Mój azyl
Re: Mój azyl
Śliczny ten niebieski liliowiec. Ja też bardzo je lubię.
Re: Mój azyl
Witaj Aga !!!
Dawno mnie tu nie było i jak tak sobie oglądam Twoje zdjęcia to się zastanawiam " co ta Aga będzie robiła za rok" jak w takim tempie szalonym przerobiła ugór w raj prawie ???? Nie do uwierzenia, że tak można zmienić działkę. Ty się kochana nadajesz do ratowania cudzych podupadłych działek lub ogrodów coś a'la Gessler w ogrodzie
A teraz trochę poważniej chciałabym się zapisać w kolejce po te lilie bordowe co je masz w nadmiarze. Mogę coś od siebie w zamian oferować tylko sobie upatrz u mnie . Lecę Aguś do innych poodwiedzać bo mnie wyrzucicie wreszcie. Pa
Dawno mnie tu nie było i jak tak sobie oglądam Twoje zdjęcia to się zastanawiam " co ta Aga będzie robiła za rok" jak w takim tempie szalonym przerobiła ugór w raj prawie ???? Nie do uwierzenia, że tak można zmienić działkę. Ty się kochana nadajesz do ratowania cudzych podupadłych działek lub ogrodów coś a'la Gessler w ogrodzie
A teraz trochę poważniej chciałabym się zapisać w kolejce po te lilie bordowe co je masz w nadmiarze. Mogę coś od siebie w zamian oferować tylko sobie upatrz u mnie . Lecę Aguś do innych poodwiedzać bo mnie wyrzucicie wreszcie. Pa
Pozdrawiam i zapraszam do siebie. Edyta
A oto mój mały ogródek przy szeregówce- zapraszam
A oto mój mały ogródek przy szeregówce- zapraszam
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój azyl
Aguś , już z góry dziękuję za cebulki lilii. Myślę , że i u mnie znajdzie sie coś do wymiany.
Agnieszko , do okrywania roślin zimą jest specjalna zimowa agrowłóknina - biała i gruba. Cieniutką białą natomiast okrywamy wiosenne zasiewy. Czarna za bardzo nagrzewa się w słońcu , więc i z tego powodu się nie nadaje.
Agnieszko , do okrywania roślin zimą jest specjalna zimowa agrowłóknina - biała i gruba. Cieniutką białą natomiast okrywamy wiosenne zasiewy. Czarna za bardzo nagrzewa się w słońcu , więc i z tego powodu się nie nadaje.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój azyl
Dziękuję dziewczyny za odwiedziny o agrowłókninie już wiem i dziękuję za informacje, powiedzcie jeszcze kiedy mam osłaniać rośliny i czy wszystkie w tym samym czasie, czy różnie. Chciałabym, żeby to wszystko, co tak mozolnie wykopywałam, przewoziłam i sadziłam nie poszło na marne. A swoją drogą, jak sobie przypomnę to przesadzanie, łłłłłomatko ale była jazda bez trzymanki. Oczywiście bez Miśka to bym padła w przedbiegach, on wykonał najbardziej ciężkie roboty. Chwała mu za to, ale niech żyje w nieświadomości. Wystarczy mu, że chodzi jak paw, gdy inni działkowicze chwalą i cieszą się, że obok ich działek jest już normalna działka, a nie dzicz
Cebulkowe zamówienie zapisałam sobie: Elizka, Gosia, Ela i Edytka
Naprawdę się cieszę, że ja też mogę się czymś podzielić.
Goju, ja też się zakochałam w tej hortensji jak ją kupowałam. Kupowałam wtedy dwie, tę i ciemnoczerwoną, ale to było ich ostatnie kwitnienie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znów zobaczymy ich kwiaty. Jak skoczę na wieś, to poszukam fiszek od tych hortensji. Plus jest taki, że kwitną na młodych pędach. Jeśli nie będzie przymrozków w maju, to bedzie ok
AAAAA, jeszcze mam pytanie do Was babeczki, jak nazywa się ten fioletowy kwiatek z żółtym środkiem z czwartej fotki od góry?
Cebulkowe zamówienie zapisałam sobie: Elizka, Gosia, Ela i Edytka
Naprawdę się cieszę, że ja też mogę się czymś podzielić.
Goju, ja też się zakochałam w tej hortensji jak ją kupowałam. Kupowałam wtedy dwie, tę i ciemnoczerwoną, ale to było ich ostatnie kwitnienie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znów zobaczymy ich kwiaty. Jak skoczę na wieś, to poszukam fiszek od tych hortensji. Plus jest taki, że kwitną na młodych pędach. Jeśli nie będzie przymrozków w maju, to bedzie ok
AAAAA, jeszcze mam pytanie do Was babeczki, jak nazywa się ten fioletowy kwiatek z żółtym środkiem z czwartej fotki od góry?
Re: Mój azyl
Agnieszko może bym się załapała jeszcze na tą cebulkę.
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój azyl
DziękiAgnieszka123 pisze:Nie ma sprawy Halinko, dopisuję i Ciebie
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój azyl
Mnie to wygląda na aster krzaczasty ( popularnie marcinki) http://rosliny.urzadzamy.pl/baza-roslin ... sty,5_313/Agnieszka123 pisze: AAAAA, jeszcze mam pytanie do Was babeczki, jak nazywa się ten fioletowy kwiatek z żółtym środkiem z czwartej fotki od góry?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój azyl
Co do tego pięknego asterka,
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/down ... =38162&t=1
to odpowiedz na pytanie, czy on kwitnie teraz, czy kwitł na wiosnę? Jeżeli na wiosnę, to aster alpejski. Wys do 30 cm, pokrój krzaczasty, ale kwiaty na pojedynczych łodyżkach.
