Phalaenopsis Mini!!!

Specjalny kącik dla miłośników tych niezwykłych roślin.
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Jessebelle »

Witam,

postanowiłam założyć nowy temat dotyczący uprawy storczyków Phalaenopsis Mini. Oczywiście zachęcam do wklejania zdjęć własnych okazów jeśli ktoś posiada! :-) Bardzo chętnie pooglądam i na pewno będą miłe dla oka każdego ;-)

Jestem posiadaczką po raz drugi tego rodzaju storczyka, pierwszy hodowany był w terrarium, ale niestety będąc na wyjeździe był pod czyjąś opieką i ostatecznie się zmarnował. Dokładnie obecnie posiadam Phalaenopsis Mini Calimero, może ktoś posiada podobny kwiatek i mógłby się podzielić jakimiś uwagami co do uprawy tego rodzaju?

Przede wszystkim - jaką stosować ziemię?

(Mój początkowo był w mchu, ale przesadziłam go do uniwersalnego podłoża dla storczyków, gdyż nie mam doświadczenia z mchem i wydaje mi się, że łatwiej byłoby przelać maluszka),

Co ewentualnie dodatkowo zalecacie? Jak często nawozić i jaką ilością?

Będę wdzięczna za wszelkie komentarze i mam nadzieję, że przysłużą się również innym.

Pozdrawiam serdecznie,

Basia

Ps. Oczywiście załączę zdjęcie, w tej chwili jednak nie mogę, ale za parę dni na pewno się pojawi :-)
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Zdjęcia

Post autor: Jessebelle »

Obiecane zdjęcia :-)
Załączniki
P1080541.JPG
P1080547.JPG
P1080540.JPG
P1080539.JPG
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Marszczące się liście

Post autor: Jessebelle »

Poprawiam się również, gdyż już wiem, że Calimero oznacza po prostu miniaturowy.

Widzę, że sporo osób przeglądało ten temat, dlatego zwracam się o pomoc do "storczykomaniaków", którzy mogliby coś podpowiedzieć - załączam dodatkowe zdjęcia, które zobrazują mój problem, który dotyczy właśnie mojego mini storczyka.

Zauważyłam, że zaczęły mu się marszczyć liście...co mam zrobić? co może być powodem?

Na jednym z liści zauważyłam pod spodem czarną kropeczkę, a nawet mini prawie nie widoczne kropeczki - na tym liściu co wygląda najgorzej. Na pewno nie są to robaki żadne. Po kupnie storczyka sprawdzałam jego stan korzeniowy i te korzenie, które były ewentualnie ułamane skróciłam i posmarowałam węglem drzewnym. Po zakupie został podlany po kilku dniach po przesadzeniu ( na pół godziny do miseczki z wodą destylowaną). Teraz korzenie są już srebrzyste.

Pilnie potrzebuję pomocy, ponieważ za dwa dni wyjeżdżam na 2 tygodnie i chciałabym mu jeszcze jakoś pomóc... Dodam, że to samo spotkało mojego białego Phalaenopsis'a, którego widać również na zdjęciu i już pisałam w tym temacie. Opinie jednak się ze sobą spierają. Oba storczyki na pewno nie zostały przelane. Bardzo proszę o rady...
Załączniki
P1080551.JPG
P1080550.JPG
P1080549.JPG
talibankaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 383
Rejestracja: 2011-03-20, 21:18

Post autor: talibankaa »

Nie podlewa się storczyka kilka dni po przesadzeniu, trzeba odczekać 7-10 dni. Podejrzewam że za szybko podlałaś swojego storczyka i że w tym momencie jego korzonki zjadł grzyb. Żółknięcie liści spowodowane jest pobieraniem za małej ilości wody, a nie pobierze jej więcej jeżeli nie ma korzeni. Wyjmij go z doniczki, sprawdź korzonki. Jeżeli będzie dużo zgniłych obetnij je a resztę korzonków włóż do wody np z citroseptem albo topsinem. Zostaw go tak na chwilę, następnie wyjmij, osusz dobrze korzonki, zabezpiecz cynamonem albo węglem i jak będą całkowicie suche posadź w nowe świeże podłoże (najlepiej wyprażone w piekarniku). Obawiam się też że jeżeli potwierdzą się moje słowa to że będziesz musiała obciąć pęd kwiatowy który storczyk ma, ponieważ kwitnienie jest dużym wysiłkiem dla storczyka a jeżeli ma pogniłe korzenie to nie da rady ratować siebie i utrzymywać kwiatów. Obcięty pęd kwiatowy możesz wstawić do wody, postoi 2 do 3 tygodni (prawdopodobnie).
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.

