Trawa pampasowa.

[wasilewska101]

Również zaczynają mi się podobać trawy ozdobne, mam już niebieską, czerwoną i białą z zielonymi paskami, a ostatnio kupiłam nasionka trawy pampasowej. A tu czytam że trudno ją uprawiać. Jak nie wyhoduję to kupię sobie kępki, tylko u nas mało jest traw, tylko miskant, a jego już mam, dostałam od znajomej.

[Danka]

Swoją trawę pampasową wyhodowałam z nasion. Pięknie rosła w ogrodzie. Zimowała także w ogrodzie. Ale ubiegłorocznej wiosny zmarzła. Huśtawka temperatur ją dobiła.

[trawki]

Również zaczynają mi się podobać trawy, mam już niebieską, czerwoną i białą z zielonymi paskami, a ostatnio kupiłam nasionka trawy pampasowej. A tu czytam że trudno ją uprawiać. Jak nie wyhoduję to kupię sobie kępki, tylko u nas mało jest traw, tylko miskant, a jego już mam, dostałam od znajomej.

Ja słowami jednego z wierszy ks. Twardowskiego
"Ze wszystkich cudów natury poważam jedynie trawy"
Bardzo mnie cieszy, że trawy zaczynają się Tobie podobać ale wiesz , nie czegos takiego jak niebieska czy czerwona trawa.
Wiem, że pisząc o "niebieskiej" masz na myśli jakąś Festuca glauca ale nawet z niej jest kilkanaście odmian a ponadto jest szereg innych niebieskawych Festuca np. Festuca glacialis (Kostrzewa lodowa), Festuca valesiaca var Glaucantha, Festuca scariosa i wiele innych. Taka kolorystyka blaszek liściowych jest typowa dla traw rosnacych na glebach jałowych, przepuszczalnych i jest sporo innych tak wbarwionych.
Pisząc o czerwonej masz zapewne na mysli Imperate cylindrice Red Baron ale jesienią jest wiele czerwono wybarwionych.
Biała z zielonymi paskami - jest bardzo wiele tak wybarwionych ale stawiam na najbardziej popularna Mozga trzcinowata (Phalaris arundinacea) w odmianie Tricolor albo Picta.
Przerabiam prawie na co dzień, że ludzie widząc u mnie np jedną z kilku podobnie wybarwionych odmian miscanthusów mówią ,że mają taką trawkę.
Zawsze okazuje się, że mają nie miscanthusa a właśnie tę biało zieloną Mozgę, a skoro przy niej jesteśmy to mam odmianę Mozgi o prawie całkowicie białych liściach Phalaris arundinacea Feesey'a.
Wspomniałaś o miscanthusie, hm jest to jedna z najliczniejszych grup traw, docierają do mnie oferty gdzie wymienione jest po 300 odmian a sam uprawiam i mam w ofercie około 50 odmian.
Trawa pampasowa jest jak słusznie zauważyłaś trudną w uprawie trawą.
Nie tyle przemarza - do minus 15-17 zachowuje zielone liście zimą ale jest bardzo wrażliwa na wodę w okresie jesienno zimowym (woda z opadów, z topniejącego śniegu itp.) i najczęściej pada w tym okresie gdy uprawiamy ja w gruncie.
Najmniej problemowo to uprawiać ją w dużych donicach, największych jakie damy później wtaszczyć pod jakiś dach do foliowca, garażu czy do piwnicy i tam przechować do wiosny.
Wschodzi z nasionek dość bezproblemowo ale musisz wiedzieć, że kwitnie dopiero w drugim roku po wysianiu i pytaj o to kupując.
Następna sprawa to jest to trawa, która ma kwiaty męskie i żeńskie.
Efektownymi są kwiaty żeńskie a męskie są jakie są.
Z pozdrowieniami i uśmiechami
smal

[wasilewska101]

wszystko co piękne jest trudne w uprawie , trudno jak coś urośnie to będzie satysfakcja że sama sobie wychowałam nawet taka bez pióropuszy ładnie wygląda ..

[Petrus]

Witam Was. Moja trawa pampasowa wygląda teraz tak po zimie. Wydaje mi się, że w tym roku zmarzła (chociaż pieczołowicie była okryta) ponieważ na zewnątrz i w środku wszystkie liście uschły-całkowite siano. Mam nadzieję, że odbije, chociaż już maj się zaczął

Co o tym sądzicie?

[Danka]

Raczej nic już z niej nie będzie Moja tak wyglądała w ubiegłym roku i niestety przepadła.

[Petrus]

Tak myślałem Szkoda. Tak pięknie rosła przez 3 lata. Spróbuje kupić nowy okaz. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.

[Danka]

Pertus,ja swoją wyhodowałam z nasion i też rosła 3 lata

[wasilewska101]

Moje trawy pampasowe zaczynają wschodzić ciekawe ile się uchowa ...

[Genia_gp]

Moja zasadzona jesienią, mimo okrycia niestety też wymarzła

[Petrus]

Ja swoją trawę pampasowa wygrałem tutaj na forum Była to sadzonka. Na internecie jest możliwość kupna sadzonek i muszę jak najszybciej to zrobić.

[manhatan17]

Witam!

Jestem nowa na tym forum, ale od dłuższego czasu śledzę niektóre wątki
Jakiś czas temu (3 tygodnie) posadziłam trawę pampasową z nasion (białą i różową). Przyznam, że posadziłam ją według schematu znalezionego w wątku "budleja" gdyż budleje też sadziłam z nasion.
Minęły 3 tygodnie i we wszystkich doniczkach pojawiła się drobna szczecinka. Co teraz powinnam zrobić? Zostawić je tak jak teraz są? przesadzić? zdjąć folię? (rosną przykryte folią).

Będę wdzięczna za wszelką pomoc Pozdrawiam

[wasilewska101]

moje nadal rosną a raczej wegetują bo zimno i nic nie chce rosnąć w szklarni ale odkryte .. aby się nie zaparzyły ...

[manhatan17]

witam!
Jak miewają się Wasze trawy pampasowe? moje właśnie kilka dni temu zostały pikowane w większe doniczki, trawka ma wysokość 8-10cm. trawki są cienkie, ale jest ich aż gęsto, wydaje mi się że w tym roku nie będę wysadzać ich do gruntu i przezimuje w doniczkach w chłodnym miejscu. jak uważacie?

[Herbi]

wydaje mi sie ze w tym roku nie bede wysadzac ich do gruntu i przezimuje w doniczkach w chłodnym miejscu. jak uwazacie?

Jeden z forumowiczów, który ma piękny ogród i także trawy ozdobne radził co prawda aby z trawą pampasową dać sobie spokój.
W ten sposób nie powiem bo..lubię wszelkie ogrodowe wyzwania. natomiast mogę poprzeć twój zamiar aby przechować je w chłodnym miejscu (garażu, klatce schodowej itp.)

Osoby którym udaje się dłuższa uprawa trawy pampasowej trzymają ją w dużych kubłach które na zimę wędrują do garażu, altany itp.
W innym przypadku każda bardziej mroźna zima mimo zabezpieczeń może je zniszczyć.

Moje kilkunastocentymetrowe trawki wyhodowane z nasion, trzymane w inspekcie, dodatkowo okrytym matami, wszystkie padły. Dorosła roslina nie przeżyła 2 sezonów.

Już do tej trawy nie wrócę ale tobie życzę powodzenia w uprawie.