gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Elzbieta M »

Danka pisze: Elu, powojnik tangucki Helios rośnie kilka lat więc już ma siłę. Zaskoczył mnie Paul Farges :shock: aż boję się myśleć co będzie wyprawiał po kilku latach. Ale cieszy mnie fakt, że bardzo ładnie i obficie kwitnie, i w okresie gdy większość clematisów zakończyło kwitnięcie :mrgreen: Podobno także delikatnie pachnie ale tego jeszcze nie wyczułam ;-)
Twoje roślinki posadzone i na drugi dzień deszczyk je pokropił :rotfl:
W tym roku zamawiałam powojniki i zastanawiałam się nad Paul Farges , ale koniec końców nie kupiłam , - obawiałam sie tych niewielkich kwiatuszków.
A "danusie" mam nadzieję że na dobre już u Ciebie , Danusiu , zagoszczą :lol:
Awatar użytkownika
Mirabela
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 346
Rejestracja: 2012-02-01, 18:39

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Mirabela »

Witaj Danusiu! Myślę, że warto zaopatrzyć się w powojnika 'Paul Farges'. Kusi minie natomiast 'Purpurea Plena Elegans' . Te drobne, pełne w kolorze różu brudnego kwiecie również obficie kwitnie.
Pozdrawiam Mirka.
Mój ogród w Maksie cz.I
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Trochę jesiennych obrazków z Pola.
Obrazek
Zdjęcie z kukurydzą w tle i bez kukurydzy ;-)
Obrazek
nowe turzycowe nasadzenia
Obrazek
2 lata temu przywiozłam od syna rozplenicę ale jakoś smutno jej było :-D Ponieważ siewki turzycy bychananii Red Rooster ładnie się rozrosły poszły do towarzystwa rozplenicy ;-)
Turzyca Bronze Form także ładnie się rozrosła
Obrazek
zachowałam także kilka siewek kostrzewy sinej i posadziłam je przy cyprysiku Wissels Saguaro
Obrazek
spojrzenie na Pole
Obrazek
na koniec przetwórstwo warzywne :hyhy:
Obrazek
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: lilia0405 »

A cóż to Twój M pakował do słoiczków, jak Ty masz dobrze nie masz tego całego bałaganu przetwórczego w domu, słoiki lubię robić ale ten bałagan przy tym to szok.

Danuś pole w perpetywie wygląda super, i trawki :shock:
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: wasilewska101 »

Piękne to twoje pole już ładnie wszystko narosło .. A przetwory teraz trzeba przewieść do domu będzie co podjadać zimą .. Wygodnie się robi na ogrodzie jak jest woda a jak nie ma to lepiej w domu .. Tylko po co ci ta pralka bo chyba ona stoi przy piesku ..
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Zenia »

Danusiu..to spojrzenie na pole nie tylko pięknie wygląda ale daje pełną wyobraźnię jakie ono duże. :lol: . Masz gdzie porządzić. ;) Przetwory niczym na skalę przemysłową. :hyhy:
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Co roku przetwory szykujemy na 3 domy. Ale dopiero w tym roku wpadliśmy na pomysł robienia wszystkiego na ogrodzie :-o Do tej pory warzywa były czyszczone na ogrodzie, a zaprawy robiliśmy w domu. Ponieważ przybywa nam lat więc przybyło także rozumu :lol:
wasilewska101 pisze: Wygodnie się robi na ogrodzie jak jest woda a jak nie ma to lepiej w domu .. Tylko po co ci ta pralka bo chyba ona stoi przy piesku ..
Wodę na przetwory braliśmy z domowego wodociągu wężem. Roślinki jeżeli są podlewane to wodą z sadzawki albo wcale. I muszą sobie radzić. Podlewam tylko wtedy gdy widzę, że któraś jest wyjątkowo słaba.
Janinko, pralka służy do "prania" warzyw. Wówczas jest mniej pracy przy ich czyszczeniu :hyhy: Eksperyment zdał egzamin już w ubiegłym roku więc w tym nie było żadnych wątpliwości ;-)
Dzięki za pochwały Pola ale nie będę skromna i przyznam się, że cieszę się takiego widoku. Chociaż mąż twierdzi, że: "na pie... tych kwiatów tyle, że nie wiadomo na które patrzeć" :lol:
Ale oprócz radosnego widoku mam także smutny obrazek, bo w ciągu tygodnia padła sosna Fastigiata :orany:
Obrazek
Obrazek
Na razie nie było czasu na jej wykopanie ale już zastanawiam się co posadzić w jej miejsce ;-)
Awatar użytkownika
Asterka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 310
Rejestracja: 2011-09-20, 13:51

