Czy warto stosować granulowane nawozy ?
: 2017-03-23, 01:00
Kupiłam nawóz długo działający ,który stosuje się 1 raz na 5 miesięcy ,o składzie NPK 17-17-17 ,trochę z ciekawości ,a trochę z wygody (zdarza mi się zapominać o regularnym nawożeniu,lub odwrotnie -przedobrzę).
Mam 2 pytania : 1) Jak najlepiej go zastosować ? (kiedy i do jakich roślin ? )
2) Czy dobrze zrobiłam ,używając go według tabeli (dałam trochę mniej) do donicy 1m x30cm x 20cm, z której wybrałam połowę ziemi ,a do pozostałej połowy dodałam nawóz i uzupełniłam świeżą ziemią .Wcześniej ,dla pewności pozostałą ,starą ziemię w donicy spryskałam Topsinem.Nie mogłam opróżnić całej donicy ,gdyż rośnie w niej na stałe różyczka i od tamtego roku smagliczka górska .Ponieważ ta ostatnia ,preferuje uboższą ziemię ,pod smagliczkę i wokół ,dałam ziemię z dodatkiem piasku i keramazytu (nie pamiętam jak się pisze) .Później do tej donicy wsadzę inne kwitnące kwiaty ,zarówno te wymagające ,jak i po bokach portulakę zwisającą ,o niskich wymaganiach. Czy nie popełniłam błędu ? i czy naprawdę przez 5 miesięcy nie muszę dożywiać żadnych kwiatów w tej donicy ?
Piotruś ,pamiętam o zasadzie ,o której mi pisałeś ,że do rosnących, roślin używamy nawozy z przewagą azotu ,a do tych kwitnących i przygotowujących się do kwitnięcia ,z przewagą potasu .
Pozdrawiam serdecznie ,licząc ,że zajrzysz tu Piotrusiu .Z góry dziękuję.Opinie innych osób ,oczywiście również mile widziane .
Mam 2 pytania : 1) Jak najlepiej go zastosować ? (kiedy i do jakich roślin ? )
2) Czy dobrze zrobiłam ,używając go według tabeli (dałam trochę mniej) do donicy 1m x30cm x 20cm, z której wybrałam połowę ziemi ,a do pozostałej połowy dodałam nawóz i uzupełniłam świeżą ziemią .Wcześniej ,dla pewności pozostałą ,starą ziemię w donicy spryskałam Topsinem.Nie mogłam opróżnić całej donicy ,gdyż rośnie w niej na stałe różyczka i od tamtego roku smagliczka górska .Ponieważ ta ostatnia ,preferuje uboższą ziemię ,pod smagliczkę i wokół ,dałam ziemię z dodatkiem piasku i keramazytu (nie pamiętam jak się pisze) .Później do tej donicy wsadzę inne kwitnące kwiaty ,zarówno te wymagające ,jak i po bokach portulakę zwisającą ,o niskich wymaganiach. Czy nie popełniłam błędu ? i czy naprawdę przez 5 miesięcy nie muszę dożywiać żadnych kwiatów w tej donicy ?
Piotruś ,pamiętam o zasadzie ,o której mi pisałeś ,że do rosnących, roślin używamy nawozy z przewagą azotu ,a do tych kwitnących i przygotowujących się do kwitnięcia ,z przewagą potasu .
Pozdrawiam serdecznie ,licząc ,że zajrzysz tu Piotrusiu .Z góry dziękuję.Opinie innych osób ,oczywiście również mile widziane .