Co w moim ogrodzie.
Re: Co w moim ogrodzie.
Ładna kolekcja narcyzów. Moje wymarzły zimą 2011/2012. Ale powolutku znowu ich przybywa
Re: Co w moim ogrodzie.
Ogród coraz bardziej cieszy,a raczej kolory i wzrost roślin-
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Co w moim ogrodzie.
Twoja forsycja ogromniasta . moja malunia ale wyhodowana z patyczka.
Re: Co w moim ogrodzie.
Wyrosły niespodziewanie,choć mój ogród mały to ledwo ich zauważyłam-przyniosły mi radość
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Co w moim ogrodzie.
To pierwsze tulipany,które zakwitły na mojej rabatce
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Co w moim ogrodzie.
Tulipanki bardzo ładne , a takie niespodziewane maleństwa to sama radość. Tylko się nie zdziw jak to żółte maleństwo Ci zginie , latem zanika część nadziemna (ale teraz zabijta mnie nie przypomnę sobie nazwy, ).
Re: Co w moim ogrodzie.
Lilu, także musiałam zaglądnąć do zdjęć, żeby sobie nazwę przypomniećlilia0405 pisze:Tulipanki bardzo ładne , a takie niespodziewane maleństwa to sama radość. Tylko się nie zdziw jak to żółte maleństwo Ci zginie , latem zanika część nadziemna (ale teraz zabijta mnie nie przypomnę sobie nazwy, ).
zawilec i ziarnopłon
Re: Co w moim ogrodzie.
A u mnie nie ma ziarnopłonu. Muszę się o niego postarać... ale tak jest każdej wiosny a potem zapominam
Re: Co w moim ogrodzie.
Lilu, taka forsycja najwięcej będzie cieszyć. A że jest maluśka, to się nie przejmuj.lilia0405 pisze:Twoja forsycja ogromniasta . moja malunia ale wyhodowana z patyczka.
Te krzewy potrafią bardzo szybko rosnąć.
Więcej: Forsycja pośrednia - odmiany, sadzenie, uprawa
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Co w moim ogrodzie.
Tadziu i to jest cały urok w roślinach, ze z takich maleństw mogą być kiedyś ładne okazy. Moja forsycja podsypana obornikiem, także w tym sezonie trochę jej przybędzie.
Re: Co w moim ogrodzie.
Cecylko nie masz problemu z ziarnopłonem? Bardzo ekspansywny, widzę go że rośnie też w parkach pod drzewami, dopóki nie wypuszczą liści.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Chwilowi goście w moim ogrodzie
Ciężko byłoby ropuszce skonsumować takiego ślimaczka
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Chwilowi goście w moim ogrodzie
Jednak winniczki nie są tak obrzydliwe jak te gołe przybysze ze wschodu
Re: Chwilowi goście w moim ogrodzie
To prawda. Także wolę nasze "domowe"Agnieszka123 pisze:Jednak winniczki nie są tak obrzydliwe jak te gołe przybysze ze wschodu