Pozdrawiam Ewelina :)
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Post autor: Jessebelle »

Korzenie są w porządku - sprawdzałam je. Nie mogę teraz wkleić zdjęcia ponieważ wyjeżdżam i nie będzie mnie przez 2 tygodnie więc mogę jedynie pisać w miarę możliwości, gdyż będę za granicą.
Awatar użytkownika
Miltonia
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2012-08-17, 11:58

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Miltonia »

Ja także posiadam od niedawna Phalaenopsisa Calimero, zakupiłam go na przecenie, a więc był już przekwitnięty, co gorsza w domu zauważyłam w podłoży jakąś białą narośl, sądzę, że to jakiś rodzaj pleśni, w związku z tym szybko zakupiłam Topsin, storczyk został wykąpany w Topsinie, spryskany i przesadzony do nowego podłoża. Niestety podobnie jak w przypadku Jessebelle mój storczyk posiada jeden marszczący się liść, ponadto jakieś niezidentyfikowane przeze mnie zmiany na jednym ze spodnich liści...Wygląda to tak (na jednym ze zdjęć widoczny jest biały nalot na korzeniach):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: DiAbLuSiA »

Ja mam dwa storczyki mini i są od nowego w spagnum.
Co do tych białych... w Twoim storczyku jeśli chodzi Ci o te kulki to jest to zwykły styropian - część podłoża storczyka...chyba że mówisz o nalocie - może to być wynik przenawożenia

Liście marszczyć mogą się np. z powodu zbyt dużej ilości wody bądź też z jej braku..
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
talibankaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 383
Rejestracja: 2011-03-20, 21:18

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: talibankaa »

wydaje mi się że marszczy się jeden z najstarszych liści, więc może to być objaw jego starzenia. Te plamki które pokazałaś wyglądają mi na uszkodzenie mechaniczne, a biały nalot faktycznie przypomina pleśń.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.

Pozdrawiam Ewelina :)
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Jessebelle »

W odpowiedzi na post Miltonii:

Jeśli chodzi o ten biały nalot - ja zauważyłam coś podobnego jakiś czas temu u mojego Phalaenopsis'a, natomiast pojawiło się to krótko po zastosowaniu szczepionki mikoryzowej i to właśnie na tych korzeniach które zaczęły rosnąć. Nie jestem ekspertem, ale dokładnie się temu przyjrzałam i doszłam do wniosku, że tak najwidoczniej wygląda rosnący korzeń. Bo przynajmniej w moim przypadku nie było to coś co można było z korzenia zetrzeć, lub w jakiś sposób zmyć, tylko ewidentnie była to część rośliny. Może i tak jest w Twoim przypadku?
Może ktoś bardziej doświadczony mógłby się jeszcze wypowiedzieć w tym temacie?
Mnie bardziej by niepokoił ten liść, ale może to faktycznie po prostu uszkodzenie mechaniczne?
Awatar użytkownika
Miltonia
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2012-08-17, 11:58

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Miltonia »

Wybaczcie - jeśli chodzi o zdjęcie nr 2 przypadkowo znalazło się w tym zbiorze (to zdjęcie innego mojego storczyka) - przepraszam Was więc za zamieszanie.
Co do tego Phalaenopsisa - marszczący się liść, to ten malutki listek, najbardziej od spodu rośliny, myślę, że może roślina nie miała, czym pobierać wody i stąd liść zaczął się marszczyć? Storczyk miał zalane podłoże, wyraźnie pachnące pleśnią, to co widać na zdjęciu korzeni, to efekt już po zastosowaniu Topsinu. Przygnite korzenie poucinanałam i zasypałam cynamonem. Co do białych kulek w podłożu, to oczywiście jest styropian, znajdujący się w podłożu. Chodziło mi o biały nalot na korzeniu, widać go po lewej stronie zdjęcia, niestety zdjęcie nie oddaje w pełni rzeczywistości. Nie mam obecnie lepszego sprzętu, więc lepiej nie mogłam tego przedstawić.
Storczyk poza tym jednym trefnym liściem i złym stanem korzeniu ma się w porządku, reszta liści wygląda zdrowo. Mam nadzieję, że zastosowanie Topsinu i zmiana podłoża na nowe zrobią swoje. Dziękuję za Wasze zainteresowanie :)
Jessebelle
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 44
Rejestracja: 2011-08-07, 15:09

