Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
.
Fajne kocie zdjęcie Danusiu.
Zainteresowało mnie Danusiu, czy kotek może schronić się przed zimnem w piwnicy?
Ma zrobione jakieś tajemne wejście, bezpośrednio z dworu?
Fajne kocie zdjęcie Danusiu.
Zainteresowało mnie Danusiu, czy kotek może schronić się przed zimnem w piwnicy?
Ma zrobione jakieś tajemne wejście, bezpośrednio z dworu?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Tadziu, kotek ma dużo miejsc do ukrywania się. Gdy były mrozy wygrzewal się w kotłowni przy kominie. Albo grzali się razem z Aza. Teraz chyba korzysta ze stodoły i słomy, która tam leży. Bo gdy wychodzimy na ogród on także się zjawia. A na jedzonko przybywa do kotłowni.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Rudy jest śliczny. A ja lubię wszystkie koty .
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Ja też lubię zwierzątka takie milusie do przytulania, które z radością nas witają, ale ten rudek jest wyjątkowej urody. Danusiu chwal się zdjęciami z ogrodu nieprzerwanie, tak miło jest oglądać piękne rośliny.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Ładne wrzośce i żółciutkie krokusy Danusiu ,a rudy koteczek ,ładnie wpasował się w okienko .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danusiu chwal się ogrodem jak najczęściej , bo zgromadziłaś w nim mnóstwo piękności , a my będziemy podziwiać
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danusiu, ależ kolorowo już w Twoim ogródku! A kociaczek uroczy!
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Dziewczyny dziękuję za wszystkie pochwały
Zima z oporem ale odchodzi. I niestety pozostawiła po sobie ślad. Na szczęście po różnych ogrodniczych doświadczeniach w ogrodzie mam większość roślin ,które przetrzymują naszą zimę. Niektóre ze sporym uszczerbkiem ale żyją. Więc kilka prezentacji.
Ciemierniki. Na Polu liście mocno ucierpiały ale pąki kwitowe się nie poddają. Pisałam,że pąki kwiatowe kalin także obmarzły. Ale pojedyncze sztuki próbują zakwitnąć. Kalina wonna. Przebiśniegi już przekwitają ale zaczynają pokaz śnieżyce. Któregoś roku je przesadziłam. Bo orzący pole zawsze część z nich wyorał. Znalazły sobie miejsce, w którym najlepiej się czuły A moja ingerencja opóźniła ich ponowny rozrost i kwitnięcie. Woskownica europejska. Ma nabrzmiałe pąki i czekam na rozkwit delikatnych kwiatów. Trochę zdjęcie podbarwiłam, żeby lepiej je było widać. Bo naprawdę są mało widoczne. Do tej pory mało pokazywałam swoje iglaki. Niektóre są bez konkretnej nazwy. Dostałam sadzonki i nie wiedziałam co to jest. Podejrzewałam, że żywotniki. Dopiero po przeczytaniu artykułu napisanego przez Rafała dowiedziałam się, że to cyprysiki. Różnica między żywotnikiem a cyprysikiem to zwisający czubek Świerk biały Pendula
Zima z oporem ale odchodzi. I niestety pozostawiła po sobie ślad. Na szczęście po różnych ogrodniczych doświadczeniach w ogrodzie mam większość roślin ,które przetrzymują naszą zimę. Niektóre ze sporym uszczerbkiem ale żyją. Więc kilka prezentacji.
Ciemierniki. Na Polu liście mocno ucierpiały ale pąki kwitowe się nie poddają. Pisałam,że pąki kwiatowe kalin także obmarzły. Ale pojedyncze sztuki próbują zakwitnąć. Kalina wonna. Przebiśniegi już przekwitają ale zaczynają pokaz śnieżyce. Któregoś roku je przesadziłam. Bo orzący pole zawsze część z nich wyorał. Znalazły sobie miejsce, w którym najlepiej się czuły A moja ingerencja opóźniła ich ponowny rozrost i kwitnięcie. Woskownica europejska. Ma nabrzmiałe pąki i czekam na rozkwit delikatnych kwiatów. Trochę zdjęcie podbarwiłam, żeby lepiej je było widać. Bo naprawdę są mało widoczne. Do tej pory mało pokazywałam swoje iglaki. Niektóre są bez konkretnej nazwy. Dostałam sadzonki i nie wiedziałam co to jest. Podejrzewałam, że żywotniki. Dopiero po przeczytaniu artykułu napisanego przez Rafała dowiedziałam się, że to cyprysiki. Różnica między żywotnikiem a cyprysikiem to zwisający czubek Świerk biały Pendula
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Podziwiam,oglądam i uczę się
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
U Ciebie Danusiu już wiosennie ciemierniki mają kwiaty- moje dopiero w pąkach iglaki ładne,widać ,że już mają swoje lata woskownica ciekawa,pokarz ją jak zakwitnie
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Piękny ten biały ciemiernik ,taki świeżutki .Czy one nie powinny kwitnąć w zimie ? Tutaj widuję je kwitnące jeszcze w zimie (styczeń ,luty).
Dzwoneczki przebiśniegów przypominają mi dzieciństwo ,jakoś teraz widuję ich mniej -śliczne .
Dzwoneczki przebiśniegów przypominają mi dzieciństwo ,jakoś teraz widuję ich mniej -śliczne .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Marysiu, Aniu dziękuję. Gosi również
Ciemierniki zaczęły kwitnąć już w listopadzie ale mrozy im przeszkodziły. Te co kwitły to kwiaty zmroziło.
Nawet niektóre trzmieliny pod wpływem mrozów się zaczerwieniły. Ale bukszpan 'Latifolia Maculata' w tym roku przeżył zimę bez okrywania i bez większego uszczerbku. Czym mnie trochę zaskoczył. Laurowiśnia. Czeka na "strzyżenie" Chyba po raz pierwszy doczekam się kwiatów od pierisa japońskiego 'Valley Valentine' Jeszcze nieco zimowych kolorów I ciąg dalszy iglaków. Biota wschodnia Franky Boy żywotnik zachodni Golden Pearl a tego żywotnika zapomniałam nazwy Muszę poszukać w zapiskach.
Ciemierniki zaczęły kwitnąć już w listopadzie ale mrozy im przeszkodziły. Te co kwitły to kwiaty zmroziło.
Nawet niektóre trzmieliny pod wpływem mrozów się zaczerwieniły. Ale bukszpan 'Latifolia Maculata' w tym roku przeżył zimę bez okrywania i bez większego uszczerbku. Czym mnie trochę zaskoczył. Laurowiśnia. Czeka na "strzyżenie" Chyba po raz pierwszy doczekam się kwiatów od pierisa japońskiego 'Valley Valentine' Jeszcze nieco zimowych kolorów I ciąg dalszy iglaków. Biota wschodnia Franky Boy żywotnik zachodni Golden Pearl a tego żywotnika zapomniałam nazwy Muszę poszukać w zapiskach.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
No pięknie
Podziwiam i podpatruję
Podziwiam i podpatruję
Wszystkim dużo zdrowia
życzy Grzesiek
życzy Grzesiek
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Dzięki za informację Danusiu.
Ładna kolekcja żywotników i takie ciekawe formy. Najeżony Franky Boy wygląda najciekawiej .
Ładna kolekcja żywotników i takie ciekawe formy. Najeżony Franky Boy wygląda najciekawiej .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.