Forum Ogrodnicze

Mam duży problem z Rdestem Auberta. Roślina rośnie na balkonie, od strony południowej. W zeszłym sezonie ją posadziłem i do jesienie obrosła mi pięknie większość 14m sufitu. W tym roku na wiosnę ją mocno przyciąłem i i znowu wystrzeliła jak szalona i pięknie się zazieleniła wypuszczając nowe pędy.
Od paru dni zaczęły brązowieć końcówki liści na tegorocznych pędach i w ciągu jednego dnia brązowieje cały zaatakowany liść i staje się wiotki, jakby zwiędły. Usychanie jest bardzo szybkie. Usuwam zaatakowane liście, a na drugi dzień są już nowe. Dzisiaj ściąłem wszystkie pędy z zaatakowanymi liśćmi ale wątpię że to zatrzyma brązowienie liści.
Czym ją ratować bo bardzo mi na niej zależy.
Czy to jest uwiąd?

Witaj, wygląda to na zamieranie liści. Powodem jest grzyb Insolibasidium deformans. Warto zastosować oprysk całej rośliny preparatem grzybobójczym np. Bravo, Gwarant, Score. Warto wykonać oprysk by usunąć zarodniki grzyba, który zimuje na opadłych liściach.


Teraz mamy już jesień więc na rdestówce pewnie już nie ma liści.