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Jessebelle »

Hej, ja mam taką prośbę do DiAbLuSi - może podzieliłabyś się tym, jak dbasz o swojego storczyka minaturowego? Założyłam ten temat z myślą, że ktoś się tego typu informacjami i doświadczeniami podzieli, a jak dotąd mało kto napisał coś od siebie. Osobiście dla mnie byłoby to bardzo pomocne, ponieważ udało mi się zmarnować już 2 takie storczyki. Ostatni z nich, opisany był na początku tego tematu. Moje pytania dotyczą:
- nawożenia (jak często nawozić taką małą roślinkę, czy stosować 1/4 dawki zalecanej przez producenta tak jak w przypadku dużego Phalaenopsis, czy postępować inaczej?)
- czy należy go w jakiś specjalny sposób traktować? inny od klasycznego Phalaenopsis?
- może miałaś doświadczenia w hodowli w korze o drobnej granulacji?
talibankaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 383
Rejestracja: 2011-03-20, 21:18

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: talibankaa »

Ja swoimi miniaturkami zajmuję się jak normalnymi storczykami. Podlewam jak sobie o nich przypomnę czyli około raz na półtorej do dwóch tygodni, nawożę jeszcze rzadziej, raz na 3-4 podlewania i stosuję wtedy normalną dawkę. Uprawiam w korze bo spagnum nie bardzo umiem się zajmować i w konsekwencji zawsze storczyki w nim rosnące przelewam.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.

Pozdrawiam Ewelina :)
Awatar użytkownika
DiAbLuSiA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 299
Rejestracja: 2010-05-16, 18:19

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: DiAbLuSiA »

Moimi miniaturkami zajmuje się tak jak innymi storczykami... - moje storczyki w przeciwieństwie do storczyków Eweliny żyją w spagnum. Co do podlewania - podlewam je wtedy kiedy podłoże jest W PEŁNI SUCHE. Łatwo to ocenić ponieważ mokre/wilgotne spagnum jest w kolorze lekko pomarańczowym z resztą widać gołym okiem że jest wilgotne - natomiast suche ma kolor jasnożółty. Jeśli nie jestem pewna - po prostu wyciągam storczyka z doniczki i dotykam podłoża. Kupiłam moje MINI na przecenie w kauflandzie za 9,99 - wraz z ceramiczną osłonką. Odżywkę podaje tak samo jak pozostałym co drugie podlewanie. W lato nie było mnie - i póki co nie ma - w domu także storczykami zajmuje się mama... niezbyt zna się na ich uprawie dlatego dmuchając na zimne... zwykłe duże storczyki namacza raz na 14 dni - jest to taki bezpieczny zapas - lepiej w prawdzie je przesuszyć niż przelać - bo chyba lepiej znoszą suszę niż zbyt wilgotne podłożę.
Natomiast małe - pokazałam mamie jak wygląda przeschnięte podłoże - i wypada że podlewa je raz na około 20 dni.
Jeśli Twoje storczyki też masz w spagnum jak wróce do domu zrobię zdjęcie podłoża suchego i mokrego:) Mam je jakieś pół roku na razie żyją:)
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Merghen »

Ten biały nalot na korzeniach to nieszkodliwa pleśń, coś ala'mikoryza więc nie ma potrzeby przesadzania. Moje mini rosną w normalnym podłożu i podlewam podobnie jak inne phalaenopsisy. Zmiany na liściu mogą być uszkodzeniem mechanicznym i po przemyciu wodą utlenioną nie potrzeba więcej nic robić tylko obserwować. Przepraszam,że tak skrótowo ale mam problem z dostępem do internetu. Spróbuję jutro lub pojutrze coś więcej napisać. :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
Miltonia
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2012-08-17, 11:58

Re: Phalaenopsis Mini!!!

Post autor: Miltonia »

Bardzo dziękuję Merghen - uspokoiłaś mnie z tą pleśnią...Uff :)
ODPOWIEDZ