Wiejski ogród Igi

[Iga51]

Halinko, to prawda, że wszystko pięknie kwitnie. A jeszcze jak świeci słoneczko i jest ciepło (nareszcie wiatr u mnie nie wieje), to w ogrodzie jest prześlicznie (mimo chwastów, z którymi walczę na okrągło).

Elizo, cyprysik mnie zaskoczył. On mi przemarzł prawie cały, ale cieszę się bardzo, że chociaż część przeżyła.
A łubiny maja naprawdę piękne kolory. Już następne pokazują swoje kolorki.

Zakwitł mi pierwszy biały irys (taki wysoki, że sięga mi do brody)



Ewuniu, żeleźniak




Oleńko, turzyce już w ogrodzie. Jednak są brązowe, a nie zielone


Begoniom musiałam dorobić sznurki do uchwytów wiszących doniczek, bo urosły tak wysokie, że się załamywały pod dachem tarasu





I goździki (od Zeni). Była malusieńka sadzonka, a jak pięknie rośnie


Zrobię obiad i dalej lecę dłubać chwasty.

[Kawusia]

Igo, wciąż powtarzam jak u Ciebie już pięknie i kolorowo, łubin mam w mieszance bylinowej,ale nikt nie wie czy wyrośnie i jakie będą kolorki, orliki same się ze mną przeprowadziły czepiając się innych sadzonek, mam takie pomieszane, kupiłam kiedyś sadzonkę miała być Nora Barlow,a okazał się dwukolorowy biało różowy. Na działce miałam fioletowe, teraz mam biało różowe, biało fioletowe, i fioletowe, w mieszance też były zresztą. Kalinę dostałam od przyjaciółki na urodziny, oni mają wielki stary krzew, sadzonka ma 0,5m średnicy , tylko nie wiem jaka to odmiana. Roślina mateczna też kwitnie w takie wielkie kule, jak u Ciebie, ale z tego co pamiętam nie wiąże owoców. Twoja już jest przepiękna.

[OLAOSKA]

Trochę mam dziś odpoczynku ,bo słońce świeci tak mocno, że nie mogłam już wytrzymać w ogrodzie .Podziwiam więc ogródki i wszędzie pięknie kolorowo .Jestem wielkim fanem kaliny - te piękne białe pompony urzekają mnie od dzieciństwa .Niedawno kupiłam kalinę koralową i mam nadzieję ,że też doczekam takiego pięknego widoku jak Ty Iga. Mam też parę krzaków kaliny ,ale to chyba inny gatunek -kwitną na biało , ale nie pomponiasto , a na jesień maja czerwone grona owoców.

[lawender]

Iguś uf.....z tymi turzycami.....po wpisach innych Forumowiczów już się martwiłam,ze mam sklerozę i wysłałam Ci nie te nasionka co powinnam i jeszcze upierałam się,że to na pewno brązowa turzyca...he he,,,,,,a to z biegiem czasu zmieniają kolor,,,,ciesze się,że takie ładne Ci porosły:)

[wasilewska101]

Też od dwóch dni ledwo się zwlekam z ogrodu . Dobrze że zrobiło się ciepło bo wyszły na wierzch ogórki to i pewnie kwiaty też wyjdą z ziemi bo inaczej będę miała puste rabatki po cebulowych .. Jutro jeszcze druga strona do opielenia i będzie można pilnować zielska aby znowu się nie pokazywało , chociaż wątpię bo po tylu deszczach i ono znowu zacznie kiełkować .. U mnie też zaczynają kwitnąć irysy ..

[Krysia]

Irys śliczny, a begonii białej nie mam, ale jeszcze nie wszystkie kwitną więc nie wiem. Ładnie to wszystko u ciebie rośnie.
Pozdrawiam serdecznie i słoneczka życzę.

[Iga51]

Krysiu, dziękuję. U mnie też jeszcze nie wszystkie begonie zakwitły. Kwitnie biała i żółta kaskadowa.
Białe irysy uwielbiam. Mają bardzo duże kwiaty w porównaniu do kolorowych.

Janeczko, nie forsuj się za bardzo. Ja też już ledwo się ruszam, a końca nie widać. Tyle się chwastów nasiało, że tylko chodzę i skubię.

Oleńko, te turzyce są jeszcze małe, ale mam 6 takich sadzonek. Zrobiłam tak jak mi Piotr doradził. Co do koloru, to Danka chyba miała rację, że one rosły zielone, bo siane były w domu. Chociaż przebarwiać się zaczęły jeszcze w domu, potem rozsadziłam w doniczki i wyniosłam do tunelu. Teraz już są w gruncie i są śliczne. Cieszę się bardzo i dziękuję.

Olka, ja też uwielbiam kalinę. Kule są cudowne, z daleka je widać. Trochę martwi mnie to, że nie wiem jaka to odmiana. Może z czasem znajdę jej imię. Moja kalina nie wiąże owoców.

Ewko, dziękuję. Mój łubin jest z nasion. Wysiałam zeszłej wiosny całą paczuszkę. Dzisiaj znowu zobaczyłam inny kolor, chyba będzie biały, albo bladoróżowy. Jutro pewnie już będzie widać.
Kaliny faktycznie pięknie kwitną. Jak już pisałam Olce, nie mam pojęcia jaka to odmiana, ale będę szukać. Mam je dopiero drugi rok, ale zaskoczyły mnie ilością kwiatowych kul. Jestem nimi zachwycona. Z jednej sadzonki od córki zrobiłam sobie w ciągu dwóch lat cztery krzewy.