Wrócę jeszcze do liliowca Blue Sea. Na etykietce wygląda obiecująco, ale cytuję wiadomości znalezione w internecie:
Liliowiec ogrodowy Blue Sea, o fioletowej barwie kwiatów, rozjaśnionej od środka złotym, słonecznym blaskiem.
i jeszcze jedno Co roku rejestruje się setki nowych odmian, kwitnących wszelkimi barwami oprócz niebieskiej.
Poniżej link do arboretum w Wojsławicach, gdzie jest największa i najlepiej prowadzona kolekcją liliowców w Polsce oraz jedną z największych w Europie. Mają przeszło 3 tys. odmian.
http://arboretumwojslawice.pl/kn_hemerocallis/
Chętnie bym tam się wybrała, ale to daleko ode mnie.
Chylę czoła przed Twoimi dokonaniami. Masz super działkę, ale pomyśleć, co będzie na wiosnę....
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/down ... =38162&t=1
to odpowiedz na pytanie, czy on kwitnie teraz, czy kwitł na wiosnę? Jeżeli na wiosnę, to aster alpejski. Wys do 30 cm, pokrój krzaczasty, ale kwiaty na pojedynczych łodyżkach.
Wrócę jeszcze do liliowca Blue Sea. Na etykietce wygląda obiecująco, ale cytuję wiadomości znalezione w internecie:
Liliowiec ogrodowy Blue Sea, o fioletowej barwie kwiatów, rozjaśnionej od środka złotym, słonecznym blaskiem.
i jeszcze jedno Co roku rejestruje się setki nowych odmian, kwitnących wszelkimi barwami oprócz niebieskiej.
Poniżej link do arboretum w Wojsławicach, gdzie jest największa i najlepiej prowadzona kolekcją liliowców w Polsce oraz jedną z największych w Europie. Mają przeszło 3 tys. odmian.
http://arboretumwojslawice.pl/kn_hemerocallis/
Chętnie bym tam się wybrała, ale to daleko ode mnie.
Chylę czoła przed Twoimi dokonaniami. Masz super działkę, ale pomyśleć, co będzie na wiosnę....
Pozdrawiam Danusia-Asterka.
Re: Mój azyl
Aguś,dziękuję za wpisanie na listę.Ten kwiatek z żółtym środkiem to dla mnie na 100% aster alpejski.
Ma takie śliczne kwiatuszki jak moja Felicja.
Żeby ci doradzić co kiedy okrywać musiałabyś chyba wymienić kwiaty przeznaczone do okrywania,żeby ci źle nie doradzić.
O różach już wiesz, jak masz azalie i różaneczniki to też je trzeba osłonić od mroźnych wiatrów,które im bardzo szkodzą.
Ja w tym roku zakupiłam po raz pierwszy w życiu ten gatunek roślinek i na wszelki wypadek będę robiła mu kapturek przed naszym nadmorskim zimnym wiatrem.Piszą,że to ważne szczególnie w pierwszym roku od posadzenia.
Zrobię to w listopadzie.
Wszystkie zimujące cebule kwiatowe już mam przysypane korą.
Ma takie śliczne kwiatuszki jak moja Felicja.
Żeby ci doradzić co kiedy okrywać musiałabyś chyba wymienić kwiaty przeznaczone do okrywania,żeby ci źle nie doradzić.
O różach już wiesz, jak masz azalie i różaneczniki to też je trzeba osłonić od mroźnych wiatrów,które im bardzo szkodzą.
Ja w tym roku zakupiłam po raz pierwszy w życiu ten gatunek roślinek i na wszelki wypadek będę robiła mu kapturek przed naszym nadmorskim zimnym wiatrem.Piszą,że to ważne szczególnie w pierwszym roku od posadzenia.
Zrobię to w listopadzie.
Wszystkie zimujące cebule kwiatowe już mam przysypane korą.
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój azyl
Dzięki dziewczyny, to będzie aster alpejski, bo wszystko się zgadza wg opisu. A co do liliowca, to nie spodziewałam się czysto niebieskiego, jeśli nawet będzie fioletowy, to i tak nieszkodzi
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój azyl
A ja myślałam , Agnieszko , że ten asterek ci teraz kwitnie...
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój azyl
Nie Eluś, te fotki były ze starego ogródka. W tym roku wszystkie te roślinki zostały przesadzone już po kwitnieniu i dlatego nie mogę doczekać się wiosny, żeby zobaczyć jak się prezentują w nowym otoczeniu
Re: Mój azyl
Coś czuję, że u Agi będzie pięknie na wiosnę Dzięki z góry Aguś za zapisanie mnie na listę chętnych sępów na cebulki lilii ale bardzo mi się ostatnio te kwiaty spodobały i myślę je za coś mojego z forumowiczami wymieniać. Fajnie tak jest
Pozdrawiam i zapraszam do siebie. Edyta
A oto mój mały ogródek przy szeregówce- zapraszam
A oto mój mały ogródek przy szeregówce- zapraszam