Forum Ogrodnicze

Witam!
Na jesieni posadziłam takiego powojnika,jednak nie jestem przekonana czy miejsce jest odpowiedniej dla tej odmiany,obok rosnie wiciokrzew i duża hortensja ,natomiasy sam krzew jest od strony wschodniej,ma niewiele słonca,ogladałam go na dniach,wyglada jak uschniety, nie mam pojecia czy tak ma być,czy trzeba go ciachnąć.Mało inf. jest o akurat takim gatunku,z tego co zrozumiałam to odmiana póżno kwitnąca,wielokwiatowa-prosze o rady.

Witaj. Na pewno miejsce nie będzie korzystne dla powojnika. Za mało miejsca będzie miał do wzrostu i ma obok siebie duże dwie rośliny, które będą zabierały mu dość substancji organicznej i wody. Wiciokrzew nie przycinany szybko zagłuszy powojnika. Przesadź go w inne miejsce, gdzie będzie miał więcej miejsca i słońca. Musi mieć słońce bo nie będzie obficie kwitł. Nogi powojniki musza mieć w cieniu więc obok niego tzreba posadzić takie rośliny max do 30-40 cm, które przysłonią dolną część pnącza i jego korzenie.

Teraz powojniki się przycina do około 1/3 wysokości. Pnącze od dołu się zagęsci i wyda więcej pedów.

To teraz na dniach go przyciac a za jakies dwa tygodnie przesadzić?

Możesz go przyciąc na dniach tak do 40 cm a następnie wykopać z dużą bryłą ziemi i przesadzić w odpowiednie miejsce

Dziekuje,niech zrobi sie cieplej zaa kilka dni to biore sie do roboty-u nas jest 3-4 stopnie:(

Fakt, trochę temperatura spada szczególnie nocą. Ale marzec taki niestety jest.