Jędrkowe eko-włości
Re: Jędrkowe eko-włości
Pele pele gąski do domu....boimy się...czego...wilka złego..
pele pele gąski...
Ja niestety nie mam dobrych wspomnień z gąskami bo mnie w dupcie poszczypały i pogoniły :-)Kasia cioci nie słuchała i taki przypadek miała.
Palmy jakie wielkie,mieszczą ci się wdomu???
Dynie wielkie dorodne-gratulacje.
pele pele gąski...
Ja niestety nie mam dobrych wspomnień z gąskami bo mnie w dupcie poszczypały i pogoniły :-)Kasia cioci nie słuchała i taki przypadek miała.
Palmy jakie wielkie,mieszczą ci się wdomu???
Dynie wielkie dorodne-gratulacje.
Re: Jędrkowe eko-włości
Gąski cieszą się z deszczowej pogody, Jedrus tez bo grzybki rosną. Roślinki wróciły do domu w uszczuplonym składzie. Fikus, dwie zielistki i dwie palmy zmieniły miejsca zamieszkania.kajaja2 pisze:Pele pele gąski do domu....boimy się...czego...wilka złego..
pele pele gąski...
Ja niestety nie mam dobrych wspomnień z gąskami bo mnie w dupcie poszczypały i pogoniły :-)Kasia cioci nie słuchała i taki przypadek miała.
Palmy jakie wielkie,mieszczą ci się wdomu???
Dynie wielkie dorodne-gratulacje.
U Jedrka zostały trzy palmy i z nimi sobie da radę. Czas zabrać do domku cytrynę z foliaka. Ta zaszalala , podrosła znacznie i właśnie obficie obsypala się pąkami kwiatowymi.
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Zbierasz cytryny ze swoich krzewów, czy są smaczne?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Jędrkowe eko-włości
Tak . Co roku kilka owoców dojrzewa. Są duze do 500 g , bardzo soczyste i bardzo smaczne. W czasie kwitnienia, w tej połowa kwiatów kwitnie, w pokoju mam intensywne, mile zapachy.Bettiw pisze:Zbierasz cytryny ze swoich krzewów, czy są smaczne?
- Załączniki
-
- SAM_1361.jpg (44.86 KiB) Przejrzano 1510 razy
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
.
Cytryny (500 g) jak po byku Jędrku!
Ale jak pomarańcze - w całości nie zjadasz tych cytrynek?
Też są one tak kwaśne jak kupione na straganie?
Pytam się, ponieważ przez chwilę pomyślałem że cytryny kupowane w sklepach czy na rynku, mogą być niedojrzałe. Dlatego są KWAŚNE.
A jak wiemy, wszystkie niedojrzałe owoce są kwaśne.
Cytryny (500 g) jak po byku Jędrku!
Ale jak pomarańcze - w całości nie zjadasz tych cytrynek?
Też są one tak kwaśne jak kupione na straganie?
Pytam się, ponieważ przez chwilę pomyślałem że cytryny kupowane w sklepach czy na rynku, mogą być niedojrzałe. Dlatego są KWAŚNE.
A jak wiemy, wszystkie niedojrzałe owoce są kwaśne.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Jędrkowe eko-włości
Cytryny ekologiczne są zjadane w całości.tadek pisze:.
Cytryny (500 g) jak po byku Jędrku!
Ale jak pomarańcze - w całości nie zjadasz tych cytrynek?
Też są one tak kwaśne jak kupione na straganie?
Pytam się, ponieważ przez chwilę pomyślałem że cytryny kupowane w sklepach czy na rynku, mogą być niedojrzałe. Dlatego są KWAŚNE.
A jak wiemy, wszystkie niedojrzałe owoce są kwaśne.
Są równie kwaśne jak te ze straganu, ale jak dla mnie smaczniejsze. Z roku na rok ich jakość -zawartość soku- jest większa, lepsza
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Chociaż parę sztuk, takich pysznych cytryn to sukces. Na pewno to jakaś specjalna odmiana, która rośnie w doniczce, już mnie korci żeby spróbować uprawiać taka cytrynkę. Sadzonkę kupiłeś w ogrodniczym?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Jędrkowe eko-włości
Cytryna ma już ze 20 lat. Jest córką cytryny kupionej w kwiaciarni , w latach 80 tych , w Krakowie. Mamusia została komus podarowana i juz nie pamiętam gdzie jest
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Jędrkowe eko-włości
Cytryny z własnej uprawy i do tego piękne i smaczne to wielki sukces .
Jędruś , jak długo krzew cytryny masz w domu ? czy ma wyjątkowo jasne stanowisko , czy może doświetlasz swoją cytrynkę ?
Jędruś , jak długo krzew cytryny masz w domu ? czy ma wyjątkowo jasne stanowisko , czy może doświetlasz swoją cytrynkę ?
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Jędrkowe eko-włości
dzięki dziekiSylwia,Gosia pisze:Cytryny z własnej uprawy i do tego piękne i smaczne to wielki sukces .
Jędruś , jak długo krzew cytryny masz w domu ? czy ma wyjątkowo jasne stanowisko , czy może doświetlasz swoją cytrynkę ?
Moja cytryna od kwietnia do końca pazdziernika przebywa w namiocie foliwym... Od tygodnia jest w domu zajmuje polowe okna od strony południowo wschodniej jest jej dobrze. Ma dużo naturalnego światła i odwdzięcza mi się zapachem liści, kwitnących kwiatów i dojrzewajacych owoców.
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Jędrkowe eko-włości
Super! też bym tak chciała .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Jędrkowe eko-włości
zatem po cytrynkę do centrum ogrodniczego. Najlepiej żeby już kwitla. Nawet gdy pierwsze kwiaty czy związki opadną to nic, ale masz pewność że to będzie owocujące drzewko.
Czasami można się "naciąć" i kupic sadzonki wyhodowane z nasienia. W tym przypadku oczekiwanie na kwitnienie to kwestia co najmniej kilkunastu lat....
Czasami można się "naciąć" i kupic sadzonki wyhodowane z nasienia. W tym przypadku oczekiwanie na kwitnienie to kwestia co najmniej kilkunastu lat....
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Jędrkowe eko-włości
Dzięki za informacje , nie pamiętałam o tym ,chociaż kiedyś wspominałeś o tym w swoim wątku. Niestety , naprawdę nie mam miejsca , już na te nieliczne roślinki ,które mam w domu .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Jędrkowe eko-włości
tak to jest z tymi ograniczeniami. U mnie też jest podobnie... kwiaty muszą godzić się z wikliną
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Witam i pozdrawiam wszystkich w Nowym roku. Zima zagościła ostatnio na Jedrkowych wlosciach, a ja już myślę o siewach
Już kupione nasiona pelargonii, selera pi pomidorów szklarniowych, a ziemia grzeje się na piecu c.o.
Lubie czas takich przygotowan, bo to juz nadzieja na rychłą"wiosnę".
Już kupione nasiona pelargonii, selera pi pomidorów szklarniowych, a ziemia grzeje się na piecu c.o.
Lubie czas takich przygotowan, bo to juz nadzieja na rychłą"wiosnę".
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)