przyjedziesz jak będą kwitły i wtedy będziesz mógł sobie uszczknąć sadzonki.

[klamber]

Ok, dobrze że znalazłaś zgubę, to mnie cieszy najbardziej, bo bym się czuł niezręcznie. Pozdrowionka

[wasilewska101]

To nie chodziło o jakąś tam dziabkę, tylko widziałeś ją - była specjalnie wyprofilowana, aby nie podcinać kwiatów. A na zielsko to już wygoda. A ile razy sama ją tak zawieruszyłam, że musiałam cały ogród obejść aby ją znowu znaleźć. Jak wiesz mam pamięć dobrą ale krótką, teraz jeszcze padło mi na oczy, jeszcze ten upał posadził mnie pod lipką. Za oknem znowu gorąco, a mam dzisiaj polać róże gnojówką, bo po tych deszczach mogą ich znowu mszyce obskoczyć. Wreszcie zaczynają kwitnąć, dziś zrobię im zdjęcia, a teraz moje malutkie trawki.

Czerwona trawka nabiera koloru i zaczyna wreszcie się rozrastać.

Niedźwiedzie futro też już się zieleni.

Kostrzewa sina już kwitnie.

Nareszcie i żurawki zaczynają ładnie powiększać swoją objętość.

[klamber]

Janinko do dziabki przyklej jakąś folie odblaskową na trzonek będziesz ją widziała z daleka. Ja używam oprysku też eko na litr wody daję łyżkę octu i ludwiku taką do zupy. Gorąco to jest jak nie wiem, dobrze że chociaż mokro. Mój red baron w gorszym stanie.

[Małgorzata124]

Janinko sporo masz tych różności, miło podglądnąć, ogarnął nas wszystkich chyba żurawkowy zakręt głowy , też je lubię, zresztą co ja nie lubię
Do żurawek dołączę teraz azaliowy zawrót głowy, bo mogę je hodować i będą u mnie rosnąć.

[Asterka]

Strasznie mi wstyd , to ja powiesiłam dziabkę na płocie , co spowodowało tyle kłopotu. Ja też często gubię różne rzeczy, ostatnio sekator, którego szukam już od chyba dwóch tygodni. Może miałam w ręku z różnymi rzeczami rzucanymi na kompost? Nie pamiętam. Dobrze jest pomalować rączkę na czerwony kolor, wtedy łatwiej znaleźć.
Janeczko, masz piękny ogród! Dziękuję za wszystkie otrzymane roślinki. Już u mnie rosną.
Te różowe kwiatki, to nie przetacznik, lecz przymiotno (Erigeron). Nieważna nazwa, ładnie kwitnie.
Twój akant ładniejszy od mojego, ma bardziej powycinane liście. Zastanawiasz się, jak kwitnie. Chciałam tu zamieścić moje zdjęcie akantu zrobione w zeszłym roku w Ogrodzie Botanicznym, ale mi się nie udało. Wyślę Ci mailem.

[wasilewska101]

Danusiu nie ma co się wstydzić i mnie się to często zdarza. Teraz jak coś szukam to biorę wnusia, wszystko wypatrzy. Kwiatuszki od was też posadzone, a powojnik rośnie na widocznym miejscu, gdy zakwitnie będzie go widać z daleka. A przetacznik z przymiotnem pomyliłam z rozpędu, bo wsadzałam różowy na rabatkę z niebieskimi przetacznikami i zostało w głowie. Dobrze, że jest kto nasze pomyłki prostować, bo samemu to nawet wiem, że coś nie pasuje, ale nie mogę zgadnąć co. Głowa robi się pusta na stare lata czy co, chociaż córka mówi, że wzrok i głowę mam dobrą bo potrafię wypatrzeć wszystkie piękne roślinki w sprzedaży i pamiętam, że ich nie mam w swoim ogrodzie.

[Asterka]

Janeczko, chyba się rozczarujesz. Powojnik całolistny jest byliną, nie pnie się, rośnie jak krzew, ma nieduże, szafirowe kwiatki i raczej jest ciekawostką w ogrodzie niż pięknym okazem. Na zimę traci wszystkie liście i na wiosnę wyrasta od nowa.

[wasilewska101]

Dlatego posadziłam go w bylinach między ostróżkami, tawułkami i tojadami, będzie dekorował liśćmi.

[Roma]

Wnuczek wie co piękne, ja również kocham goździki. Janinko - co masz posadzone razem z żurawkami?

[wasilewska101]

Roma żurawki obsadziłam miodunką, a w środku rośnie skalnica biała, widać jej tu pasuje bo ładnie przyrasta.
Znowu zapowiada się gorąco i trudno wytrzymać na dworze. Dobrze, że przed moim oknem rosną duże świerki to mi nie wpuszczają słonka do domu i mam chłodniutko. Nawet pod lipą trudno wytrzymać, chyba że wiaterek zawieje.