[Asterka]

Igo i Olu,
odmiana kaliny koralowej, o której mówicie to Roseum. Ma duże kuliste kwiatostany, a w nich wszystkie kwiaty płone, więc nie zawiązuje nasion. Od nich wzięła się potoczna nazwa tej rośliny "buldeneż", która pochodzi z języka francuskiego i oznacza "śnieżną kulę". Mam taka kalinę, ładnie kwitnie, ale młode pędy często są atakowane przez mszyce.
Ja z kolei chciałabym mieć "normalną" kalinę koralową, która na jesieni ma czerwone korale. Taka właśnie rosła przy ławeczce u mojej babci. O takiej pisał Teofil Lenartowicz:
"Rosła kalina z liściem szerokim,
nad modrym w gaju rosła potokiem,
drobny deszcz piła, rosę zbierała,
w majowym słońcu liście kąpała,
w lipcu korale miała czerwone,
w cienkie z gałązek włosy splecione,"

[OLAOSKA]

Asterko -ja mam taką i na jesień ma czerwone owoce.Jeżeli to ta ,na której Ci zależy ,to mogę Ci podesłać ,bo mam jej bardzo dużo.

[Iga51]

Olka, ta Twoja kalina jest śliczna. Taka inna od mojej. Bardzo mi się podoba. Wygląda jakby miała perły w koronie. Cudowna.


Danusiu -Asterko, ślicznie dziękuję za piękną poezję i za nazwanie mojej kaliny. Danusiu pw.

[Asterka]

Olu - pięknie dziękuję za chęć obdarowania mnie kaliną, której szukam. Czy wysiały Ci się obok niej małe kalinki? Kiedyś będąc u znajomego, u którego rosła taka kalina, szukaliśmy obok niej małych sadzonek, ale nic nie znaleźliśmy. Jeżeli mogłabyś taką małą kalinkę przesadzić do doniczki i pielęgnować do jesieni, to byłabym bardzo wdzięczna. Wymieniać się roślinami najlepiej wczesną wiosną i późną jesienią.
W zeszłym roku zobaczyłam pod perukowcem dwie malutkie siewki, przesadziłam je do doniczek, zadołowałam i ładnie przetrwały zimę. Trzecia siewka wzeszła między kamieniami otaczającymi grządkę w odległości 7 m od krzaka. Zauważyłam ją dopiero na jesieni, oznaczyłam miejsce, żeby na wiosnę nie wyrwać jej przypadkiem robiąc porządki i na razie tam rośnie. Będę musiała delikatnie wyjąć spore kamienie, żeby ją wykopać, ale na razie nie znalazłam na to czasu. Jeżeli nie masz perukowca o czerwono-zielonych liściach i różowych owocostanach (odmiana „Grace”), to możesz go ode mnie dostać. Ale żeby zakwitł, trzeba będzie chyba trochę poczekać.
Igo - piękne te Twoje irysy i łubin. Widzę, że masz też irysy syberyjskie, one się strasznie rozrastają i sporo przy nich pracy na wiosnę, jak trzeba przyciąć stare liście. Nie wiem, czy się ich nie pozbędę, ale wiem, jak bardzo trudno je wykopać.

[OLAOSKA]

Iguś -jak interesuje Cie taki okaz kaliny ,to chętnie Ci wyślę na jesień , bo mam ich pełno -syn przyniósł mi chyba z 20 krzaczków jak sadzili je w szkole. Jakbyś miała jakąś odnóżkę tej pomponiastej to chętnie przyjmę ,bo wczoraj czytałam trochę o kalinach i ta moja zakupiona ,to raczej nie będzie pomponiasta.Tylko podaj mi adres na pw.

[Iga51]

Olu, ja bardzo chętnie. Twoja kalina podoba mi się bardzo. Moje kaliny, to duże krzewy. Zobaczę, czy uda mi się odgiąć gałązkę, żeby ukorzenić. Jak nie, to po kwitnieniu zetnę kilka kawałków i ukorzenię, część w wodzie, a część w ziemi. Do jesieni na pewno się uda. Ja od córki brałam dosłownie kawałek, który uratowałam przed koparką. I kwitła mi już w pierwszym roku. Na początku faktycznie mszyca w niej bardzo zasmakowała. Na razie (odpukać) mszycy nie ma, w ub. roku tez nie miała.

Danusiu, wiem coś o tym, bo jedną kępę, w którą wlazł mniszek wykopywałam wiosną. Masakra. Ale się udało. Tylko, że te syberyjskie, są takie dostojne, szczupłe i wysokie. Są po prostu śliczne. Szkoda się ich pozbywać. Ja przenoszę je na granicę z sąsiednim polem.

[Zenia]

Piękne begonie, moje rosną ale jeszcze nie kwitną. Biały Irys faktycznie bardzo ładny i taki dorodny, już go widzę na swojej działeczce. Chyba to ten. . Cieszę się że goździki zakwitły jeszcze w tym roku, myślałam że dopiero w przyszłym. Pięknieje u ciebie a roślinek coraz więcej.

[Iga51]

Zeniu, bardzo lubię te białe irysy, ale chyba muszę z nimi jakiś porządek zrobić. Są tak wysokie, że mi się przekrzywiają.
Jakieś podpórki by się im przydały



Jeszcze raz goździki. Szybciutko się rozrastają


I goździki od Danusi, też się przyjęły i zaczynają kwitnąć


Piwonie już niedługo zakwitną. Widać , że białe


Czy u Was dzisiaj tez tak strasznie wieje?. Musiałam zdjąć na dół begonie, bo wiatr im szkodzi. Jeden kwiat odpadł, ale włożyłam go do wody




Łubiny pokazały swe kolorki




Zakwitł powojnik Warszawska Nike


W rzeczywistości ma kolor ciemno-bordowy. Na zdjęciu wyszedł jaśniejszy.