Róże - gatunki, odmiany, sadzenie

Tak piękne i lubiane, że warto im poświęcić oddzielne forum.
ada
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 16
Rejestracja: 2010-02-16, 16:18

Post autor: ada »

Witam ponownie Naszego Eksperta,

od ostatniego spotkania stałam się posiadaczką kilku nowych róż w moim ogrodzie.
Wybór jest dość duży i najchętniej kupiłoby się wszystkie jakie są.

Kiedy prawidłowo powinno się nawozić róże pierwszy raz po wsadzeniu. Zakupiony egzemplarz
miał okryty system korzeniowy. Część róż zasiliłam około 2 tyg po wysadzeniu. A nowe egzemplarze, gdy byłam już posiadaczką nawozu długodziałającego- w trakcie wysadzania.

W sobotę zauważyłam, że niestety w ogrodzie pojawiła się mszyca. Zaatakowała jarzębinę, która rośnie kilka metrów od moich róż. W jednym z ostatnich czasopism ogrodniczych czytałam o naturalnych środkach ochrony przed mszycą w temacie dotyczącym róż, chodziło o szare mydło i sodę oczyszczoną. Proszę o opinię na ten temat, jak również o poradę w jaki sposób mogę ochronić moje róże.

Pozdrawiam
ada

Czy postąpiłam prawidłowo?
Awatar użytkownika
Przemek85
Ekspert
Posty: 254
Rejestracja: 2010-02-02, 16:37

Post autor: Przemek85 »

Witam i cieszę się, że znów mogę pomóc.

Wszystko zależy od tego jakie róże zostały posadzone. W przypadku tych z odkrytym systemem korzeniowym, absolutnie nie należy sypać żadnych nawozów mineralnych na dno dołka, w którym sadzimy róże. Taki zabieg może uszkodzić korzenie. Ryzyko uszkodzenia jest już mniejsze kiedy sadzimy róże z bryłą korzeniową, ale i w tym wypadku najlepiej tylko podlać sadzoną roślinę. Dlatego postąpiła Pani zupełnie prawidłowo nawożąc je trochę później.

Jeśli chodzi o mszyce, to mogę potwierdzić, że szare mydło jak najbardziej działa, sam stosowałem :) Można również stosować środki chemiczne takie jak Confidor 200 SL lub Mospilan 20 SP.
ODPOWIEDZ