Działka Lili od nowa i po nowemu.

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klamber
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2011-05-17, 23:53

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: klamber »

Lilu, czy u Ciebie to jakiś trójkąt bermudzki, że jeszcze krokusów niet, dobrze że choć przebiśniegi obrodziły. Czy kompostownik to samodzieło? Czy ze starego miejsca wszystko już przeniosłaś.
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: lilia0405 »

Robercie właśnie nie wiem co tym moim krokusom się stało :-(, przed mrozami wypuściły centymetrowe listki, a teraz po ociepleniu może centymetr im przybyło. Od niedzieli nie byłam, może jak więcej ciepła dostaną to ruszą ;-). Niestety kompostownik to nie moje dzieło, gotowiec, ja tylko montowałam, nie było to trudne. Ja feministka z konieczności, nie z wyboru :P :rotfl:. Przenoszenia to mam jeszcze całe mnóstwo, jesienią niewiele mi się udało przenieść. Robercie porządek jeszcze nie jest wszędzie :oops:, ale pieprznika nie będę pokazywać ;-) :-P
Janinko z tym wilcem to nawet dobry pomysł.
Maminko myślałam, aby tam zrobić jakiś kącik z iglakami.
Awatar użytkownika
klamber
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2011-05-17, 23:53

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: klamber »

Budowa kompostownika jest przede mną, tylko ja betonowy będę robił z wybiegiem dla dżdżownic. :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
smigu-s303
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 439
Rejestracja: 2010-06-13, 20:33

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: smigu-s303 »

Witaj Lilu w nowym sezonie, ja też już też powoli budzę się z moimi roślinami. Na działce mam sporo strat mrozowych, no cóż nie dało się wszystkiego okryć.
Lilu podsunę Ci myśl, by ten modrzew ostrzyc i prowadzić go w formie parasola. Zdzisia
Zielony Listek
Awatar użytkownika
Roma
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 427
Rejestracja: 2011-09-17, 01:21

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: Roma »

Kawał roboty już masz Lilu za sobą, zagony piękne równiutkie jak pod sznurek :padam: U nas cały warzywnik jest jeszcze do skopania ale zastanawiam się czyby nie przejechać w tym roku tylko trójzębem. Ziemia lekka, a obornik był wkopany w ubiegłym roku.
Pięknie wygląda ta kępka przebiśniegów.
Awatar użytkownika
klamber
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2011-05-17, 23:53

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: klamber »

Lilu, na palmową niedzielę to zostawię sobie skalniak do pielenia :mrgreen: ale następną to se :spi: W drugi dzień Świąt zawsze jeżdżę do Powsina w tym pojadę chyba do botanika w wawie albo gdzieś dalej wypruję do Rogowa?
Awatar użytkownika
JaDorka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1019
Rejestracja: 2009-09-30, 21:45

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: JaDorka »

O rany, ale pięknie już porządek zrobiony u Ciebie Lilu. Będzie się działo, jak te przenosiny rozpoczniesz, oj będzie. Dzięki Janince i ja zwróciłam uwagę na ten powój, a jeśli sam się wysiewa i wschodzi w następnym roku, to tym bardziej mi się podoba.
Pozdrawiam - Dorota
******************
Zapraszam tam, gdzie Ogród mój azylem moim.
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: lilia0405 »

Zdzisiu zaintrygowałaś mnie swoim pomysłem, tylko jak to zrobić :zalamany: bo gałązki modrzewia zawijają się troszkę do góry.
Romo kawał roboty za mną ale jeszcze większy przede mną :szok:
Robert to dobrze, że się w święta zrelaksujesz bo już się bałam, że z rozpędu będziesz pracował :rotfl: .
Wczoraj troszkę popracowałam w koło kompostownika, posadziłam pierwsze roślinki. Zobaczymy jak to wyjdzie ;)
Robercie już wiem co się dzieje z moimi krokusami, najzwyczajniej zgniły :-(. Jestem zdziwiona bo tam nie jest tak mokro, no ale cóż straty muszą być. Ale za to moje sasanki się przyjęły :hurra:, orlik też dobrze zniósł przeprowadzkę :super:
Załączniki
sasanka
sasanka
orlik
orlik
Jeszcze bez liści, ale gałązki też fajnie wyglądają.
Jeszcze bez liści, ale gałązki też fajnie wyglądają.
Nowa rabatka na kwiaty kosztem trawnika :)
Nowa rabatka na kwiaty kosztem trawnika :)
Przy następnej okazji biorę się za skalaniak i rabatę wokół niego.
Przy następnej okazji biorę się za skalaniak i rabatę wokół niego.
Nowe nasadzenia koło kompostownika, sorki za fotkę, ale prawie w biegu robiłam, bo spieszyłam się na rekolekcje.
Nowe nasadzenia koło kompostownika, sorki za fotkę, ale prawie w biegu robiłam, bo spieszyłam się na rekolekcje.
Awatar użytkownika
majka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 792
Rejestracja: 2009-07-12, 18:27

