Róże - uprawa, nawożenie. Chloroza

[IzaC]

Witam
od tygodnia szperam w internecie w poszukiwaniu pomocy, może ktoś z Was wie co się stało moim różom. Liście strasznie jaśnieją a w jednej róży az czerwienieją, nie widzę na nich żadnych szkodników.Mszyce były ale skutecznie je zwalczyłam,Czy ktoś wie co może im dolegać
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam

[Danka]

Prawdopodobnie brak azotu lub innego składnika pokarmowego. Wygląda to na chlorozę

[IzaC]

Dzięki za odpowiedź juz podsypałam substralem długo działającym, nie wiem czy to wystarczy

[Merghen]

Myślę, że mimo wszystko warto podlać preparatem przeciw chlorozie. Miałam podobne objawy na rododendronie i sam nawóz nie wystarczał a jedno podlanie preparatem pomogło wyjątkowo.

[IzaC]

Dzięki jutro moze coś kupię od chlorozy, ale właśnie zbadałam pH gleby i jest niecałe 5 czyli chyba zakwaśna gleba czy pod rosnące już róże można posypać jakimś wapnem czy jakimś innym środkiem odkwaszającym ziemię, czy mam czekać do jesieni ?

[Merghen]

Róże chyba lubią lekko kwaśne podłoże więc jedynie należy podlać preparatem na chlorozę.

[IzaC]

Dzięki, właśnie podlałam nawozem na chlorozę, i podałam dolistnie florowit wieloskładnikowy.Nie wiesz jak długo trzeba czekać na efekty?

[Przemek85]

Witam, podlanie nawozem powinno dać dość szybkie efekty. Mogą one być widoczne w ciągu 3-5 dni. Gleba może być oczywiście trochę zbyt kwaśna, zalecana dla róż to około 6,0-7,0. Tym jednak bym się aż tak nie przejmował, wszystko zależy od podkładki na jakiej była szczepiona róża. Są podkładki, które dobrze się czują w kwaśnej glebie.

Na dodatek trzeba również wziąć pod uwagę ewentualne błędy pomiaru. Takie badanie najlepiej wykonać kilkakrotnie co 1-2 dni aby wykluczyć ewentualne błędy.

Tak czy inaczej, moim zdaniem nawóz powinien wystarczyć.