Phalaenopsis cz.2
Wielkie dzięki za dokładne instrukcje-już czuję się pewniej. A czy te korzenie, które wystają poza doniczkę, pozostawić na powietrzu również po przeprowadzce w nowe podłoże? Może niemądre te pytania ale nie chciałabym zrobić czegoś żle... A denerwuję się dlatego, że bardzo fajne te kwiatki i nie chciałabym ich wysłać na "tamten świat"
- paulina1234
- Lubi podyskutować
- Posty: 134
- Rejestracja: 2010-07-02, 13:27
Storczyk uratowany przed zniszczeniem
Tego storczyka skonfiskowałam od koleżanki..Biedny był taki zabiedzony,że myślałam że nic już z niego nie będzie.Na szczęście chyba miał dużą siłę walki i spasowało mu u Mnie na parapecie.Wypuścił nowy pęd i są już pączki.Teraz czekam na kwiaty:-))
ewelina
-
- Witamy na forum!
- Posty: 5
- Rejestracja: 2011-01-14, 14:52
moj storczyk czy wszystko z nim ok??
moj kwiatek ma 2 pędy wyrastające spod liści na jednym przy 4 oczku rośnie taka odnoga na której są kwiatki i niedługo zwiędna przy tym ped sie nie konczy tylko ciągnie sie jeszcze przez 3 oczka (czy to dobrze?).na drugim zaś przy 3 oczku jest kolejna odnoga obcieta za 3 oczkiem i znowu ped ciągnie sie do góry przez3 oczka. czyli obydwa pedy mają wiecej niz 3 oczka (pomocy?) te oczka powyżej 3 lub 4 są suche a łodyga zielona.druga sprawa to korzenie.wystaja za doniczke nie zielone tylko siwe i tak jakby schły.prosze o jakaś porade bo odebałem go babci i bardzo lubie te kwiatki chcąc im poświęcic duzo czasu.
sorki za mało czytelny opis mojego kwiatka ale jestem amatorem
sorki za mało czytelny opis mojego kwiatka ale jestem amatorem
-
- Witamy na forum!
- Posty: 5
- Rejestracja: 2011-01-14, 14:52
-
- Witamy na forum!
- Posty: 5
- Rejestracja: 2011-01-14, 14:52
Prawdę mówiąc nie wiem w czym problem. Storczyk wygląda na zdrowego i chętnego do kwitnięcia. Jeśli chodzi o pędy to kwiaty te mają zwyczaj przedłużania pędów i kwitnięcia dalej. Najlepiej nic nie obcinać dopóki roślinka nie zasuszy całkowicie pędu. Niektórzy przycinają np. pędy powyżej 3,4 oczka, ja tak nie robię, pozwalam by storczyk sam zadecydował o tym na co ma ochotę.
Podlewasz go kiedy jego korzenie w doniczce przybierają srebrny kolor. Być może po kwitnieniu będziesz musiał go przesadzić ale w necie można znaleźć wiele informacji na ten temat. O pielęgnacji też. Wystarczy,że wpiszesz phalaenopsis i sam zobaczysz ile tego jest. Jeśli będziesz miał po lekturze jakieś pytania to chętnie pomożemy w miarę naszych możliwości.
Powodzenia w opiece. Te kwiaty nie lubią zbytniego absorbowania czasu właściciela jedynie od czasu do czasu przelania lub namoczenia go wodą (najlepiej deszczówką lub jakąś inną miękką)
Podlewasz go kiedy jego korzenie w doniczce przybierają srebrny kolor. Być może po kwitnieniu będziesz musiał go przesadzić ale w necie można znaleźć wiele informacji na ten temat. O pielęgnacji też. Wystarczy,że wpiszesz phalaenopsis i sam zobaczysz ile tego jest. Jeśli będziesz miał po lekturze jakieś pytania to chętnie pomożemy w miarę naszych możliwości.
Powodzenia w opiece. Te kwiaty nie lubią zbytniego absorbowania czasu właściciela jedynie od czasu do czasu przelania lub namoczenia go wodą (najlepiej deszczówką lub jakąś inną miękką)
-
- Witamy na forum!
- Posty: 5
- Rejestracja: 2011-01-14, 14:52
Czytałem w necie o tym dość dużo...
Więc mam do Ciebie parę pytań...
-co zrobić gdy korzenie są lekko obsuszone (w tym wypadku pozwoliłem sobie zrobić w doniczce parę dziurek w celu zwiększenia dostępu powietrza czy to dobrze?)
-druga sprawa liście, jest ich 5 z czego 3 zrobiły sie wiotkie i tak jakby więdły bo pozostałe 2 górne są grube i twarde
-i ostatnie to sprawa tych oczek czytając nigdzie nie było że one wysychają wręcz przeciwnie na zdjęciach były one zielone.
Powodem moich zmartwień jest to że niedługo straci kwiaty a w necie piszą że przeważnie kwitnie non stop, a ja sam nie wiem czy ma za mało wody czy za dużo. Korzenie w środku są w miarę, tylko jest jeden suchy który wyszedł przez dziurkę w doniczce.
Mowiąc o zalaniu go to mam całkowicie wyjąc go z doniczek wsadzić na 10 minut do deszczówki i lekko osuszyć??
Więc mam do Ciebie parę pytań...
-co zrobić gdy korzenie są lekko obsuszone (w tym wypadku pozwoliłem sobie zrobić w doniczce parę dziurek w celu zwiększenia dostępu powietrza czy to dobrze?)
-druga sprawa liście, jest ich 5 z czego 3 zrobiły sie wiotkie i tak jakby więdły bo pozostałe 2 górne są grube i twarde
-i ostatnie to sprawa tych oczek czytając nigdzie nie było że one wysychają wręcz przeciwnie na zdjęciach były one zielone.
Powodem moich zmartwień jest to że niedługo straci kwiaty a w necie piszą że przeważnie kwitnie non stop, a ja sam nie wiem czy ma za mało wody czy za dużo. Korzenie w środku są w miarę, tylko jest jeden suchy który wyszedł przez dziurkę w doniczce.
Mowiąc o zalaniu go to mam całkowicie wyjąc go z doniczek wsadzić na 10 minut do deszczówki i lekko osuszyć??