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Asterka »

Szkoda tej sony, była bardzo ładna. Dawno już rosła, czy była w tym roku posadzona?
Może na jej miejsce perukowiec podolski? Chyba, że już masz.
Mój perukowiec bardzo się wszystkim podoba i często mnie pytają, co to za krzew.
Pozdrawiam Danusia-Asterka.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Mi też szkoda. Nie mogłam uwierzyć gdy ją ujrzałam po tygodniowej nie obecności na wsi :shock: Zastanawiałam się co się mogło stać ale teraz nie ma to znaczenia. Jest już nie do uratowania :-( Rosła od 2009 roku.
Obrazek
Mam już perukowca. Rośnie z tyłu na ogrodzie, a w tym miejscu chcę coś niskiego. Sosnę posadziłam, bo jest kolumnowa.I gdy ją sadziłam to miejsce wyglądało inaczej. A teraz trochę się zmieniło i wolę coś nie dużego.Bo z tyłu za sosną rosną inne roślinki i chcę to jakoś połączyć.
Obrazek
Zastanawiam się nad białą hortensją ogrodową, bo mam małą sadzonkę. I wydaje mi się, że będzie tam pasowała, bo nie ma tam białego koloru,a będzie trochę tonował ten kolorowy zakątek.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Elzbieta M »

Coś nieprawdopodobnego , co stało się z sosną! Nawet jeśli by coś podgryzło korzenie , to tak szybko by padła!? Strasznie jej szkoda.
Pole do popisu zajmuje rozległy obszar , jak ty wyrabiasz z plewieniem? A i miejsca wolnego ubywa , w takim tempie sadzenia to wkrótce będziesz musiała się zastanawiać nad kolejnym polem :lol:
Awatar użytkownika
stasio13
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 571
Rejestracja: 2010-09-20, 16:32

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: stasio13 »

Astry pięknie się rozrosły i właśnie one z chryzantemami zwiastują
nadchodzącą jesień ,no cóż za sześć miesięcy będziemy witać wiosnę :hyhy:
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: lilia0405 »

Moja malutka sosenka tez nie przezyła, podejrzewam, że najpierw zalana a później susza i zwyczajnie tedo nie wytrzymała.
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2408
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Bettiw »

Z sosenką to faktycznie bardzo przykro, zachodzi podejrzenie że ktoś mógł się przysłużyć, chyba że coś działo się wcześniej tylko nie zauważyłaś, bo oprócz uschnięcia nie widać innych oznak choroby, czy pasożytów. Ciekawe czy jest szansa, że jednak na wiosnę wypuści nowe igiełki, a te zielone gałęzie, które pozostały może utrzymają się i dadzą drzewu siłę do przetrwania.
Pralka !!! no oczywiście że do prania, świetnie no super, korzeniowe tam pierzesz?
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Sosny już nie ma. Wykopana. Wszystkie igły zeschły więc nie było na co czekać :roll: Z początku podejrzewałam, że może zaszkodziły jej opryski,które robiłam na clematisy i róże. Ale okazało się, że na Polu kilkuletni cyprysik także padł w podobny sposób. Więc podejrzewa, że musiała to być jakaś choroba. A może zmienność aury też się do tego przyczyniła :-o Teraz ta rabata tak wygląda
Obrazek
a to miejsce po sośnie
Obrazek
Na Polu, w miejsce cyprysika posadziłam hepaktodium chińskie. Tylko na zimę będę musiała je okryć, bo to jego pierwsza zima w moim ogrodzie.
Obrazek
Po przycięciu liści co niektóre irysy zakwitły pojedynczymi kwiatkami. To zdjęcie jest z 10.09.13 r
Obrazek
a to z 30.09.13 r
Obrazek
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: wasilewska101 »

Pierwszy raz słyszę o takim krzewie , ładnie się przebarwia .. Ja sadzę rodzime sosny i mocno je przycinam aby ładnie wyglądały w ogrodzie , bez przycinania rosną w lesie .. Ładnie jeszcze wygląda twój ogród . u mnie mróz zmroził prawie wszystko oprócz aksamitek ,, teraz pomału sprzątam na zimę .. Dobrze że jest pogoda ale przydałby się deszczyk bo znowu jest sucho roślinkom potrzeba dużo wody na jesieni ,szczególnie tym nowo posadzonym , na razie polewam konewką bo wąż już sprzątnięty .. ..
Zablokowany