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: majka »

Lilu z wielkim rozmachem zabrałaś się do pracy na nowej działce, jak zauważyłam po fotkach masz mokrą glebę, u mnie sucho, czekam na deszcz. Co nowego nasadziłaś obok kompostownika. :padam:
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: wasilewska101 »

Widzę że i ciebie dopadło powiększanie rabatek. U mnie zięć równał na drogę więc przewiózł mi parę wywrotek piachu. Z jednej zrobię skalniak, a reszta musi mi wyrównać i mam zamiar zasadzić różne iglaki z dodatkiem traw i wrzosów.
Awatar użytkownika
Małgorzata124
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1698
Rejestracja: 2008-08-03, 19:47

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: Małgorzata124 »

Lilu praca idzie pełną parą. Masz dosyć mokro, to dobrze, ładnie przyjmą się roślinki. Z niecierpliwością czekam na efekt cięcia modrzewia :)
pozdrawiam Małgorzata
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: lilia0405 »

W zeszłym tygodniu znowu troszkę sobie popracowałam. Teraz to już głównie pozostanie przeniesienie roślin ze starej działki i warzywnik. To będą przyjemne zajęcia, a te nieciekawe to walka z perzem. No niestety taki już mój los, że jak zaczynam działać na nowym kawałku ziemi, to nie omija mnie walka z perzem. Gdzie się da to będę latać ze szpadlem i wykopywać, a jak tak nie da rady to przyjdzie mi latać z pędzelkiem :zalamany: :-D
Janinko to powiększenie rabaty kosztem trawnika to taka przymusowa sytuacja, chcę jakoś odgrodzić się od sąsiadów, na razie jakieś wysokie kwiaty, a w później będą tam posadzone jakieś iglaki, no ale nie wszystko od razu ;-)

fotki: na początek pójdzie przycięty modrzew, a później rabatki.
Załączniki
modrzew
modrzew
modrzew
modrzew
100_6046.JPG
100_6044.JPG
100_6022.JPG
100_6035.JPG
100_6027.JPG
użytkownik usunięty

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: użytkownik usunięty »

Modrzew fajnie przycięty. Jak wypuści młode igiełki to będzie lepiej widać nowo powstały kształt. Podobają mi się linie biegnące w kierunku altanki. Wielka praca już Lilu zrobiona, choć jeszcze jak pisałaś "czarno". U Ciebie, wszystko szybko się zazieleni. :)
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: Merghen »

Lilu, choć może u Ciebie czarno ale za to wyraźnie widać zarysy rabat i już to robi wrażenie. Ogrom pracy, który do tej pory wykonałaś już zaczyna procentować. Napisz może czego szukasz do nowego ogrody, jeśli będę miała chętnie się podzielę :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
Małgorzata124
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1698
Rejestracja: 2008-08-03, 19:47

Re: Działka Lili od nowa i po nowemu.

Post autor: Małgorzata124 »

Lilu u Ciebie też niedługo się zazieleni, tylko troszeczkę trzeba czasu, bo działka chyba była bardzo zaniedbana. Mało koszenia, ja w tamtym roku dosyć późno jeszcze przed zimą kosiłam trawniczek i na wiosnę podsypaliśmy nawozem, po tych opadach śniegu właśnie się tak zazieleniło ładnie. :)
A zimno naprawdę jest okropniście wczoraj w nocy było -5C*, rano było przymarznięte oczko i w beczce przymarzła mi woda do podlewania, ale grunt chyba tak myślę nagrzał się ładnie jak mieliśmy parę dni ciepłych przed świętami i to daje całkiem fajny rezultat pomimo, że jest zimno. :)
Bardzo ciekawie jest przycięty ten modrzew, zobaczymy jak puści igiełki, wtedy też ładnie powinien się zagęstnić, modrzewie lubią przycinanie. :)
I muszę napisać, że widać już ciekawy zarys rabatek, jeszcze trochę ciepełka i będzie super. :)
pozdrawiam Małgorzata
ODPOWIEDZ