Lepka wydzielina - gutacja

[irenairecka]

Nie wiem co się stało!Mam tego storczyka juz prawie 2 lata,niedawno przekwitł,ale wypuszcza następny pąk kwiatowy.Kąpie go co tydzien w przegotowanej wodzie,nadmiar wody usuwam,raz na 2 kąpiele nawoże,a tu wczoraj zobaczylam te kropelki,lepkie jak miód!Co robić? Pomóżcie prosze!

[Basia Tel]

Nie wełnowiec

[piwonia]

Czytałam gdzieś, że jest to wynik doznanego stresu,np. zmiana miejsca, sposobu podlewania, temperatury otoczenia itp. Należy przemywać liście, aż do ustąpienia.

[Patrishka]

Ja ostatnio miałam coś takiego na jednej roślince i niestety zaczęlo się to przenosić na te które stały obok niej
Niestety nie potrafiłam pomóc...
Przez zapracowanie niestety przegapiłam moment gdy pojawiły się z tej lepkiej wydzieliny jakieś żyjątka
I tym sposobem straciłam kilka roślinek
Do dziś nie wiem co to było ale wiem że szybko się rozprzestrzeniło i wtedy z bólem ale szybko wyrzuciłam te zainfekowane aby nie zarażały kolejnych.

A jeśli to jest storczyk - czytaj cenna roślina
proponuję ją przede wszystkim odseparować od innych.

I może pomogą doradcy w jakimś sklepie ogrodniczym...
Zresztą ja pracuję w LM a tam na dziale ogrodniczym mamy kilku fachowców to mogę zapytać w sumie mi na przyszłość również się przyda wiedzieć

[użytkownik usunięty]

Irenko te kropelki słodkiej wydzieliny, to larwy wełnowca. Musisz szybko odizolować zaatakowany storczyk od innych roślin. Następnie spróbuj larwy szkodnika z lepką wydzieliną usunąć za pomocą wykałaczki a miejsce ich żerowania przemyć wacikiem nasączonym spirytusem a potem czystą wodą. Jeśli jednak roślina jest silnie zaatakowana, to lepiej ją wyrzucić, ponieważ szkodnik szybko się rozprzestrzenia i może zniszczyć wiele roślin.

Więcej: Wełnowce na storczykach. Skąd się biorą i jak zwalczać?

[irenairecka]

A już się cieszyłam, że to nic poważnego! Z tego, co piszesz, czeka mnie sporo pracy, i to nie wiadomo, z jakim rezultatem. Na szczęście, storczyk stoi w osobnym pokoju, więc mam nadzieję, że nie zarazi innych kwiatków! Bardzo dziękuję za radę i biorę się do pracy, bo chyba czas w tym przypadku jest bardzo istotny. Pozdrowienia - Irena :roll

[piwonia]

Mam nadzieję, że nie naruszę zasad forum jak wkleję tu link do strony o zwalczaniu szkodników na storczykach, może bowiem być pomocna http://www.storczyki.org.pl/uprawa/prob ... dniki.html